KOCIA CHATKA Sosnowiec

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 19, 2012 20:40 Re: KOCIA CHATKA coroczna impreza KOCIO-CHATKOWA 23.06.12r.

terenia1 pisze:
Iwona11 pisze:Już wiem, mogę ją zawieźć jutro po południu. W Czerwionce byłabym między 16.00 a 18.00. Jeżeli taka opcja jest OK, proszę o adres i nr telefonu osoby adoptującej. Aha, p. Monika mówiła, że poprzednia opiekunka miała zwrócić do Almavetu książeczkę zdrowia. Teresa, wiesz coś o tym? Jeżeli nie, zadzwonię do Almavetu.

Super Iwonka dzięki :) rozmawiałam dziś z Panią prosiła tylko, że jeśli się da to tak najbliżej szóstej godziny.
Wysyłam na pw telefon i adres.


To jest tak, że jutro będzie u nas facet z Orzesza, który będzie spawał kaloryfery. Dokładnie nie wiem o której skończy. Jak skończy, Tomek odwozi go do domu i po drodze możemy zabrać Ksarę i podwieźć do Czerwionki, bo to rzut beretem.
Bardzo proszę poranny dyżur w osobie Marty o przygotowanie kontenerka dla Ksary. Wzięłabym swój osobisty, ale pożyczyłam pani, która ma złapać kotkę na sterylkę (dzisiaj nie złapała).

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Wto cze 19, 2012 20:46 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec znów zaprasza do nowego wąteczku

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 18.06.-24.06.2012 r.
18.06. pon. rano Dorotka wie. Beatka
19.06.wt. rano Alienor wie. Ewa
20.06. śr. rano Marta wie Cookie
21.06. czw.rano Beatka wie. Teresa
22.06. piat rano brak wie.MaraS.
23.06. sob. brak wie. brak
24.06. niedz. rano Dorotka wie. brak
Marlenko jak masz jutro dyżur i woliera już będzie wolna bardzo proszę przenieś Emilka i Emilkę do woliery, ja w sobotę zabiorę je do schroniska na testy i na szczepienia.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 19, 2012 20:49 Re: KOCIA CHATKA coroczna impreza KOCIO-CHATKOWA 23.06.12r.

CatAngel pisze:
terenia1 pisze:
CatAngel pisze:Mam pytanie:) skąd są te koty z górnego boksu(po zmarłej osobie) ? Z jakiego miasta.


Z Sosnowca

Ciekawe czy to te same koty po zmarłej osobie o których Marcin rozmawiał z taką Panią przez tel. :roll: Że tam jakiś Pan sie nimi opiekuje chwilowo, po śmierci ich właściciela

Przypominam sobie że rozmawialiśmy z Marcinem na temat tych kotów a wiesz z jakiej ulicy w Sosnowcu to było bo jak coś mogę sprawdzić w schroniskowej ewidencji.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 19, 2012 21:08 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec znów zaprasza do nowego wąteczku

terenia1 pisze:Marlenko jak masz jutro dyżur i woliera już będzie wolna bardzo proszę przenieś Emilka i Emilkę do woliery, ja w sobotę zabiorę je do schroniska na testy i na szczepienia.

Wedle życzenia Tereniu :wink:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 19, 2012 21:22 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec znów zaprasza do nowego wąteczku

Cookie1706 pisze:
terenia1 pisze:Marlenko jak masz jutro dyżur i woliera już będzie wolna bardzo proszę przenieś Emilka i Emilkę do woliery, ja w sobotę zabiorę je do schroniska na testy i na szczepienia.

Wedle życzenia Tereniu :wink:

To można będzie przenieśc maluszki krzaczkowe :D - one nie maja miejsca do biegania i mam nadzieję że niedługo dołączy do nich mamusia z rodzeństwem:mrgreen:
A i Ogonek deczko ściśnięty :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 19, 2012 21:23 Re: KOCIA CHATKA coroczna impreza KOCIO-CHATKOWA 23.06.12r.

Po dyżurku:

Na zdrowej: skończył się suchu Intestinal :? i została ostatnia saszetka mokrego. Suche wysypałam im dzisiaj do końca, ale nie było go wiele. Nie wiem czy jest jakis zapas, ja nie znalazłam.
Ziutuś ma nadal duży brzuszek, tu chyba jest coś nie tylko dietetycznego :( Moze warto mu zrobić RTG brzuszka :?: On jest bardzo pobudzony, biega, skacze po półeczkach, a wczesniej był raczej spokojnym kociakiem. Jest to niepokojące :|
Ksara niemożliwie miziasta, wspaniała kicia, cudownie że jedzie do domku :ok:

