TYSKIE MRUCZKI X-DŁUG U WETA 4000zł, BŁAGAM POMOCY :(:(:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 13, 2012 21:51 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro cze 13, 2012 22:32 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

Jeszcze mnie dziś czeka spacer z psami bo jak byłam o 21 szej to lekko grzmiało , gdzieś daleko ale dla Lary to było tak przerażające że nawet siku nie zrobiła :(

U Rudiego na kwarantannie byłam wieczorem dość długo , jak zawsze wypuszczam kota z klatki aby siebie pochodził i tak też zrobił Rudi , no i po chwili siknął mi na worek żwirku a później na szafkę i jak krzyknęłam nie wolno i chciałam mu przerwać to sie bardzo skulił i uciekł mi pod klatkę i tam siedział około 20 minut :| , nie będzie z nim lekko :roll:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 13, 2012 22:41 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

Justa&Zwierzaki pisze:Jeszcze mnie dziś czeka spacer z psami bo jak byłam o 21 szej to lekko grzmiało , gdzieś daleko ale dla Lary to było tak przerażające że nawet siku nie zrobiła :(

U Rudiego na kwarantannie byłam wieczorem dość długo , jak zawsze wypuszczam kota z klatki aby siebie pochodził i tak też zrobił Rudi , no i po chwili siknął mi na worek żwirku a później na szafkę i jak krzyknęłam nie wolno i chciałam mu przerwać to sie bardzo skulił i uciekł mi pod klatkę i tam siedział około 20 minut :| , nie będzie z nim lekko :roll:

Biedak na krzyk jak reaguje to musi coś znaczyć :( pewnie dużo z dużymi przeszedł :(

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro cze 13, 2012 22:44 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

lidka02 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:Jeszcze mnie dziś czeka spacer z psami bo jak byłam o 21 szej to lekko grzmiało , gdzieś daleko ale dla Lary to było tak przerażające że nawet siku nie zrobiła :(

U Rudiego na kwarantannie byłam wieczorem dość długo , jak zawsze wypuszczam kota z klatki aby siebie pochodził i tak też zrobił Rudi , no i po chwili siknął mi na worek żwirku a później na szafkę i jak krzyknęłam nie wolno i chciałam mu przerwać to sie bardzo skulił i uciekł mi pod klatkę i tam siedział około 20 minut :| , nie będzie z nim lekko :roll:

Biedak na krzyk jak reaguje to musi coś znaczyć :( pewnie dużo z dużymi przeszedł :(

Dokładnie :cry: boje się czy uda się mu znaleźć dom , bo kto weźmie kota z sikaniem , trzeba go tego oduczyć tylko jak :|
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 13, 2012 22:49 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:Jeszcze mnie dziś czeka spacer z psami bo jak byłam o 21 szej to lekko grzmiało , gdzieś daleko ale dla Lary to było tak przerażające że nawet siku nie zrobiła :(

U Rudiego na kwarantannie byłam wieczorem dość długo , jak zawsze wypuszczam kota z klatki aby siebie pochodził i tak też zrobił Rudi , no i po chwili siknął mi na worek żwirku a później na szafkę i jak krzyknęłam nie wolno i chciałam mu przerwać to sie bardzo skulił i uciekł mi pod klatkę i tam siedział około 20 minut :| , nie będzie z nim lekko :roll:

Biedak na krzyk jak reaguje to musi coś znaczyć :( pewnie dużo z dużymi przeszedł :(

Dokładnie :cry: boje się czy uda się mu znaleźć dom , bo kto weźmie kota z sikaniem , trzeba go tego oduczyć tylko jak :|

Troche czasu , spokój nie raz robią cuda ....Nie wiadomo jak tam miał jak poczuje się bezpieczny to może przestanie .Żeby ci poprawić humorek napiszę że mi jakiś kot nalał na wyrko :evil: na pościel i przeleciało aż aż , jedno piorę a drugie na balkonie czeka na pranie .Ach te siki szkoda ze nie mają zapachu pieczonego ciasta :mrgreen: wręcz prosili byśmy o to :ryk: a tak :evil:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro cze 13, 2012 22:53 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

lidka02 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:Jeszcze mnie dziś czeka spacer z psami bo jak byłam o 21 szej to lekko grzmiało , gdzieś daleko ale dla Lary to było tak przerażające że nawet siku nie zrobiła :(

U Rudiego na kwarantannie byłam wieczorem dość długo , jak zawsze wypuszczam kota z klatki aby siebie pochodził i tak też zrobił Rudi , no i po chwili siknął mi na worek żwirku a później na szafkę i jak krzyknęłam nie wolno i chciałam mu przerwać to sie bardzo skulił i uciekł mi pod klatkę i tam siedział około 20 minut :| , nie będzie z nim lekko :roll:

Biedak na krzyk jak reaguje to musi coś znaczyć :( pewnie dużo z dużymi przeszedł :(

Dokładnie :cry: boje się czy uda się mu znaleźć dom , bo kto weźmie kota z sikaniem , trzeba go tego oduczyć tylko jak :|

Troche czasu , spokój nie raz robią cuda ....Nie wiadomo jak tam miał jak poczuje się bezpieczny to może przestanie .Żeby ci poprawić humorek napiszę że mi jakiś kot nalał na wyrko :evil: na pościel i przeleciało aż aż , jedno piorę a drugie na balkonie czeka na pranie .Ach te siki szkoda ze nie mają zapachu pieczonego ciasta :mrgreen: wręcz prosili byśmy o to :ryk: a tak :evil:

