cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerki 2 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob cze 09, 2012 20:44 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

Brat ma rację z koszeniem. Kosą koszę na swojej wiejskiej działce trawę i chwasty takie do kolan. Jak załapie się ruch kosą przy ziemi to jest równo. Choć czasem najpierw trzeba skosić tak do połowy, a potem do ziemi. Na raty. :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39429
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob cze 09, 2012 20:48 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

My przede wszystkim musimy wyprobowac sprzet ,czy jest ok :P

Jak aura dopisze to skosi sie ile sie da.....ja bede przycinac pierwsza kepe krzaczorow :roll: i zgrabiac trawsko :wink: - mam czas do ok 13-wiec ciut moge szalec o poranku :mrgreen:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103411
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 09, 2012 20:52 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

Nie szalej, przeciągniesz się a potem ręką i nogą nie ruszysz.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39429
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob cze 09, 2012 20:54 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

Ja lubie miec zakwasy-strasznie mi brakowalo pracy fizycznej- pewnie od pon bede jeczec;) a wtorek mam chyba wolny to znow jakiegos krzaczka potne :wink:


Najgorzej ze starymi drzewami owocowymi-- z nimi nic nie zrobie do poznej jesieni :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103411
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 09, 2012 20:55 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

anulka111 pisze:Ja lubie miec zakwasy-strasznie mi brakowalo pracy fizycznej- pewnie od pon bede jeczec;) a wtorek mam chyba wolny to znow jakiegos krzaczka potne :wink:


Najgorzej ze starymi drzewami owocowymi-- z nimi nic nie zrobie do poznej jesieni :roll:

Chcesz je wyciac?
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 09, 2012 20:57 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

anulka111 pisze:Najgorzej ze starymi drzewami owocowymi-- z nimi nic nie zrobie do poznej jesieni :roll:

Teraz na nich zaznacz (np. wstążkami) suche gałęzie do wycięcia, bo jak liście spadną czasami trudno odróżnić.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39429
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob cze 09, 2012 21:00 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

kotx2 pisze:
anulka111 pisze:Ja lubie miec zakwasy-strasznie mi brakowalo pracy fizycznej- pewnie od pon bede jeczec;) a wtorek mam chyba wolny to znow jakiegos krzaczka potne :wink:


Najgorzej ze starymi drzewami owocowymi-- z nimi nic nie zrobie do poznej jesieni :roll:

Chcesz je wyciac?


Chce zobaczyc ,co mam.
Na wycinke trzeba miec zgode.
A ja nie pale sie do wycinania.


MariaD swietny pomysl z suchymi galeziami- bede im sie przygladac.......do nich dojde w ostatniej kolejnosci -one sa od polowy dzialki do altanki :lol:
katastrofalny jest stan tych tuj?.......obawiam sie ,ze im nic nie pomoze :?

Podejrzewam,ze jakies przycinki beda jesienia pozna lub wczesna wiosna-musze doczytac o cieciach :lol: Na razie zaczelam ponownie po latach czytac "Dzialkowca" i co tylko sie da :lol:

Ja sie tam malo rozgladalam,bo glownie z zachwytem wpatrywalam sie w tego okazalego swierka :1luvu: :1luvu: :1luvu: -mam na jego punkcie bzika i basta :lol: zastanawiam sie jak takiemu wielkiemu drzewu dogodzic ;)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103411
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 09, 2012 21:07 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

anulka111 pisze:
kotx2 pisze:
anulka111 pisze:Ja lubie miec zakwasy-strasznie mi brakowalo pracy fizycznej- pewnie od pon bede jeczec;) a wtorek mam chyba wolny to znow jakiegos krzaczka potne :wink:


Najgorzej ze starymi drzewami owocowymi-- z nimi nic nie zrobie do poznej jesieni :roll:

Chcesz je wyciac?


Chce zobaczyc ,co mam.
Na wycinke trzeba miec zgode.
A ja nie pale sie do wycinania.


MariaD swietny pomysl z suchymi galeziami- bede im sie przygladac.......do nich dojde w ostatniej kolejnosci -one sa od polowy dzialki do altanki :lol:
katastrofalny jest stan tych tuj?.......obawiam sie ,ze im nic nie pomoze :?

Podejrzewam,ze jakies przycinki beda jesienia pozna lub wczesna wiosna-musze doczytac o cieciach :lol: Na razie zaczelam ponownie po latach czytac "Dzialkowca" i co tylko sie da :lol:

No wyciac byłoby wlasnie szkoda :wink: .Drzewa pewnie zaniedbane,więc owoc też chyba gorszej jakości,nie znam się.Ale można je jeszcze doprowadzić do porządku.Działkowiec - fajna lektura :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 09, 2012 21:14 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

anulka111 pisze:Najgorzej ze starymi drzewami owocowymi-- z nimi nic nie zrobie do poznej jesieni :roll:

Zrobisz, jak najbardziej. Letnie cięcie jest często bardziej korzystne od zimowo-wiosennego - nie ma takich przyrostów wilków itd. i mniejsza możliwość infekcji (drzewa lepiej się goją). Tylko nie teraz, a bliżej sierpnia. Poszukaj sobie informacji co do konkretnych gatunków, jakie masz.

