Bardzo mi przykro że Tosiek źle się czuje

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MIKUŚ pisze:Pimpek i Ogonek mają już swoje domy![]()
Czekamy na dalsze adopcje.
Dziś Mini pojechała, moja maluszka kochana. Jakoś tak smutno mi się zrobiło, kiedy jadłam obiad. MINI jadła ze mną - zawsze wchodziła do talerza. Na szczęście od dziś będzie wchodzić do talerzy, łóżek swoich nowych kochających ją ludzi
MIKUŚ pisze:Iwoo trza było się chwalić swoim wątem na KP.
Bardzo mi przykro że Tosiek źle się czuje
iwoo1 pisze:Dzisiaj pożegnałam mojego kochanego Tosia
Teraz już z biega sobie za Tęczowym Mostem
Wierzę, że tam jest zdrowy i szczęśliwy.
Modlitwa za kota
Panie Boże, nie jestem aniołem
Dziś niewielu jest takich na świecie,
może Ci, co na ziemskim padole
pokochali zwierzęta i dzieci.
Panie Boże, powiedziałeś "Proście",
rzekłeś "Proście, a będzie wam dane"...
Wiesz, że wczoraj po Tęczowym Moście
szedł do Ciebie mój kot ukochany?
Panie Boże, poznasz go z łatwością ,
Miał sierść jedwabistą, cztery łapki, ogon,
proszę, o Panie, zawołaj go głośno,
bo miał w zwyczaju nie słuchać nikogo.
Panie Boże, nie proszę dla siebie,
znajdź mu jakąś osobę przyjazną ,
by głodny i smutny nie był i żeby
przy kimś mógł bezpiecznie zasnąć.
Panie Boże, a gdy tak się stanie,
że i mnie zabrać stąd będzie trzeba,
pozwól, by wyszedł mi na spotkanie,
kiedy będę wędrować do nieba...
wiersz autorstwa Marty Chociłowskiej-Juszczyk
wiiwii pisze:Melduję się na wątku.
Miło poczytać o Twoich kotach, Iwo. Kilka razy widziałam któregoś czarno-białego stwora obserwującego świat przez kratki Twojego balkoniku i zastanawiałam się kto zacz - teraz już wiem. A jak napisałaś o Tośku... przypomniał mi się mój pies, bo miałam kiedyś pudla. Bardzo schorowany już dziadziuś - pewnego dnia odmówił jedzenia i picia. I patrzył tak wymownie. Tak jak to wszystko, co napisałaś. Rozstanie bardzo bolało. Będę go zawsze pamiętać, mojego pudla - świra.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości