MIECIO JUZ W SWOIM WSPANIALYM DOMKU- JEST SZCZESLIWY !!!!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 11, 2012 20:35 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Mieciulku Tatulku :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 11, 2012 21:05 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Faktycznie Tatulek, cioteczko :D
Pomyślę nad bazarkiem dla niego. Chłopisko się zasiedziało, a apetyt mu pewnie dopisuje.
Stara się zapracować na swoje utrzymanie, ale wiadomo - ciężka praca opiekuna też wymaga wsparcia :lol:

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Pon cze 11, 2012 21:10 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

WSPANIAŁY MIETEK... Z mojego długiego doświadczenia z kotami wynika, że kocurki bywają częściej dobre dla małych i nie tylko. Wszystkie moje tymczasiki małe i duże były zawsze przyjmowane przez moich rezydentów, dziewczyny zazwyczaj nadąsane i niechetne, nawet syczące i agresywne do przybyszy... chłopcy - 100 % akceptacji i prawie zawsze to cudne matkowanie, wylizywanie, tulenie, jakby mogli to by pokarmu dostali... Mietek cudownie nadaje się na dokocenie. mocno, najmocniej trzymam kciuki żeby go ktoś w końcu zauwazył i docenił... Dla Mietka nie może byc mowy o tzw. wolnosci! on juz nie jest kotem wolnożyjacym! został kotem domowym i rozpatrywane tu kiedyś wypuszczenie byłoby potworną krzywdą... Mietku... słodziaku... ciotka Mamrot tuli do serca.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto cze 12, 2012 7:18 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Za domek Mieciulku, wspaniały kocie :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 12, 2012 9:53 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

ależ ten Nasz Mieciu ma serducho :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

za domek,taki na całe życie kochający :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto cze 12, 2012 13:40 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

W ogóle Ciotki, w Policach są teraz takie przypadki, że aż się serce ściska. Wszystkie miziaste i kochane. Żeby to były wstrętne drapieżcze dzikie dziki, wyleczyć, puścić i zapomnieć. A tu się nie da.

WeraW

 
Posty: 1192
Od: Pt lut 24, 2012 21:02

Post » Wto cze 12, 2012 14:04 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Wera masz takie zdjęcia chłopaków-kociaków żeby było po jednym na zdjęciu? Czy te co wkleiłaś to są?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 13, 2012 20:55 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Witam.
Moja mama poszukuje kota. Jednego już w domu ma i jest bardzo złośliwy. Dla mnie wygląda on na wielkiego złośliwego samotniaka, który niesamowicie się nudzi. Pomyślałam, że drugi towarzysz to nawet by mu się przydał. Tą myśl podłapała też moja mama. Śledzę losy Mietka od samego początku i bardzo żałuję, że do tej pory nikt nie chciał zaopiekować się Mieciem.
Jedyny problem jaki mamy to to, że mieszkamy we Wrocławiu. Gdyby nie ta odległość to Mietek miałby już domek. Chyba, że macie jakiś pomysł na przewiezienie Mietka to my bardzo chętnie.

Renuś

 
Posty: 21
Od: Nie mar 25, 2012 22:27

Post » Śro cze 13, 2012 21:13 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Renuś pisze:Witam.
Moja mama poszukuje kota. Jednego już w domu ma i jest bardzo złośliwy. Dla mnie wygląda on na wielkiego złośliwego samotniaka, który niesamowicie się nudzi. Pomyślałam, że drugi towarzysz to nawet by mu się przydał. Tą myśl podłapała też moja mama. Śledzę losy Mietka od samego początku i bardzo żałuję, że do tej pory nikt nie chciał zaopiekować się Mieciem.
Jedyny problem jaki mamy to to, że mieszkamy we Wrocławiu. Gdyby nie ta odległość to Mietek miałby już domek. Chyba, że macie jakiś pomysł na przewiezienie Mietka to my bardzo chętnie.

O Jezusiczku żeby sie biedakowi udało , trzymam za transport, :ok: :ok: :ok:
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 13, 2012 21:28 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 13, 2012 21:39 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Transport to najmniejszy problem :) Jeżeli chcecie dać domek Mieciulkowi, to szybciutko zgłaszamy na wątku transportowym i coś z pewnością się znajdzie. Nie takie odległości miałowe koteczki już przemierzały :wink: Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok:
Mieciulku kochany, oby się udało :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 13, 2012 21:48 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

no i chyba jeszcze jakaś wizyta przedadopcyjna?

Za Miecia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro cze 13, 2012 22:56 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

Myszolandia pisze:no i chyba jeszcze jakaś wizyta przedadopcyjna?

Za Miecia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Może Gibutkowa pomoże z wizytą PA?
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro cze 13, 2012 23:03 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

za wizytę !

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Śro cze 13, 2012 23:18 Re: KOCUREK MIECIO SZUKA CZLOWIEKA...KTORY NIE BEDZIE BIL...

:ok:
BOZENAZWISNIEWA
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, zuza i 21 gości