No to masz aromatoterapie :ryk: , mi taka na łóżko to chyba z tydzień temu zafundował Tygrysio , no coś sie chłopak leniwy :ryk: :ryk: :ryk:
No ale dziś budka swinkowa była zasikana ,a i reklamówki wczoraj i brudne pranie , ale i tak żadna z nas by sie tych kotów nie pozbyła a ludziska :evil:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 13, 2012 22:56 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

Zapomniałam napisac że chodniczek w przedpokoju też osikany ale ja wiem który albo Filuś z chorym oczkiem albo Bobek ale nie złapałam .Już wole osikany chodnik jak tapczan to chyba sobie za życzę na imieniny :ryk: :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro cze 13, 2012 23:01 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

lidka02 pisze:Zapomniałam napisac że chodniczek w przedpokoju też osikany ale ja wiem który albo Filuś z chorym oczkiem albo Bobek ale nie złapałam .Już wole osikany chodnik jak tapczan to chyba sobie za życzę na imieniny :ryk: :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk: a ja życzę sobie aby ob razu znaleźć to miejsce bo chodzę z nosem i niucham jak pies pluto a moje psy mają śmiech :ryk:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 13, 2012 23:03 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

Ja też tak mam a i nos mam duży więc szybko wyniucha :mrgreen: tylko nie raz zapach oporny nie schodzi :mrgreen: i wtedy go prądem :ryk:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro cze 13, 2012 23:08 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

lidka02 pisze:Ja też tak mam a i nos mam duży więc szybko wyniucha :mrgreen: tylko nie raz zapach oporny nie schodzi :mrgreen: i wtedy go prądem :ryk:

Kogo nosa czy zapach prądem :ryk: :ryk: :ryk:

Ja robie urine off ( cholernie drogie ale skuteczne ), domestosem , octem .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 13, 2012 23:11 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:Ja też tak mam a i nos mam duży więc szybko wyniucha :mrgreen: tylko nie raz zapach oporny nie schodzi :mrgreen: i wtedy go prądem :ryk:

Kogo nosa czy zapach prądem :ryk: :ryk: :ryk:

Ja robie urine off ( cholernie drogie ale skuteczne ), domestosem , octem .

Wszystko prądem :ryk: , ja ocet chyba skuteczny bo juz robiłam cuda i nie bardzo było ....A tak capi jak bym gotowała ogórki w occie :mrgreen: Uciekam do wyrka .Spokojnej nocy Justyś :ok:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro cze 13, 2012 23:12 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

lidka02 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:Ja też tak mam a i nos mam duży więc szybko wyniucha :mrgreen: tylko nie raz zapach oporny nie schodzi :mrgreen: i wtedy go prądem :ryk:

Kogo nosa czy zapach prądem :ryk: :ryk: :ryk:

Ja robie urine off ( cholernie drogie ale skuteczne ), domestosem , octem .

Wszystko prądem :ryk: , ja ocet chyba skuteczny bo juz robiłam cuda i nie bardzo było ....A tak capi jak bym gotowała ogórki w occie :mrgreen: Uciekam do wyrka .Spokojnej nocy Justyś :ok:

Ja Tobie tez życze spokojnej nocy a ja jeszcze ide sie dotleniać :mrgreen:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 13, 2012 23:14 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

Zapraszam na wątek Rudiego , bardzo prosze podnoście i błagam o ogłoszenia dla niego ...
viewtopic.php?f=13&t=142997
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 13, 2012 23:14 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:Ja też tak mam a i nos mam duży więc szybko wyniucha :mrgreen: tylko nie raz zapach oporny nie schodzi :mrgreen: i wtedy go prądem :ryk:

Kogo nosa czy zapach prądem :ryk: :ryk: :ryk:

Ja robie urine off ( cholernie drogie ale skuteczne ), domestosem , octem .

Wszystko prądem :ryk: , ja ocet chyba skuteczny bo juz robiłam cuda i nie bardzo było ....A tak capi jak bym gotowała ogórki w occie :mrgreen: Uciekam do wyrka .Spokojnej nocy Justyś :ok:

Ja Tobie tez życze spokojnej nocy a ja jeszcze ide sie dotleniać :mrgreen:

Ale będzie ci sie spało :mrgreen: jeszcze przed snem wymiziaj wszystkie od babci Lidki :ryk:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro cze 13, 2012 23:16 Re: TYSKIE MRUCZKI X-Mati znów kryzys potrzeb $ na karme i w

lidka02 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:Ja też tak mam a i nos mam duży więc szybko wyniucha :mrgreen: tylko nie raz zapach oporny nie schodzi :mrgreen: i wtedy go prądem :ryk:

Kogo nosa czy zapach prądem :ryk: :ryk: :ryk:

Ja robie urine off ( cholernie drogie ale skuteczne ), domestosem , octem .

Wszystko prądem :ryk: , ja ocet chyba skuteczny bo juz robiłam cuda i nie bardzo było ....A tak capi jak bym gotowała ogórki w occie :mrgreen: Uciekam do wyrka .Spokojnej nocy Justyś :ok:

Ja Tobie tez życze spokojnej nocy a ja jeszcze ide sie dotleniać :mrgreen:

Ale będzie ci sie spało :mrgreen: jeszcze przed snem wymiziaj wszystkie od babci Lidki :ryk:

Łał , to do rana nie skończę :ryk:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 331 gości