Szylkretki są piękne-136

[kocurzyca41]

Lafinko...widziałam niedawno koteczkę bardzo podobną do ciebie....Zamieszkała sobie w psychiatryku....

[kalair]

Coś ostatnio jakoś czasu mało...Ciągle coś do załatwienia lub zrobienia...Dziś gołąbki ....Zaraz idę kapustkę gotować...

To widzę, że Twoja dietka też tak średnio? Mniam..A ja dzisiaj obiad sobie daruję. Za dużo jem ostatnio.

Nie,nie...Gołąbki z mielonego drobiowego...Nie będę dla siebie doprawiała sosikiem...I będą dietetyczne....

No na pewno mniej kaloryczne!

[kalair]

Cukiereczku...co zbroiłaś,że taka minka?

A tak się zapatrzyłam Ciociu..

[kalair]

Safol-miziak...Safol-miziak....

Zdecydowanie! Fajnie tuli mordulę.

[kalair]

Lafinko...widziałam niedawno koteczkę bardzo podobną do ciebie....Zamieszkała sobie w psychiatryku....

Ależ zabrzmiało.
Sfoć, jak spotkasz!
Ciociu, to ładna, prawda?

[kocurzyca41]

Nie wiem czy jeszcze spotkam,bo rzadko tam bywam.Śliczniutka Lafciu...Te jasne kudełki jak promyki słońca....

[tosiula]

Miłego dzionka

[bubor]

Laffciu , ty wiesz ............

[kothka]

Witajcie Kreciątka

Pająków też nie znoszę, na szczęście w domu żaden nie ma racji bytu kotki się nim zawsze odpowiednio zaopiekują

Heeejka Beatko!
No, w domu też nie, ale on wisi z drugiej strony, i bardzo skutecznie wyłapuje wszelakie dziadostwa.
Ni drażnił Lafiśkę, bo zlazł nisko, z reguły siedzi na górnym oknie.
Mamy słoneczko!!!

Na zewnątrz kiedyś długo wisiał krzyżak, to tak miałam spuszczone rolety, żeby go nie oglądać
My nie mamy słoneczka, ale przynajmniej nie pada

[anulka111]

Jakie piekne zdjeciaaaaaaaaaaaaa

[kalair]

Nie wiem czy jeszcze spotkam,bo rzadko tam bywam.Śliczniutka Lafciu...Te jasne kudełki jak promyki słońca....

Gdyby co, foć!
Ach te szylkretki..są wszędzie!

[kalair]

Miłego dzionka

I wzajemnie Gosiu!

[kalair]

Laffciu , ty wiesz ............

Wiem Wujku!

[kalair]

Witajcie Kreciątka

Pająków też nie znoszę, na szczęście w domu żaden nie ma racji bytu kotki się nim zawsze odpowiednio zaopiekują

Heeejka Beatko!
No, w domu też nie, ale on wisi z drugiej strony, i bardzo skutecznie wyłapuje wszelakie dziadostwa.
Ni drażnił Lafiśkę, bo zlazł nisko, z reguły siedzi na górnym oknie.
Mamy słoneczko!!!

Na zewnątrz kiedyś długo wisiał krzyżak, to tak miałam spuszczone rolety, żeby go nie oglądać
My nie mamy słoneczka, ale przynajmniej nie pada

U nas troszkę pokropiło, da się zyć, zimno nie jest!
To u nas, to chyba nie krzyżak, plecy ma w drugą stronę. Al spasiony, odwłok jak ...beczka.

[kalair]

Jakie piekne zdjeciaaaaaaaaaaaaa

Dziękujemy Ciociu!