Antoś magiczny
autentycznie magiczny - tak mruczy ale zanim zacznie mruczec zabiega drogę, wspina sie po nogach i hipnotyzuje wzrokiem - jak osiągnie cel i jest juz na rekach - tak mruczy i kocie bajki opowiada ze serducho topnieje ..... i zamiast pracowac kota miziam





-------------------------------------------------
zakładam ten wątek świadoma, że w zasadzie wszyscy na tym forum są zakoceni po kokardę ...
no ale każde miejsce by pokazać szkraby szukające domów jest dobre - a nuż ktoś własnie w tym wątku wypatrzy "swój skarb"

są u mnie od tygodnia w DT (w zasadzie tym DT zostałam choć zarzekalam się że nigdy więcej ...) i moga być do 15.07 - potem na 75 dni wyjezdzam ...
no ale póki co sa tu u mnie, a domki znaleźć muszą!
czytałam wątek inusia00111 - fantastyczna nastolatka z Tczewa i chcąc nie chcąc zaangażowałam się w" jej" sprawy
maluchy trafiły do mnie z piwnicy (chlewika) Pani R.... z Tczewa
Pani zbiera koty i psy ..... ma tych kotó zdaje się koło 15tu + kilka psów
i dlaczego zostały zabrane ..... bo Pani R około 5 tygodniowym maluchom zabranym zupełnie bez sensu od matki (gdzie ejst matkla nie wiemy i pewnie sie nie dowiemy) dawala jeśc raz na dobę - więcej nie bo jej strają (przepraszam za słownictwo

Inusia00111 chodzi dokarmiac cały zwierzyniec Pani R.... wypatrzyła we wspomnianej piwnicy (ciemnej, brudnej, zimnej) wspomniane maluchy z poczatkiem kk i okropnie głodne ....
dokarmiała przez wekend a potem w pn pojechała ze mną do weta z maluchami ..... a ja nie miałam sumienia zawiożić ich ponownie do piwnicy

wspomnieć w tym momencie muszę, ze jakies 6 tygodni wcześniej u tej samej Pani R.... w piwnicy w mekach i głodne odchodziły maluchy z innego miotu (watek inusi00111 viewtopic.php?f=13&t=141154)
no i tak maluchy trafiły do mnie
przedstawiam:
Kreseczka - zarezerwowana


6 tygodniowa, krucha i taka mala dama

w pełni kuwetkująca i po pierwszym odrobaczaniu (drugie w piatek 22.06)
miły, przytulaśny brzdąc - wszędzie jej pełno .... a by tylko zwrócić na nią uwagę to jakies 470g wagi potrafi zastąpić drogę "dużemu czemuś co głaszcze po brzuszklu i u nasady ogonka - odwdzięcza się mruczeniem - cuuudnym zresztą)
Tola - w nowym domku od 20.06 w Swieciu - do tegoz domku pojechala razem z Kropeczką


maly wielki krzykacz - a krzykacz dlatego ze widząc miseczkę z piersią kurczaka biegnie pokrzykując (genialnie to wyglada, pokrzykuje równiez jedząc - koteczek wie co jest dobre - bo to takie kocie gaworzenie z radosci

wszędzie jest jej pełno, bardzo energiczna dziewczynka - równie cuuudnie mrucząca - kontaktowa
kuwetkuje
odrobaczon raz, drugie odrobaczanie piatek 22.06
i chłopcy
Maniuś - zarezerwowany

mój faworty

wystarczy go musnąc ręką a kładzie się na peckach z miną "mizjiaj, miziaj" - wykonuje przy tym radosne piruety - mruczy głosno (jak na prawdziewgo faceta przystało

manius jest elegantem - ma taki musniety białym kolorem (ledwie widoczny krawacik, a jak wywala brzuch do glaskania to ma pod pupa malusienkie, meskie kocie stringi

kuwetkuje
odrobaczony raz, drugie 22.06
i sa z nami jeszcze dwie dziewczynki zabrane z likwidowanych działek (inusi udało się znależć domki dla chlopców, zostaly dziewczynki)
Kropka - w nowym domku w Świeciu od 20.06 - mieszka razem z Tola


szybsza od światła, kocha się bawić - gania jak maly wariat

Kropka dogadujesię wiec z kotami genialnie
energiczna, non stop chetna do zabawy - nie ma mozliwosci by pozstałe maluchy pospały - jaka jedyna wiec 2-3 razy wychodzi z pokoju kociat do mieszkania by się wybiegala i padla ... inaczej maluchy nie maja zupelnie z nią spokoju - wulkan energii
uwielbia jak nosi się ja na rekach
Kropka ma troszkę ponad 2 mce
leczymy od 1,5 tygodnia swiezba


za tydzien kolejna wizyta z uszkami a przy okazji drugie odrobaczanie
kuwetkuje, je wszytsko ale jest chudzina - wybiega wszytsko co zje
Nina - zarezerwowana


Nina jest małą damą

sliczy puszczek z różowymi usteczkami - rozpływam się kiedy zaglada mi w oczy
troszkę stroni od reszty w zabawie, ale spi z cała gromada - bawić sie lubi po prostu sama - ewentualnie dobrym towarzyszem zabawy jest Kropa (jej wolno wszytsko)
zabiega o uwagę, glaskanie po glowce i w okolicy nochalka i jest "sprzedana" - podobnie jak Manius kładzie się na plecy i miziac
odrobaczona raz, kolejne odrobaczanie piatek 22.06
to o maluchach na razie tyle ...
bede uzupelniac info na biezaco
SZUKAMY SUPER DOMKÓW!!!