
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
meksykanka pisze:Ooo - to masz wesoło![]()
Dobrze, że maluszki pod pilną opieką.
A te biedaki za mamusią nadal w schronie
horacy 7 pisze:meksykanka pisze:Ooo - to masz wesoło![]()
Dobrze, że maluszki pod pilną opieką.
A te biedaki za mamusią nadal w schronie
Niestety nadal w schronie.Najgorzej ,że ja jakaś znów bezsilna się czuję nie mam energii do walki.Fizycznie znów dokucza mi ten węzeł chłonny i mam stany podgorączkowe.Do tego przeczytałam o Żuczku i się popłakałam.Cho....ny świat.
raiya pisze:Basiu..przytulam Cię. Alarm chyba fałszywy, ja po prostu jestem panikara tak samo. Obserwuję kicie, jak coś się będzie działo to od razu zareagujemy. Cała trójka ma energii co nie miara, kupole mi zaserwowały właśnie wszystkie trzy, cala trójka siedziała na raz w kuwetce- melduję, że wszystko wyglada ładnie:) Nie ma kociego mleczka- nie ma bieguny. Będę podawać im go na razie tylko rano, troszkę- głównie z myśla o najdrobniejszej koteczce. Słuchajcie, mój TŻ stał się kocią niańką. Cały dzień siedział dziś praktycznie z maluchami w pokoiku, bawi się z nimi, masuje im brzuchale, no po prostu nie wierzę![]()
darialekarzyk pisze:Ehh dziewczyny małe kociątko ktoś do pracy mojej mamy podrzucił, samo chodzi już, ale ciągle płacze i moja mama próbowała mu dać mięska ale nie chciało jeść, co robić dziewczyny
darialekarzyk pisze:Ehh dziewczyny małe kociątko ktoś do pracy mojej mamy podrzucił, samo chodzi już, ale ciągle płacze i moja mama próbowała mu dać mięska ale nie chciało jeść, co robić dziewczyny
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 63 gości