Denisek i Deksterek nadal chudzinki :( a apetyty niesamowite!
Pysiol ładnie obrasta sierścią :wink:
Nowa rodzinka obłędna, mamuśka kochana i przytulasta a maleńtaski zachwycające, dziś po zabiegach przemywania oczek po raz pierwszy ujrzały świat :D
Maluchy z krzaczków bardzo przyjazne, nie boja się, bardzo proludzkie. Szukałyśmy nawet z Mara pozostałych maluchow, ale była tylko mama szylkretka i nie odważyła się podejść na tyle blisko, by ja złapać.
Ogonek tylko leży w koszyczku, na dodatek ma mały boks :( ale miseczki ładnie zjadł.
Emil także ładnie dzisiaj zajadał, ale jeszcze syczy, a Emilka bardzo przyjazna i miziasta, apetycik super.
Dorotka przywiozła mleczka dla maluszków i karmiacej mamuśki.
Obrazek Obrazek Obrazek

Czy dom bez kota – najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego – zasługuje w ogóle na miano domu? :(
Mark Twain


Jesteśmy, by służyć zwierzętom. Obrazek

Kocia Mama Ewa

 
Posty: 566
Od: Wto wrz 27, 2011 11:17

Post » Wto cze 19, 2012 21:49 Re: KOCIA CHATKA coroczna impreza KOCIO-CHATKOWA 23.06.12r.

terenia1 pisze:
CatAngel pisze:
terenia1 pisze:
CatAngel pisze:Mam pytanie:) skąd są te koty z górnego boksu(po zmarłej osobie) ? Z jakiego miasta.


Z Sosnowca

Ciekawe czy to te same koty po zmarłej osobie o których Marcin rozmawiał z taką Panią przez tel. :roll: Że tam jakiś Pan sie nimi opiekuje chwilowo, po śmierci ich właściciela

Przypominam sobie że rozmawialiśmy z Marcinem na temat tych kotów a wiesz z jakiej ulicy w Sosnowcu to było bo jak coś mogę sprawdzić w schroniskowej ewidencji.

Problem w tym że ja nie wiem właśnie z jakiego to miasta. Dzwoniła do nas Pani z Czeladzi która adoptowała od nas kota z prośbą o pomoc dla dwóch kotów po zmarłej osobie. Nie dopytywaliśmy wtedy o miasto bo nic nie mogliśmy pomóc na tamten czas jedynie to co powiedziałaś Marcinowi przez tel. On przekazał informacje i od tamtej pory nikt sie nie odezwał.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto cze 19, 2012 22:07 Re: KOCIA CHATKA coroczna impreza KOCIO-CHATKOWA 23.06.12r.

Kocia Mama Ewa pisze:
Na zdrowej: skończył się suchu Intestinal :? i została ostatnia saszetka mokrego. Suche wysypałam im dzisiaj do końca, ale nie było go wiele. Nie wiem czy jest jakis zapas, ja nie znalazłam.

Ja mam 2 kg w domku. Wezmę jutro do pracy - mam na 8 może komuś samochodowemu uda sie podjechać, a jak nie to przywiozę do chatki ok 17-tej

Co do mamuski w krzaczkach- pamiętajmy o 2 maluchach które są tam w krzakach i jak się okazuje sa mniej ufne jak rudus i skarpetek. Nie możemy jej wyłapać bez tych kociaków
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 19, 2012 23:05 Re: KOCIA CHATKA coroczna impreza KOCIO-CHATKOWA 23.06.12r.

Przed chwilą dostałam takiego maila ze zdjęciem :D
"Warka pozdrawia Kocią Chatkę"
Jadziu nie wiem gdzie teraz jesteś :) może w niebieskich przestworzach, może wróciłaś na ziemię w innym wcieleniu, a może sama nie wiem gdzie... ale może nas tam gdzieś duchowo podgladasz a my o tym nie wiemy, albo nie zdajemy sobie z tego sprawy.
To Warka o którą się tak troszczyłaś się z Wiesiem :D Wiesiu nawet jej robił sztuczne oddychanie :D no chyba się Warka ma dobrze :D przynajmniej tak wygląda :mrgreen:
Obrazek

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro cze 20, 2012 8:02 Re: KOCIA CHATKA coroczna impreza KOCIO-CHATKOWA 23.06.12r.

Serce rośnie a oczy nie mogą się nacieszyć widokiem szczęśliwego adoptowanego kotka. Warka trzymaj się zdrowo i kochaj swoich opiekunów :1luvu: :ok:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Śro cze 20, 2012 8:25 Re: KOCIA CHATKA coroczna impreza KOCIO-CHATKOWA 23.06.12r.

Dorota Wojciechowska pisze:
Kocia Mama Ewa pisze:
Na zdrowej: skończył się suchu Intestinal :? i została ostatnia saszetka mokrego. Suche wysypałam im dzisiaj do końca, ale nie było go wiele. Nie wiem czy jest jakis zapas, ja nie znalazłam.

Ja mam 2 kg w domku. Wezmę jutro do pracy - mam na 8 może komuś samochodowemu uda sie podjechać, \

Była Mara - wzieła 2 kg intesinala i dostarczy do Chatki - dzięki :ok:

Ale te nasze kociambry żarłoki że chyba nie wyrobimy.

w poniedziałek rano wysypałam 400 g. na dwie michy we wtorek poszło drugie 400 g. to te 2 kg to max 5 dni 8O normalnie z torbami pod dworzec pójdziemy jak nic :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro cze 20, 2012 8:48 Re: KOCIA CHATKA coroczna impreza KOCIO-CHATKOWA 23.06.12r.

