Diabelska ósemka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 13, 2012 9:46 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

[']

Bardzo mi przykro :( :( :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 13, 2012 9:58 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

Koziu [*]
Olu, przytulam.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro cze 13, 2012 10:11 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

Ola :( ... ukradłaś jej dużo czasu, widać więcej nie było można ...
Kozuś [*], zdążyłam Cię poznać ... a teraz biegasz już po Tęczowych Łąkach ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro cze 13, 2012 11:33 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

[*]
Przykro mi Olu :cry:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Śro cze 13, 2012 12:40 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

Dziękuję Wam.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 13, 2012 15:29 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

[*]

Daliście Jej piękne kilka lat, więcej, niż ktokolwiek mógł na początku przypuszczać.

Trzymajcie się.
A Kozia na pewno będzie na Was czekać...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro cze 13, 2012 15:32 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

Bardzo mi przykro :( Kózko [*]
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 13, 2012 15:49 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

Smutno ... [']
przytulam Olu
Obrazek
Obrazek

Ciri

Avatar użytkownika
 
Posty: 2907
Od: Sob gru 11, 2004 12:40
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro cze 13, 2012 17:52 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

Współczuję :(

ina

 
Posty: 4098
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 13, 2012 20:25 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

Koteńko[*]
Olu bardzo Wam współczuję, dopiero co opowiadałaś mi historię Kozy :(

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 13, 2012 21:12 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

[']
Trzymajcie się
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro cze 13, 2012 21:36 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

:( Bardzo mi przykro...

[`]
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 30, 2012 21:06 Re: Diabelska ósemka - żegnaj Koziku

U nas koszmar ziszczony. Wczoraj zepsuł się jeden czarny kotek - z tych miłych inaczej, niedotykalnych salonowców :roll:
Wywaliło mu 3 powiekę. Poza tym innych objawów brak - jak zwykle żarł, sikał, kupska walił i spylał przede mną z nadświetlną :twisted:
Moje modły o samonaprawienie kotka nie zostały wysłuchane, dzisiaj nadal był zepsuty. Na szczęście nie bardziej.
Co niestety oznaczało, że po południu musieliśmy go odłowić.
W trakcie polowania był wrzask, prychanie, pazury, gryzienie i obszczany parapet :roll:
W lecznicy na szczęście był grzeczny.
Ma jakąś paskudną wirusówkę, spojówki rozpulchnione i czerwone oraz podkrwawiające dziąsła. No i osłuchowo szmery, ale to akurat standard - on ma trzepnięte płucka.
Nie było wyjścia, rozstawiłam w pokoju klatkę i zapakowałam czarnego do środka.
Kotek pożarł antybiotyk w bozicie.
Po czym oprotestował zamknięcie robiąc kipisz w klatce. Latało wszystko - miski, kuweta i gazety.
Wylana woda pięknie połączyła się ze żwirkiem tworząc na kotku szarą skorupkę :twisted:
Wyskubać się tego nie da, marze się.
Wytrzeć też nie idzie.
Na ile się dało, wyczesałam szczotką, ale potem dostałam kontrolnego klapa i zabrałam ręce.
W międzyczasie podstępnie zakropliłam oczy.
Szary kotek właśnie drze nową gazetę :twisted: I wyje :twisted:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 30, 2012 21:14 Re: Diabelska ósemka - jak się robi szarego kota

no to macie rozrywkowo :| :x

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 30, 2012 21:40 Re: Diabelska ósemka - jak się robi szarego kota

Orety 8O ... ale numer. Skąd ta wirusówka, sama przypełzła?
Biedny kiciuś, taki zestresowany w klatce 8) ...
No i nie chcę Cię martwić, ale jak on to błocko wyliże, to się może zrobić skorupa w środku kota :?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Evilus, nfd i 856 gości