Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 07, 2012 14:53 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

puszatek pisze:ta kawa to paskudne paskudztwo wrrrrrrr, moja duża też tak mówi :evil:
ale imię jest piękne........ja nigdy tego nie piłam więc nie mam złych skojarzeń
Figusia

Naprawdę Ci się podoba? Mrrrrrrrrrrr, jak się cieszę :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 07, 2012 15:25 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

bardzo mi się podoba.........Inka, takie ładnie brzmiące :ok:
nie to co moje, mała duża nazwała mnie Figą....bo co :?: bo byłam taka malutka :?:
ale urosłam i zostałam................Figusią :mrgreen:
Figusia
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21757
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 07, 2012 15:43 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

To jest kocyk od Florki, też na nim leżę
Obrazek Obrazek
Florka...
... razem z Pralcią
Obrazek
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 07, 2012 15:57 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

MalgWroclaw pisze:To jest kocyk od Florki, też na nim leżę
Obrazek Obrazek
Florka...
... razem z Pralcią
Obrazek

No teraz to dopiero fajnie :D :D :D :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Florka

Nie ma nic piękniejszego od burych Koci na zółtym kocyku :oops:
duża

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 07, 2012 16:11 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Jeszcze wrócę do euro (od którego nie sposób uciec).
Mogę dywagować, że jest tak, albo siak, że wytrzymam, albo nie wytrzymam imprez. Że mnie irytuje pseudopatriotyzm, czyli wywieszanie biało-czerwonych materiałów (np. z nazwą piwa, co jest żenujące do końca). Że nie cierpię stery kibica. Że się boję imprez przed telewizorami, nad którymi nikt nie będzie panował.
Że mnie irytuje, że nic nie zostałoby zrobione w tym kraju, gdyby nie euro? Dworzec we Wrocławiu rozsypałby się?
Ale to są tylko dywagacje.
Ale nie mogę zapomnieć psów zamordowanych na Ukrainie. Przed euro, żeby wstydu nie było.
"- Czasami zwierzęta odzyskują przytomność i wyją z bólu przez kilka dni, aż zdechną - mówi jedna z ukraińskich aktywistek, która swój raport przygotowała na podstawie tego, co dzieje się w Doniecku, gdzie do zabijania zwierząt namawia się też dzieci. - Za niewielkie pieniądze mają podejść do psa i zrobić mu zastrzyk z dytyliny lub denaturatu, które powodują kilkunastominutową agonię - mówi jedna z przedstawicielek ukraińskich organizacji. - Zwierzęta bardziej ufają dzieciom - tłumaczy, skąd wziął się proceder." - pisała gazeta.pl
Co się z nami stało??????????????
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 07, 2012 21:02 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Mogę sobie wyobrazić co się dzieje w miastach gdzie odbywają się mecze i gdzie są strefy kibica.
Ja mieszkam teraz pod Krakowem i tutaj już jeden debil odpala fajerwerki dziś. Sam ma psa. A w lesie zwierzęta mają teraz młode. Debil.
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Czw cze 07, 2012 21:06 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

ewka63 pisze:Mogę sobie wyobrazić co się dzieje w miastach gdzie odbywają się mecze i gdzie są strefy kibica.
Ja mieszkam teraz pod Krakowem i tutaj już jeden debil odpala fajerwerki dziś. Sam ma psa. A w lesie zwierzęta mają teraz młode. Debil.

:cry: :cry: :cry:
i tego kolesia nikt nie przypilnuje. Żeby nie wiem, co robił. Przecież obiecali, że w razie potrzeby ściągną policję do miast euro. To co się będzie działo tam, skąd ściągną.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 07, 2012 22:17 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Ostatnia spokojna noc? Od jutra euro :evil:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt cze 08, 2012 5:06 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Miau. Duża wróciła już, a ja znowu przykryłam kołdrą moją miseczkę z kolacją. Koty pojadły, wszystkich nie było i duża już się martwi o jutro.
Fasolka


Nie wiem, o co jej czasem chodzi z przykrywaniem miseczki. Stawiam miskę tam, gdzie zwykle nocuje, żeby miała blisko i żeby nikt jej nie zjadł. A czasem przykrywa i mam wrażenie, że potem nie może się tam dostać :(
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt cze 08, 2012 5:40 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Nie moge o takim zwyrodnialstwie czytac.