Dorota Wojciechowska pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:
Kocia Mama Ewa pisze:
Na zdrowej: skończył się suchu Intestinal :? i została ostatnia saszetka mokrego. Suche wysypałam im dzisiaj do końca, ale nie było go wiele. Nie wiem czy jest jakis zapas, ja nie znalazłam.

Ja mam 2 kg w domku. Wezmę jutro do pracy - mam na 8 może komuś samochodowemu uda sie podjechać, \

Była Mara - wzieła 2 kg intesinala i dostarczy do Chatki - dzięki :ok:

Ale te nasze kociambry żarłoki że chyba nie wyrobimy.

w poniedziałek rano wysypałam 400 g. na dwie michy we wtorek poszło drugie 400 g. to te 2 kg to max 5 dni 8O normalnie z torbami pod dworzec pójdziemy jak nic :mrgreen:


swego czasu pisałam coś w tym temacie na wewnętrznym forum....

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro cze 20, 2012 10:54 Re: KOCIA CHATKA coroczna impreza KOCIO-CHATKOWA 23.06.12r.

Dziewczyny dzięki za intestinal. Jak weszłam rano, to miski były wypucowane, nie znalazłam ani jednego chrupka nawet koło misek :ok: Kupy wyglądają fajnie i jakoś ich dużo mniej. Tylko Ziutek ma jeszcze kupę do wyregulowania.
Ewuś nie martw się, Ziutek na początku był bardzo spokojny, bo się bał i mało wychodził z drapaka, ale od pewnego czasu jest bardziej żywiołowy, lubi sie bawic, może też lepiej się czuje po leczeniu kokcydiów. On miał robione USG i narazie ma zaleconą dietę i probiotyk.
Kociaki bardzo senne, tylko Ziutek i Ksara mają energię do zabawy.
Przeniosłam na zdrową Ogonka, on ma dosyc boksu i nie ma sensu go tam trzymac, bo się kociak stresuje. Proszę wieczorny dyżur i jutro rano o podanie mu tego co jest w strzykawce dla niego przygotowane (do pysia). Narazie wszystko przebiegło dosyc gładko, kociaki się obwąchały i poszły spac, bo upał im dokucza. Proszę tylko podsuwac Ogonkowi miseczkę z jedzeniem gdzieś z boczku dopóki się chłopak nie wpasuje w towarzystwo.
Na kwarantannie:
Maluszki oczka całkiem zalepione, wymyłam i zakropiłam, mamuśce też. Jeden maleńtasek miał kleszcza, wyjęłam, ale proszę przy okazji wymacac, czy któryś jeszcze nie ma.
Bezdomniaki II szaleją, powiększyłam im boks.
Emilka bardzo lubi kocie mleczko, pewnie dostawała w domu mleko. Ma sporo tych ranek, ale nie ma już strupów 8O Straszny miziak :1luvu:
Amelka przyglądała się cały dyżur co robię i nie chowała się za ręczniczki.

Bezdomniakom zaniosłam jedzenie i picie (reszta mokrego w puszce na zdrowej, można dac wieczorem), ale nikogo nie widziałam.

Iwonko, kontenerek dla Ksary jest w wolierze.

Maluchy u nas w domu miały sraczkę, były u weta i dostają pro-kolin i do jedzenia intestinal. Pepe i Marika "ładnie :mrgreen: " jedzą z talerzyka, a Ronaldo jak mu się przypomni, że umie to też zjada. Kociaki chodzą do kuwetki, ale czasami trafi się coś zaraz obok kuwetki :wink: Pepe ze wszystkim radzi sobie najlepiej, Markia jest dużo bardziej stonowana niż chłopaki (więc ja co chwilę mam schizy, ze jej coś się dzieje :wink: ). Oczywiście ja jestem dla nich najważniejsza na świecie i wołają mnie co chwilę.
Darma boi się wchodzic do domu i siedzi cały czas na balkonie, a Aro po pracy też cały czas na balkonie żeby go nie dusiło. Ja za to biegam między łazienką, a balkonem. Niestety nie mamy w mieszkaniu drzwi, są tylko do łazienki i kibelka, więc kociaste zajęły łazienkę. Jutro jedziemy do weta na kontrolę. Może ktoś ma możliwośc przejąc od nas maluszki? One potrzebują trochę uwagi, a w chatce wiadomo nie będzie tyle czasu żeby się nimi tak zajmowac.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro cze 20, 2012 12:00 Re: KOCIA CHATKA coroczna impreza KOCIO-CHATKOWA 23.06.12r.

Rudzik II

Obrazek

Skarpetek II

Obrazek

Ogonek

Obrazek

Emilka

Obrazek

Kamilek

Obrazek

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro cze 20, 2012 12:29 Re: KOCIA CHATKA coroczna impreza KOCIO-CHATKOWA 23.06.12r.

The Szops pisze:Iwonko, kontenerek dla Ksary jest w wolierze.


Dziękuję Ci bardzo :ok: :1luvu:

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 64 gości