» Czw cze 14, 2012 18:47
Re: Wątek cukrzycowy VI
Hej Carreras,
zwiększyłabym od jutra dawkę o 0,25 jedn., czyli od jutra podawałabym 2,25 jedn. 2 razy dziennie.
Oczywiście, że możesz zmodyfikować jadłospis. Zamiast Animondy przy + 2 możesz podawać gotowanego kurczaka. Lepiej byłoby nawet, jeśli istnieje taka możliwość, gdybyś dawała coś przy +4. Jedne koty na Levemirze lub Lantusie mogą jeść przez cały dzień, inne tylko do +6. W takiej sytuacji lepiej jest jednak nie podawać przy +6 aż tak dużej ilości karmy.
Co sądzisz o takiej rozpisce?
Do insuliny 60 g Animondy
+2 – 50 g gotowanego kurczaka (czyste mięso jest bardziej sycące niż przetworzona karma)
+4 – 60 g gotowanego kurczaka
+6 – 40 g Animondy
Nie możemy przecież głodzić Twojego Tygrysa. W miarę stabilizacji cukrzycy, żarłoczność będzie się cofać.
U Tinki surowa wołowina też podnosiła niesamowicie cukier. Czasem wystarczyło 20-30 g, żeby wyniki poszybowały w ciągu godziny o 100 punktów.
Carreras, proszę zrezygnuj całkowicie z suchego. Suche powinno być tylko nagrodą za udany pomiar i cierpliwość kota. Czy suplementowałaś podawaną surowiznę? Jeśli nie, to problem z zatwardzenieniem jest najprawdopodobniej konsekwencją podawania za dużej ilości surowego mięsa bez poślizgu. Jest kilka innych zdrowszych możliwości niż podawanie suchego na rozluźnienie stolca. Zarówno gotowane mięso, jak i surowiznę należy suplementować, jeśli kot dostaje więcej niż 25 proc.dziennie takiego żarcia.
Pozdrawiam ciepło
Tinka
PS: W niedzielę zrobiłabym krzywą cukrową.
EDIT: Wydaje mi się, że na surowiznę przyjdzie czas, jak ustabilizujesz cukrzycę. Wtedy będziesz mogła eksperymentować i sprawdzać, co jak działa na Twojego Kocura. Ujarzmienie cukrzycy jest teraz priorytetem.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.