Awanturka i Jeżynka w DS! JoKot dziękuje za głosy! :D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 08, 2012 22:31 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

Jutro :roll:
Powiedz mi jeszcze, co mam w tym czasie zrobić z resztą bandy, która czyha na tego Weaninga jakby od roku nic nie jadła :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 09, 2012 9:13 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

Od wczorajszego popołudnia (wczesnego) nie było nowego kleksa.
Wczoraj w nocy mała dostała dobrze rozpacianego weaninga wymieszanego z gerberkiem. Zjadła. Dziś dostała mniej rozpacianego wymieszanego z mniejszą ilością gerberka. Też większość zjadła, choć bardziej wybiórczo. Takie małe, a już potrafi pluć chrupami :twisted: Na deser dostała same namoczone chrupki, wypiła wodę i duma nad resztą :roll: Niech duma :wink: Zresztą cisza jest, więc albo je, albo śpi. Nie pójdę sprawdzać, bo przestanie być cicho :twisted:
Czekam na urobek :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 09, 2012 16:56 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

idzie ku dobremu :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 09, 2012 17:59 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

No tak, gdy kot zaczyna wybrzydzać, to znaczy, że się normalizuje;]

A co tam u ex-jeża szynszylowego?
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 11, 2012 11:30 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

Wspaniałe Aster/UPC znowu mnie pozbawiło neta, tym razem całkowicie :evil:

Obie dziewczyny mają się nieźle ;) Dzisiaj jedziemy na kontrolę.

Jeż ByłySzynszylowy dalej panikuje, ale na rękach pięknie mruczy. Trzeba jej jeszcze duuużo czasu i cierpliwości :roll:
Za to wygląda już całkiem zdrowo i przyzwoicie :wink:
No i w michę sobie nie da dmuchać, choć gnojek jest. Foster się o tym przekonał, jak oberwał po pysku za pchanie nosa, gdzie nie trzeba ;) Faktem jest, że to ta sama klasa gabarytowo-wagowa :roll:

Awanturka ciągle ma nieładne kupy, choć raczej trudno mówić o biegunce. Przezskórnie czuję, że bez badania kału tu się nie obejdzie :roll:
Za to humor i apetyt ma na szóstkę z plusem ;) Płuca też :twisted: Na szczęście drze japę tylko jak słyszy, że się szwendam po chałupie i nie zajmuję NajważniejszymKoteckiem :roll: Noce przesypia bardzo ładnie, jak się nic nie dzieje, to też śpi. Niemniej ciężko cokolwiek zrobić w domu, bo trzeba kotka nosić na rękach, względnie bardzo ostrożnie stąpać :mrgreen:
Je już suchego Weaninga, choć tylko w ostateczności. Zdecydowanie woli mokre, od wczoraj jemy Animondę Baby Pate - na razie wchodzi bez istotnych zmian w kupalach. Uff... :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 11, 2012 11:48 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

a u mnie jeden całkowicie odmówił jedzenia innego niż mleko z cyca ,ew. pociumkał suche RC ,2 pozostałe jedzą kuraka i RC Baby i suche też skubną,oczywiście cyc musi być :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 11, 2012 11:52 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

Awanturka nie-e będzie jadła conva. Może dlatego, że z braku cyca dostawała strzykawką, ale i tak niechętnie, a z miseczki w ogóle nie tknęła. Ona jest duży kot i chce duże żarcie :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 12, 2012 10:03 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

Uprzejmie donoszę... :mrgreen:
Jeżynka zaszczepiona (50,0), po praniu wzbudziła zachwyt pana doktora :lol: Wczorajsza waga 1,95 - goni Fostera ;)
Komisyjnie też uznano, że Jeż jest jednak ciut starszy - ma jakieś 5-6 miesięcy, a nie 4-5. Tylko drobniutki jest Jeżyk ;)

Awanturka nie zaszczepiona, bo jeszcze pokichuje. Ciągniemy antybiotyk jeszcze kilka dni.
Poza tym jest symulant paskudny i wstrętny - ona wcale nie miała sraczki, tylko wręcz przeciwnie :twisted:
Była lekko przytkana, a sadzone przez nią kleksy i rzadzizny to dla zmyłki były, żeby mnie w błąd wprowadzić :roll:
Wczoraj od rana kupy niet. Po powrocie od weta wypuściłam ją, żeby sobie pohasała po korytarzu i wystawiłam jej kuwetkę (raz tego nie zrobiłam, to kupa była w kącie - potem wystawiałam i ładnie trafiała). Dalej kupy niet :roll: Dopiero sprzątając duże kuwety natknęłam się na coś, co musiało być awanturną produkcją z kilku dni :twisted: Na potwierdzenie tegoż faktu w nocy walnęła do swojej kuwetki coś podobnego tylko już mniej zatwardzonego :roll: No skąd ja u diabła miałam wiedzieć, że się przytkała, skoro posrajdywała cały czas? :roll: Mam nadzieję, że teraz już się wszystko pomalutku unormuje :roll:
Wczorajsza waga (z kupą) 500 g :twisted:
Awanturka też wzbudziła zachwyt pana doktora :mrgreen:
A na oczku już prawie nic nie widać - wygląda wręcz na to, że rogówka się zregeneruje bez śladu :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 12, 2012 12:25 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

