OTW6-Wraca:Kachna s.102,Pingusia s.109!POMOCY!Żuniek:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob cze 23, 2012 5:19 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Rozumiem, że nie złapałaś. Skąd ja to znam :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 23, 2012 5:43 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

vega013 pisze:Mnóstwo ciepłych myśli przesyłam. Gdybyś potrzebowała pomocy, to pisz proszę od razu.

:1luvu: :1luvu:
Dziękujemy bardzo :!: :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 23, 2012 6:18 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Szczere kciuki. POWODZENIA!
adeeniet
 

Post » Sob cze 23, 2012 6:35 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

MalgWroclaw pisze:Rozumiem, że nie złapałaś. Skąd ja to znam :(

Oczywiście,ze nie złapałam. Już 3 lata walczymy ze sobą Jak wreszcie wlezie cholera do łapki to albo ta sie blokuje albo zdąży sie wycofać. Ja wytrwale łapię a ona wytrwale zachodzi w ciążę. Zaczęłam podawać jej prowerę w 3 tygodniu po urodzeniu.Jak znalazłam maluszka martwego i dopytałam karmicielek,że ciągle na plotach przesiaduje. Przeszukałam domki.Nic.Od razu poszły prochy, które grzecznie zjadła. Więc kiedy brzucha sie dorobiła?zaraz po urodzeniu?
A ja głupia sie cieszyłam,ze teraz to pewnie uda mi sie do urlopu przeczekać. Najgorsze to to,ze po południu pani karmi i w głowie sie jej nie mieści "nie danie' żarcia.A ta brzuchata ciągle głodna to łomocze.Ale nie tak głodna by do klatki wleźć.
Cholerka jasna, jestem zła na obie. Bo potem ta dzieci nie chowa a druga płacze łap pani Asiu...

Żuniek poganiał sobie teraz z towarzystwem.Oczki ma ładniejsze. Apetyt taki sobie.Przestał znaczyć to liczymy dni do zapychanki. Lucynka zamieniła brodzik i kontenerek na szafę i koszyk. Nadal je tylko jedne danie.Przebrzydły bachor :twisted:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 23, 2012 9:20 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Że też nie ma jakiegoś innego "cudownego" sposobu złapania tych opornych kotek... :roll:

A do Żuczka się uśmiecham, bo go kocham tak jak wiele osób czytajacych wątek :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob cze 23, 2012 13:22 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Żuczka nieda się nie kochać :1luvu:
Nasze Słoneczko :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob cze 23, 2012 21:48 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

meksykanka pisze:A do Żuczka się uśmiecham, bo go kocham tak jak wiele osób czytajacych wątek :1luvu:


Ja też :1luvu: :1luvu: a Asię podziwiam całym sercem też jak wiele osób :oops: :oops: :ok:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob cze 23, 2012 21:50 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

I ja zaglądam do Żunia :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 23, 2012 22:10 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Żuniek dziś przespał cały dzień. Nie jadł.W kuwecie był ale ...to co zwykle.I znów mnie zastanawia co mu podałam,ze znów sie zablokował. na pewno choroba swoje robi bo już przez to przechodziliśmy.To polegiwania to może upał?Bo teraz troszkę gania ze zwierzakami.Przodujących w wariacjach Juliście i Luckowi trudno sprostać.Ale choć próbuje.Pożarł także cała tackę renala. Znów przestawił się z jedzeniem. Poleżał także na mnie troszkę a próbowałam Armagedon obejrzeć po raz kolejny.I znów mi jakieś sceny umkły.. Lubie to jego wtulanie w szyję, mruczenie i posapywanie do ucha. Już duży jest i czuje się jego ciężar. Żuniek jak mu jest dobrze, tak bardzo dobrze to tylną nóżkę podnosi wysoko, do nieba.To taki znak dla niebios,że ma się ok.Pion sztopki jest odzwierciedleniem jego zadowolenia. :lol:
Jak przyniesiono go w nocy pierwszy raz, to tak leżał na mojej szyi.Tylko nie mruczał a powarkiwał. Bał się z jednej strony a szukał ciepła z drugiej. Biedne te dzieciaki oderwane od matki, którym cały świat sie wali.Nad ranem już mruczał warcząc. :lol:
Dzięki dziewczyny za zaglądanie, ciepłe słowa i kciukasy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 23, 2012 22:11 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Asiu przyznam, że trochę niedbale przeczytałam wpisy z braku czasu ale zrozumiałałam, że na tę swoją"małpkę" się zaczaiłaś i nie złapałaś a może znowu się okociła :(

Ja teraz ustawiam się na swoje nieznośne mordy. Nie wiem co z tego będzie bo bestyjki takie cwane że odpadamy z inteligencją, co oczywiście niektórych obserwatorów bawi.Mówię o ludziach np. z bloków.

buziaczki dla Ciebie i mocne kciukasy i przytulasy dla Żuńka

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob cze 23, 2012 22:21 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Nie złapałam. Moze uda sie przed okoceniem.
Ale małpa jak zobaczyła,że tacham łapkę to nawet miau dobry mi nie powiedziała i spierniczyła trzęsąc brzuchem.Nosa zza płotu nie wystawiła.
Jak wracam z karmienia posesjowej i zbieram lux zastawę to ona i jej siostra czekają czy czegoś nie doniosę, nie dołożę.Dziś tylko siostra była.
Mimo wszystko ciężko mi ciężarne łapać.Choć na jej przykładzie widać,że malce na świecie żyją krótko. Jest inteligentną ale mało troskliwą mamuśką.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 23, 2012 22:47 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Zaglądam codziennie choc na chwilkę co u Żunia i u Was.
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Sob cze 23, 2012 22:51 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Dlatego marzę o jakimś cudownym wynalazku na takie trudne sztuki...
Ale pewnie cudwoni wynalazcy czym innym się zajmują :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie cze 24, 2012 5:11 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Nic.Nie dostały jeść. Jeden za wszystkich...Solidarnie.

Żuniek sie chyba jednak zatkał. Zaczopował.Nawet czopka nie dało rady włożyć.mam wrażenie,że to po nifuraksazydzie. Wcześniej w kleksowaniu mu nie przeszkadzał.Ale może teraz... Ale nie musi to być to. Tylko zwykła choroba. Powalczymy dzisiaj. Boje się,by przetoka mu nie prysła bo do kuwety próbuje chodzić.

Ide poleżeć wszak środek nocy jeszcze.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56033
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie cze 24, 2012 5:49 Re: OTW6-Proszę o kciuki za Żuka!Trwamy :(

Nieustająco trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości