Estian i Xiana cz.VII

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 12, 2012 0:30 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

kalair pisze:To potrzymamy Aluś za to! :D :ok: :ok: :ok:

Dzięki :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 12, 2012 0:54 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Z czytanie niewiele wyszło, bo usnęłam niemal natychmiast i do 16 spałam. Denerwuje mnie takie marnowanie dnia ale co mam zrobić??? No ja muszę swoje odespać :(

Mam teraz lapka w kuchni i za plecami TV i Kino Polska jest włączony. Nie wiem co to za film bo leci jako tło, nie ogladam. Niestety zauważyłam, że coraz częściej włączam TV jako tło tak jakoś się przyzwyczaiłam :roll:
Ale nie o to chodzi. Malajkat w tym filmie właśnie powiedział, do kogoś siedząc z nim przy kieliszku: "każdy normalny człowiek ma od czasu do czasu ochotę kogoś zabić". :lol:
Jesteście normalne? :mrgreen:

Czy kupowałyście kiedyś karmę Almo Nature? Kupiłam na próbę malutkie opakowanie, zobaczymy co powiedzą.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 12, 2012 4:50 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

O to ja jestem zdecydowanie normalna :mrgreen: A ostatnio coraz bardziej ;)
Moja cierpliwość jest zerowa :lol:

U mnie też tv działa w tle, kompletnie go nie oglądam, ale nie lubię jak jest za cicho :lol:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 12, 2012 10:15 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

A ja lubię ciszę. Lubię coś robić w cichym, "nie grającym" mieszkaniu. Jest wtedy tak miło, przyjemnie. Nawet koty są wtedy taaakie leniwe, rozkoszne rozciągniete tam gdzie się kręcę. A TZ zaraz jak wstanie to włącza tło :twisted: Nie lubię tego. A zwłaszcza jak się budzę a juz coś gada :lol: Lubię cichość poranka :P
Pozdrawiam :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto cze 12, 2012 11:47 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

kothka pisze:O to ja jestem zdecydowanie normalna :mrgreen: A ostatnio coraz bardziej ;)
Moja cierpliwość jest zerowa :lol:
:

To miło, że nie tylko ja jestem normalna :lol:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 12, 2012 11:49 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Nelly pisze:Z czytanie niewiele wyszło, bo usnęłam niemal natychmiast i do 16 spałam. Denerwuje mnie takie marnowanie dnia ale co mam zrobić??? No ja muszę swoje odespać :(

Mam teraz lapka w kuchni i za plecami TV i Kino Polska jest włączony. Nie wiem co to za film bo leci jako tło, nie ogladam. Niestety zauważyłam, że coraz częściej włączam TV jako tło tak jakoś się przyzwyczaiłam :roll:
Ale nie o to chodzi. Malajkat w tym filmie właśnie powiedział, do kogoś siedząc z nim przy kieliszku: "każdy normalny człowiek ma od czasu do czasu ochotę kogoś zabić". :lol:
Jesteście normalne? :mrgreen:

Czy kupowałyście kiedyś karmę Almo Nature? Kupiłam na próbę malutkie opakowanie, zobaczymy co powiedzą.

Nie kupowałam Almo, nie widziaam jej sklepach..

A jestem raczej normalna, hy hy.. :mrgreen: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 12, 2012 11:51 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

tosiula pisze:A ja lubię ciszę. Lubię coś robić w cichym, "nie grającym" mieszkaniu. Jest wtedy tak miło, przyjemnie. Nawet koty są wtedy taaakie leniwe, rozkoszne rozciągniete tam gdzie się kręcę. A TZ zaraz jak wstanie to włącza tło :twisted: Nie lubię tego. A zwłaszcza jak się budzę a juz coś gada :lol: Lubię cichość poranka :P
Pozdrawiam :P

Eee jak się budzę to nic nie gada :) Ja najczęściej "tło" włączam w kuchni jak coś robię, coś tam przygotowuję albo sprzątam to sobie zerkam na ekran i tło mi pomaga w pracy. Szybciej mi czas leci :)
Ale to też zależy od dnia.
Na przykład dziś jeszcze nic nie włączałam :) Ale tak w kuchni tło jest mi przydatne.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 12, 2012 11:53 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

kalair pisze:Nie kupowałam Almo, nie widziaam jej sklepach..

