Cment Wolski - głodne koty. Oczekują pomocy w karmieniu.

Przekazałem informacje Joannie Jopop. Sam nie będę jednak uczestniczył w spotkaniu, gdyż o tym, że jedna osoba od nas jednak może tam się pojawić dowiedziałem się wczoraj przed północą. Nie dam rady przestawić sobie już pracy. Marta napisała pismo i zostało ono przekazane Joannie. To pismo zostanie odczytane na spotkaniu.

Domki holenderskie zostaly postawione po uprzednim wyrazeniu na to zgody owczesnego ksiedza dyrektora. Ksiadz nie tylko wyrazil zgode, ale rozmawial osobiscie z nami, wyrazil slowa uznania i pozowal wrecz do zdjec. Podziekowanie za postawe ksiedza dyrektora w imieniu fundacji umiescilam na watku.

O ile ja dobrze pamiętam, to na fotakch był obecny ksiądz proboszcz Rogala.

Mam nadzieję, że uda się zadziałać.

Zmieniając temat: Ślepaczek będzie jeszcze 3 dni w szpitaliku. Wszystko jet OK, ale dostaje antybiotyk, bo cały czas rzadka kupa. Wczoraj zaniosłam mu RC Sensitivity.
Potem wkleję zdjęcia.

Dżizas
Trzymam kciuki
i ciągle uważam, że "teczka" (hm) z formalnościami byłaby rzeczą przydatną (niestety)

viewtopic.php?f=1&t=85399&start=435

na tej stronie podziekowania dla ksiedza dyrektora za wspolprace i pozwolenie na postawienie budek. Nie wiem, jak ksiadz dyrektor sie nazywal. Rozumiem, ze jego juz nie ma?

Ponizej zdjecia zrobione w czasie montowania budek na ktorych to uwienczony zostal m.in ksiadz dyrektor. Byl bardzo przyjazny. Na pytanie, czy mozna podziekowac na forum za jego podejscie do kotow, odrzekl: jak najbardziej.
Te zdjecia i tresc podziekowania mozna ew. przedstawic nowemu dyrektorowi.

alysia pisze:Wczoraj umiescilismy na cmentarzu nowe budki dla kotkow. Stanely w miejscu starej, sfatygowanej budki. Budki przywiozla i zmontowala na miejscu fundacja holenderska Dierenhulp Zonder Grenzen (Pomoc Zwierzetom bez Granic. Fundacja przywiozla prawie 3 tony karmy, ktora zawiezlismy do schronisk w Boguszycach, do Psiego Aniola w W-wie Wawrze i Azylu 101 w Konstancinie. Rowniez Panie Karmicielki z Cm. Wolskiego otrzymaly pomoc.

Chcialabym w tym miejscu BARDZO serdecznie podziekowac Ksiedzu Dyrektorowi Cmentarza Wolskiego za udzielenie pozwolenia na postawienie nowych budek i przychylne (dobro)ludzkie podejscie do problemu kotow bezdomnych. Chcialabym rowniez podziekowac panom murarzom z cmentarza i ich szefowi za pomoc w rozbiorce starej budki oraz w porzadkowaniu miejsca, gdzie stanely nowe domki dla kotow.
Specjalne podziekowania dla Fundacji DZG, dla szefowej Ria Kuurman za zorganizowanie zbiorki karmy i srodkow medycznych dla tego transportu i dla wolontariuszy fundacji: Ton, John, Joyce i Jacquline za przywiezienie calego transportu do Polski. TOP! [/:1luvu:

Mam nadzieje, ze budki beda dlugo sluzyly cmentarniaczkom. Wkrotce umieszcze zdjecia.

meggi 2 pisze:Wklejam na prosbe Alysi zdjecia z odwiedzin i montażu
budek na cmentarzu wolskim przez Fundacjie Holenderska .

]

To jest ten sam ksiądz, co teraz.

To ja juz nic nie rozumiem. Ten ksiadz jest przeciez rownoczesnie dyrektorem cmentarza. To co to za nowy pan dyrektor mial sie ujawnic na cmentarzu?

Ksiądz jest szefem całości, nie sądzisz chyba, że będzie biegał za karmicielkami. Do tego jest personel administracyjny.

mziel52 pisze:Ksiądz jest szefem całości, nie sądzisz chyba, że będzie biegał za karmicielkami. Do tego jest personel administracyjny.

aha, czyli pan krzyczacy, to zaden nowy dyrektor... czy dobrze rozumiem? (a jesli nie, to kto to jest, jaka ma funkcje na cmentarzu?)

Wczoraj Ślepaczek miał odwiedziny znajomej karmicielki. Ponoć był smutny i wycofany. Czy w poprzednim szpitaliku też?
Jeszcze jutro antybiotyk i możliwa będzie przeprowadzka.

Mam też pytanie/propozycję. Zupełnie innego kalibru niż kłopoty kotów na cmentarzu, więc nie czuję się komfortowo, że piszę o tym teraz. No ale po rejestracji Ślepaczka w ewidencji będzie za późno na zmiany.
Chodzi o jego imię. On będzie miał to imię w książeczce i w ewidencji i na stronie internetowej przy opisie i zdjęciach.
Czy ma zostać Ślepaczek, czy będzie miał nowe imię?
Pytam, bo jak się wpisze do ewidencji, to nie będzie można zmieniać. Oczywiście - mimo ewidencji - będzie można go nazywać Ślepaczkiem, ale jak ma być ogłaszany na stronie? A jak się znajdzie jednak ktoś chętny do adopcji?
Najlepiej by było, żeby imię zwyczajowe, używane, zgadzało się z imieniem w papierach.
To jak uważacie? Zostawić mu imię Ślepaczek? Czy podrzucicie coś nowego?

Np. milanowski 'Trójłapek' ma na imię Farcik (także w ewidencji), żeby nie zostawiać mu w imieniu piętna niepełnosprawności.

Ja tam od razu głosuję za zmianą :kotek:

Takie mam propozycje dla ślepaczka;
Fabianek, Filipek, Tycjanek, Kornelek, Alanek lub Maciuś

to są tylko moje sugestie co do imienia.

Joshua_ada kiedy go trzeba odwieść do Milanówka , czy już wiadomo, bym chciała wiedzieć tak orientacyjnie wcześniej.
Ja słyszałam tylko od wetów , że jest dziki i wystarszony, a z czego ma się biedaczek cieszyć w klatce mieszka

Jutro rano dostaje ostatni antybiotyk, będę też jutro szykować miejsce dla niego (może razem z Tajemniczym Wujkiem Z.) czyli od jutra popołudniu można go zabierać.
W zależności od tego jak się z Tajemniczym Wujkiem Z. umówicie, to będę mogła dojechać na miejsce lub nie.

Dziś też miał odwiedziny opiekunki z Bielan. Niestety nie udało się dowiedzieć jak tam z biegunką, spróbuję się jutro dodzwonić.

meggi 2 pisze:Takie mam propozycje dla ślepaczka;
Fabianek, Filipek, Tycjanek, Kornelek, Alanek lub Maciuś
to są tylko moje sugestie co do imienia.

Mnie się podobają imiona: Bodzio, Faworek, Miluszek, Oczko.

Wybierałyśmy z tego spisu

http://www.cats.alpha.pl/imiona.htm

Cment Wolski - głodne koty. Oczekują pomocy w karmieniu.

Kto przegląda forum