A wplywu na to nie mam zadnego.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103398
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 08, 2012 6:32 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Małgoniu, czytam i włosy mi dęba stają...
To na takim zwyrodnialstwie, śmierci i cierpieniu stoi ten "gmach"... rozrywki?
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt cze 08, 2012 7:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

MaryLux pisze:
MalgWroclaw pisze:
morelowa pisze:pstro :D
Tak pytam -Wro to miasto gdzie powinnam mieszkać, wszystko i wszytkich tam mam. Tu wręcz przeciwnie. Bywam jak sie tylko da - może Cię kiedyś spotkam? Tylko zdaje sie Karłowice to wręcz przeciwny kierunek od moich tras :?

No, ale Karłowice nie są oddzielone drutem kolczastym. Do nas się jedzie z centrum (od Arkad, blisko dworca) autobusem A pod sam dom. Fasol zaprasza :P

A po drodze mogłabyś zahaczyć o nas, po prostu wysiądziesz z autobusu trochę wcześniej...


teraz to się wzruszyłam.. :D

Jak jestem we Wro to w konkretnych celach - a to lekarz, a to spotkanie z wykładami, albo konkretnie na Leśnicę zobaczyć i potrzymać Dziecko :cry: [dziecko mojego dziecka, nie moje dziecko] i to jest priorytet. A potem pędem do domu [bo koty przecież], o ile z Wro sie da pędem - przejechac ileś, ogarnąć sie na dworcu.. Podobno go skonczyli? Jechałam 31.05 i był ..eufemistycznie mówiąc - młyn.
Więc najczęściej umawiam sie na obiad w Nalandzie. Jak kto nie był to polecam. I tak sie umówię z Wami :D :D - jeśli będziecie mogły :D Please, pleeeeease...
Nie znam jednej osoby osobiście :roll: , która by sie cieszyła z euro. Na Leśnicę nie pojadę w tym czasie :( bo po drodze mam ten wstrętny stadion. O strefie kibica nie wspomnę - w centrum.
Wczoraj przyjaciółka z Kanady próbowała mnie przekonać, że fajne rzeczy zostaną po tym cyrku. Żadna łaska - powinny być kilkadziesiąt lat temu. Zostanie brud i zniszczenie.
O psach na Ukrainie nie moge nawet myśleć. POdpisałam setki petycji, jak inni - i co z tego? Krwawe igrzyska...

I jeszcze komp mi tak zrobił, że od wtorku nie sygnalizowała postów na wątku... też drań.
Ale i tak miłego dnia życzę :1luvu:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26133
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 08, 2012 7:33 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Ostatnie godziny spokoju...

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 08, 2012 7:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

morelowa pisze:teraz to się wzruszyłam.. :D

Jak jestem we Wro to w konkretnych celach - a to lekarz, a to spotkanie z wykładami, albo konkretnie na Leśnicę zobaczyć i potrzymać Dziecko :cry: [dziecko mojego dziecka, nie moje dziecko] i to jest priorytet. A potem pędem do domu [bo koty przecież], o ile z Wro sie da pędem - przejechac ileś, ogarnąć sie na dworcu.. Podobno go skonczyli? Jechałam 31.05 i był ..eufemistycznie mówiąc - młyn.
Więc najczęściej umawiam sie na obiad w Nalandzie. Jak kto nie był to polecam. I tak sie umówię z Wami :D :D - jeśli będziecie mogły :D Please, pleeeeease...
Nie znam jednej osoby osobiście :roll: , która by sie cieszyła z euro. Na Leśnicę nie pojadę w tym czasie :( bo po drodze mam ten wstrętny stadion. O strefie kibica nie wspomnę - w centrum.
Wczoraj przyjaciółka z Kanady próbowała mnie przekonać, że fajne rzeczy zostaną po tym cyrku. Żadna łaska - powinny być kilkadziesiąt lat temu. Zostanie brud i zniszczenie.
O psach na Ukrainie nie moge nawet myśleć. POdpisałam setki petycji, jak inni - i co z tego? Krwawe igrzyska...

I jeszcze komp mi tak zrobił, że od wtorku nie sygnalizowała postów na wątku... też drań.
Ale i tak miłego dnia życzę :1luvu:

Nalanda wiem, gdzie jest. A ja mogłam dziś poznać osobę, która cieszy się z euro, bo mnie sąsiadka zaprosiła na oglądanie meczu, ma być tam osoba, której nie znam, ale która bardzo się cieszy. Nie poznam, bo nie pójdę.
Też podpisywałam te petycje. UEFA "zwróciła uwagę" Ukrainie. Ale to jest polityka, wszystko jest polityką i nie sposób od niej uciec. Moje życie zależy od polityki, życie tych nieszczęsnych psów też.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt cze 08, 2012 7:58 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Cześć Laski :D
G&T
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 306 gości