3xG + R + Lolka na koloniach. Piękna wiosna tej jesieni

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 04, 2012 12:26 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Scarlett O'Hara wciąż żyje

Georg-inia pisze:dlaczego mam mieć nadprogramowe BĄBLE w środku komputra? :strach:


bo one się roznoszą, jak każda choroba wirusowa ;)


z Miśkiem, to jest klops
ja to bym go wyadoptowała, nie oglądając się na panią Jolę
gdzies daleko, gdzie nie mógłby spotkać tej wcześniejszej agresywnej
Bo cZarno widzę, żeby p. Jola przejęła nad nim opiekę :(
teraz może i wyszła ze szpitala
a jak jej się pogorszy, to co? Misiek wróci do was?
(wiem, że żeby mógł wrócić, to musi najpierw od was wyjść :| )

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 04, 2012 19:09 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Scarlett O'Hara wciąż żyje

pozytywka pisze:z Miśkiem, to jest klops
ja to bym go wyadoptowała, nie oglądając się na panią Jolę
gdzies daleko, gdzie nie mógłby spotkać tej wcześniejszej agresywnej
Bo cZarno widzę, żeby p. Jola przejęła nad nim opiekę :(
teraz może i wyszła ze szpitala
a jak jej się pogorszy, to co? Misiek wróci do was?
(wiem, że żeby mógł wrócić, to musi najpierw od was wyjść :| )


pozytywka, ale tak nie można :( Misio jest zachipowany na p. Jolę. Ona jest w kiepskim stanie psychicznym, nie mogę jej powiedzieć, że psa nie oddam jej, ale komuś innemu - pomijając okres przedwakacyjny, zastój w adopcjach, itd...
Rozumiem Twoje zdanie, bo sama nad tym myślałam, ale prawnie - opiekunem jest wciąż ona. Przecież nie porzuciła psa - znalazła mu opiekę w mojej osobie :roll: ech, pokopane to wszystko jak paczka gwoździ.

A tymczasem... żadnych bąbli wewnątrz komputra nie znaleziono - i jak widać - DZIAŁA! nie wiem, jak długo. Nie wiem, dlaczego przestał działać i co zrobiłam, że znów zaczął, ale DZIAŁA :mrgreen:

dziś po pracy poszłam do Kalafiora po zakupki drobne. Pierwszy raz w życiu myślałam, że po prostu zemdleję 8O stałam przy kasie, zaczęłam się wachlować, ludzie w kurtkach, a ja się rozbierałam, w samej koszulce z krótkim rękawem tez mi było za gorąco. Pan ochroniarz patrzyła na mnie z uwagą, a ja wisiałam na wózku, żeby w razie co - wdzięcznie po nim spłynąć, a nie wybić sobie rączką przednie zęby. Obłęd po prostu, a sina byłam ze strachu :evil:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 04, 2012 19:15 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

Inga - masz uderzenia gorąca? :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 04, 2012 19:18 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

Aaaa
nie wiem czemu jakoś tak myślałam, że p.Jola wyrwała Miśka z rąk alkoholiczki, ale że on nie jest jej :-/

Dlatego myślałam, żeby mu poszukać prawdziwego domu
Ale jak tak się ma sytuacja, to jest klops totalny
chyba żeby p.Jola sama przyznała, że nie da rady Miśkiem się zająć
eh


gratulacje z powodu skutecznej resuscytacji kompa :)

a co do samopoczucia, to może idź sobie zbadaj takie tam różne
z kotami latasz, a sobie krwi nie dasz utoczyć?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 04, 2012 19:29 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

magdaradek pisze:Inga - masz uderzenia gorąca? :twisted: :twisted: :twisted:

myślisz, że to już? :twisted:

pozytywka pisze:a co do samopoczucia, to może idź sobie zbadaj takie tam różne
z kotami latasz, a sobie krwi nie dasz utoczyć?


