Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
gaota pisze:Czyli mam je odebrać w niedzielę ze schroniska w Elblągu, tak? Wiadomo w jakich godzinach jest czynne? Nie wiem o której będę jechać, najchętniej wieczorem, ale dopiero w niedzielę rano będę w stanie umówić się na przybliżoną godzinę.
Przekazuję je meksykance, tak? Meksykanko, możesz mi podać swój adres i nr telefonu?
gaota pisze:Czyli mam je odebrać w niedzielę ze schroniska w Elblągu, tak? Wiadomo w jakich godzinach jest czynne? Nie wiem o której będę jechać, najchętniej wieczorem, ale dopiero w niedzielę rano będę w stanie umówić się na przybliżoną godzinę.
Przekazuję je meksykance, tak? Meksykanko, możesz mi podać swój adres i nr telefonu?
Tosza pisze:asher@amber pisze:No po ostatniej wizycie płakałamJak głupia
Bo miałam wrażenie, że się kompletnie skompromitowałam. Przez pół nocy układałam w głowie błagalnego maila do Iwci z prośba o jeszcze jedna szansę. Strasznie byłam zestresowana ta wizytą przedadopcyjną i nawet nie do końca pamiętam co bredziłam - ale wiem, ze bredziłam.
No a jak rano dostałam maila, ze mogę po Teosia przyjechać - to się dopiero poryczałam.
Wiesz co. ja mam problem z zapamiętywaniem imion, twarzy, głosów, okoliczności itp. Trzeba było od razu mówić, że to ja byłam u Ciebie na wizycie przedadopcyjnej-ja nie jestem duch święty![]()
Wiesz co, jak tylko dla formalności napisze do Iwci, ale jeżeli nie nastąpiły jakiej nowe okoliczności, to TO JEST DOM SPRAWDZONY. Sama bym sie tam wydała.
iwcia pisze:Asher jak dziewczyny Ci nie dadzą persów to ja mam białą potrzebującą tymczasu na cito, tak żeby Ci nie było pusto w domu
Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, Google [Bot], puszatek, Wojtek i 39 gości