A jestem raczej normalna, hy hy.. :mrgreen: :ryk: :ryk:

W sklepach nie wiedziłam też, ale zamawiałam dla stworów w necie i tam były.
Czyli raczej generalnie chyba większość jest jednak normalna :lol:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 12, 2012 12:13 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Cześć dziewczyny :D

No to zamówiłam pierwszy raz przez internet strój kąpielowy. Bo można było osobno stanik i osobno majtki, osobno to znaczy inny rozmiar góry i inny dołu. Dopasować sobie można wielkość. No i ma ten strój duże majtasy, tzn jak normalne majtki nie mocno powycinane bo stwierdziłam, że już nie założę takich skąpych. Nie ten wiek niestety, a jednoczęściowych nie lubię. Strój jest brzydki, jednokolorowy (nie wiem czy to rodzaj turkusu, czy niebieskiego), ma wiązanie na szyi czego nie lubię ale tani i z dużymi majtami :lol: No to zobaczymy. Choinka wie czy dobry rozmiar zamówiłam. Jak będzie niedobry to najwyżej zwrócę lub wymienię. Jeszcze nigdy nic nie zwracałam i wątpię czy to zrobię, ale tak się pocieszam :) No to czekam i zobaczymy co przyślą :)

Jutro wybieram się na Jarmark Świętojański. Tradycyjnie. Z tym, że idę z siostrą i nie będzie kogo naciągać :wink:
Wklejałam już Wam foty z Jarmarku, kiedyś. Oczywiście wyparuję wszystkich kocio-rzeczy :) Ale raczej tylko oglądam. Tam mnie wszystko kusi, pewnie że tak, ale trzeba mieć ten, no...rozum (niestety :evil: ).

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 12, 2012 12:21 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

A pokażesz strój?? Na sobie? :P :mrgreen:

Ja mam, ale w życiu go nie założę. Nawet ladny, ale na szczupłą osobę. :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 12, 2012 12:46 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

kalair pisze:A pokażesz strój?? Na sobie? :P :mrgreen: :

Oczywiście. Wybieram się najprawdopodobniej nad morze to jak wejdę do wody i trochę będę w tym stroju wystawała z wody, tak do pasa, to pokażę :lol:

kalair pisze:Ja mam, ale w życiu go nie założę. Nawet ladny, ale na szczupłą osobę. :twisted:

No tak grubasie :ryk: Było nie jeść pianki :wink:
Ja muszę coś założyć, bo co zrobię? A ten sprzed trzech lat chyba odpada już. Z powodów j/w :)
Ale wiesz, ja mam takie obiekcje zawsze przed sezonem :) Jak oglądam siebie w lustrze. A potem jak sobie popatrzę na sporą część innych kobitek to stwierdzam, że jeszcze jest ok :lol:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 12, 2012 16:39 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Oj kobity kobity.
Aluś Ty extra babka jesteś więc nie wiem przed czym masz obiekcje ???

Miłego dnia życzę kochana :)
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto cze 12, 2012 17:33 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

MonikaMroz pisze:Oj kobity kobity.
Aluś Ty extra babka jesteś więc nie wiem przed czym masz obiekcje ???

Miłego dnia życzę kochana :)

Nie, nie to tylko tak w ciuchach niekiedy wygląda :) . No niestety czas robi swoje.
Dziękujemy :)

Poza tym tak. Kiedyś nie istniało słowo celulit :) Niektóre kobietki, a starsze to już często chyba - nie pamiętam bo nie zwracało się na to jakiejś szczególnej uwagi przecież - miały po prostu takie uda. Jakoś tak chyba myślałam, że z wiekiem coś takiego robi się niektórym na nogach. Po prostu. (co jest zresztą prawdą).
A teraz? Nie ma już miejsca na ciele, które zostawiliby (przemysł kosmetyczny i cała chirurgia estetyczna i temu pokrewne zabiegi) oczywiście z myślą o zyskach w spokoju. I wywlekli jakiś tam celulit na światło dzienne, napiętnowali, wmawiają, że mieć to to okropność. Taki mężczyzna, który w życiu nie wiedziałby ani nie zwrócił uwagi na toto jest teraz regularnie informowany w reklamach co to jest, jak wyglada i że okropnie. No to zerka na nogi tej swojej i stwierdza "ojej ona ma celulit". Czy to dla nich okropne nie wiem. I tak patrzeć patrzy się tylko na młodziutkie ciałka to co im tam celulit u jakiejś baby :lol: Ale człowiek, tzn kobieta :lol: czuje się niekomfortowo mając to.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 13, 2012 8:37 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

ehhh..... młode ciałka też mają celulit... ja też.... no i co? eh życie :D

Buziollle ;D
Miłego dnia :D
Pilna pomoc dla Megi ! Ratujmy przed schroniskiem
viewtopic.php?f=13&t=143608

malwina693

 
Posty: 245
Od: Czw mar 22, 2012 14:03

Post » Śro cze 13, 2012 8:58 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Widzieliście promocyjny drapak w zooplusie. :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Sigrid i 120 gości