OKI pisze:Wczorajsza waga (z kupą) 500 g :twisted:


A bez kupy? 250? :lol:
Przypadek Awanturki warto byłoby wpisać do jakiegoś kociego archiwum kupowego w dziale "nietypowe";] Kto by pomyślał, że sraczka może być objawem obstrukcji :roll: Zaiste koty to niezwykłe istoty. To może teraz już przestanie ci stawiać pieczątki;)

Jeż miała szczęście, jeszcze trochę i pewnie miałaby małe jeże w brzuchu, a to przecież takie małe samo jest.
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 12, 2012 12:44 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

No dokładnie, a Jeż miałaby marne szanse z jeżykami, bo ona ma przecież przepuklinę :roll: No nic, obie sprawy się załatwi za jednym zamachem na dobre :twisted:

A Awanturka to na wejściu ważyła 300g i wprawdzie kupala strzeliła mega, ale bez przesady :mrgreen: Pewnie jakbym wcześniej miewała takie maluchy, to bym miała pojęcie o gabarytach kupy jaka być powinna, choć przy tych kleksach to i tak się trudno było zorientować, ile tak naprawdę naprodukowała :roll: Przypadek faktycznie nieciekawy, bo mogło się źle skończyć :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 12, 2012 19:20 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

houk!
jak ogłoszeniowo? :kotek:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Śro cze 13, 2012 9:56 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

Ogłoszeniowo na pewno chętnie pomoc przyjmę, tylko najpierw muszę się doliczyć, kiedy one będą mogły iść do adopcji...
Z liczeniem u mnie, khem-khem, kiepsko :lol:

Pomyślmy...
Jeżynka w poniedziałek miała pierwsze szczepienie, najchętniej zaszczepiłabym ją dwukrotnie przed sterylką, to byłoby ok. 9 lipca. Po ok. 2 tygodniach sterylka plus zabieg na przepuklinę + jakiś tydzień do zdjęcia szwów. Nijak nie chce być inaczej niż początek sierpnia :x Ale jej na pewno przed zabiegiem nie wydam :roll: Pogadam jeszcze z wetami co do konieczności drugiego szczepienia i, co za tym idzie, terminu zabiegu :roll:

Jakbym nie liczyła, to Awanturka mniej więcej tak samo :?
Ogłoszenia oczywiście można robić już. Jeszcze jakby jakie foty fajne porobić - zwłaszcza Jeżu :roll: Bo Awanturka to się sama sprzedaje :lol:
W wolnej chwili skrobnę pw w tym temacie :wink:



Zdrowotnie dziewczyny już fajnie - mała jeszcze pokichuje, ale już sporadycznie. Pięknie je :)
Jeż ciągle przestraszony :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 13, 2012 20:12 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

Obrazek
Obrazek
Wystrachany Jeż :(
Jednoosobowo fajnych fotek nie da rady zrobić :?
Awanturka śpi na razie, niech śpi ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 13, 2012 20:49 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

Niech śpi, jak się obudzi, będzie drzeć pyszcz :twisted:
Biedny, wystraszony Jeżyk ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro cze 13, 2012 21:21 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy) - potrzebne wsparcie!

No niestety... nie ma letko... pospała ;)

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jej też ciężko fotę cyknąć, brak jej cierpliwości do pozowania :twisted:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

I kot we fragmentach jako efekt braku kociej cierpliwości :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Ucho z dedykacją dla Sz. Kota :twisted:
Obrazek


Obrazek
To nie jakieś tam buzi-dupci, tylko ulubiona zabawa w odgryzanie dużej nosa i warg :twisted:

Obrazek
A coooo toooo....???

Obrazek
Nie podobają mi się te ustawienia :twisted:

Obrazek
Po-zmie-nia-my sobie... :mrgreen:

Obrazek
Ooooo... a to potrzebne? :twisted:


Obrazek
Jaaaa??? 8O Ja niewinna... :oops:

Obrazek
Kibic :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Evilus, nfd i 831 gości