Edit: na wycinkę drzew owocowych nie potrzeba zgody.
Poczekaj, może się okazać, że masz dobre stare odmiany - wtedy warto przyciąć ostro (ale fachowo) i zostawić.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 09, 2012 21:24 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

Z starego dzialkowania za mlodu-pamietam ,ze ojciec szczepil na starszych drzewach fajne odmiany- ja az takim zapalonym dzialkowcem nie bede-ale jakos wzdraga sie we mnie wszystko przeciwko wycinaniu w pien ,jak leci drzew- walczylam z przycinkami na dziko wierzb przed blokiem,wiec tym bardziej nie chce zaszkodzic tym drzewkom na dzialce-zdecyduja wymogi praktyczne- na owoce nie licze,choc pelno ich zawiazanych,bo zlodziejstwo podobno kwitnie w najlepsze....o cieciach zdaze sie douczyc w wakacje, pamietam tez ,ze mialam linka w watku do przepisow o wycinaniu drzewek.

jesli chodzi o ciecia,to musze sie tego nauczyc-te drzewa od pierwszego rzutu oka bylo widaC,ZE PUSZCZONE SA ZUPELNIE NA DZIKO :wink: jak na dzungle przystalo :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103411
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 09, 2012 21:33 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

Pracy na początku będzie sporo,chociaż niektórych taka praca na działce uspokaja :wink: Odstresowuje plewienie,koszenie itd. Ale potem ,jak juz wszystko ogarniesz ,uporządkujesz to bedziesz miała satysfakcję i radość :ok: No i zazdraszczam leżaczka w cieniu drzewa ,w pieknym ogrodzie, w upalne dni :D
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 09, 2012 21:52 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

Monostra pisze:Swoją drogą, nie nigdzie wątku ogrodowego? Można by tam też przeflancować Gacusiową. Trochę głupio trolować wątek balkonowy :lol:

Normalnie kurna foch - z balkonu chcą mnie zrzucić 8O (trolować :crying: zranionam do głębi... )

W sumie szukałam wątku ogrodowego, ale nie znalazłam, dlatego się pod balkoniarzy podpięłam
Anulka, choooodź założymy se wąt działkowo-ogrodowy 8)

a tak w ogóle - gratuluję dżungli - myślę, że ja do takiego stanu będę lata dochodzić :)
jak coś uschnięte powyżej 50% to tnij i karczuj bez litości - w rok ich miejsce zajmą te do tej pory tłumione
na cięcie reszty trochę nie pora, choc pewnie mocno byś i tak nie zaszkodziła - tnij te co zostawiasz też mocno - tylko im to na dobre wyjdzie
jak jesteś pewna, że nie ma nic 'cennego' w trawie to może się nad roundupem zastanów? częściowo sobie odsłonisz pole do manewru
kompostownik jak najbardziej - zobaczysz, będziesz jak ja ostatnio wszystkie organiczne resztki chomikować, żeby kompost wzbogacać ;) kocie siuśki w drewnianym żwirku na kompost są jak znalazł :)

MariaD pisze:
anulka111 pisze:Najgorzej ze starymi drzewami owocowymi-- z nimi nic nie zrobie do poznej jesieni :roll:

Teraz na nich zaznacz (np. wstążkami) suche gałęzie do wycięcia, bo jak liście spadną czasami trudno odróżnić.

chomikuj drewno owocowe - jest genialne do grilla, wędzenia i innych takich (ja już nie robię nic na węglu drzewnym tylko wyżebruję drewno owocowe - a pizza z pieca chlebowego opalanego jabłonką lub czereśnią - marzenie!!

anulka111 pisze:Ja sie tam malo rozgladalam,bo glownie z zachwytem wpatrywalam sie w tego okazalego swierka :1luvu: :1luvu: :1luvu: -mam na jego punkcie bzika i basta :lol: zastanawiam sie jak takiemu wielkiemu drzewu dogodzic ;)

nic mu nie rób - jak widać sam se radzi całkiem nieźle :ok:
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Sob cze 09, 2012 22:01 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

Radzi sobie nadzwyczajnie :wink: sadzac po rozmiarach :lol: -zaluje ,ze nie mam go jak z wysokosci sfocic- jest oblednyyyyyyyyyyyyyyyyy :lol:

Mnie do szczescia koszenie wystarczy :P bo wtedy bedzie cos widac,co jest posadzone przy plotach

Plewic zamierzam recznie wokol krzaczkow i posadzonych kwiatkow :lol:


Nie wiem ,czy ma sens ogrodowy watek zakladac- jakos nikt z balkonowych nie narzekal......tam nie ma jakiegos strasznego ruchu w interesie.....no i nie wiem,czy juz taki wat ogrodowy nie jest gdzies na miau ;)-poki co to moj wat sila rzeczy stal sie wlasnie ogrodowy-bo oszalalam na punkcie swierku :lol: :lol: :lol: i działki :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103411
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 09, 2012 22:20 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

Zakwasy można lubić, jak są małe 8)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 09, 2012 22:36 Re: cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerk w dżungli :)

Z ostróżkami nieodmiennie kojarzą mi się orliki. U mnie w ogrodzie rosły obok siebie. Kocham orliki :lol:
http://zojalitwin.wordpress.com/2011/03 ... a-hybrida/

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 131 gości