proszę Cię, ja nie mam zdrowia, żeby się leczyć... poza tym "nie mam żył" :roll: każde pobieranie krwi u mnie to kłótnia z Panią Pielęgniarką Wszystkowiedzącą, która zadnimi łapami się zapiera i nie reaguje na moje prośby o wkłucie na dłoni. "Nie, proszę pani, ja się w dłoń nie będę wkłuwać, bo to boli" A jak mi majndruje igłą w zgięciu łokcia przez kwadrans nie mogąc trafić w żyłę, to nie boli? :twisted: a i tak się kończy wkłuciem w dłoń... tak się zastanawiam, czy do Laboklinu by moją krew jako psią przyjęli? :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 04, 2012 19:47 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

Przyszło mi do głowy, żebyś do weta poszła 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 04, 2012 19:53 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

Georg-inia pisze:
magdaradek pisze:Inga - masz uderzenia gorąca? :twisted: :twisted: :twisted:

myślisz, że to już? :twisted:

:ryk: o matko uśmiałam się a dlatego,gdyż ze zdrowotnego przymusu żem jednostronnie "wysterylizowana" niebawem też będę się "gorączyć" a przynajmniej tak mi grozi zawczasu a "hust" se myśle niech mi grozi :twisted: ale jaka swoboda potem... :twisted:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12559
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 05, 2012 9:19 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

I o tej swobodzie sobie myślę, jak mnie szczela cztery lata po zabiegu "po całości" :twisted:

To może być też tarczyca.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto cze 05, 2012 9:25 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

pozytywka pisze:Przyszło mi do głowy, żebyś do weta poszła 8)


ja się zasadniczo o weta leczę 8) w końcu zwierzę żem jak każde inne ;)

AYO, no ja podejrzewam tę tarczycę od lat, bo inaczej nie jestem w stanie wytłumaczyć spożywania dziennie ok. 1200 kcal i ciągłego tycia :twisted:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 05, 2012 9:32 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

Georg-inia pisze:
pozytywka pisze:AYO, no ja podejrzewam tę tarczycę od lat, bo inaczej nie jestem w stanie wytłumaczyć spożywania dziennie ok. 1200 kcal i ciągłego tycia :twisted:



:twisted: :twisted: :twisted: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 05, 2012 9:35 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

Georg-inia pisze:
pozytywka pisze:Przyszło mi do głowy, żebyś do weta poszła 8)


ja się zasadniczo o weta leczę 8) w końcu zwierzę żem jak każde inne ;)

AYO, no ja podejrzewam tę tarczycę od lat, bo inaczej nie jestem w stanie wytłumaczyć spożywania dziennie ok. 1200 kcal i ciągłego tycia :twisted:

a ja ci wytłumaczę, bo zmagam się z tym od lat
zrypany metabolizm
i wieczne głodówki i całe życie odmawianie sobie
(a tarczyca w najlepszym porządku)
a dodaj do tego jeszcze siłkę i pilates 5 razy w tyg. od 3 mies i zero efektów i dopiero można powiedzieć - zagadka filozoficzna :roll:
Trzeba to olać
ale do weta na badania pójść

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 05, 2012 9:38 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

dziewczyny to się nazywa starzenie się, niestety :(

kiedyś dla mnie schudnąć choć trochę było proste. Teraz.....masakra.
Ja tyję od samego spojrzenia na ciastko :evil:

musiałabym jeść jedynie warzywa i owoce chyba, żeby w ogóle schudnąć...... :roll:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 05, 2012 9:40 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

jesienią przez 6 tyg, jadłam wyłącznie warzywa - zero jakichkolwiek dodatków
wszystko poza warzywami absolutnie wykluczone
7 kg
z czego większość to pewnie woda
przeprowadzałam to jako kurację na stawy ale nie ukrywam, ze moim stawom największa ulgę przyniosłoby zrzucenie ze 20 kg :roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 05, 2012 9:44 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

Ale dla Ingi to jeszcze za wcześnie.
Ja po usunięciu kobiecości i w wieku 50 lat mogę mówić o starzeniu się, ale Wy jesteście qffniary i prędzej zgodzę się z tym co pisze pozytywka lub z zaburzoną gospodarką hormonalną, niekoniecznie damską.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto cze 05, 2012 9:44 Re: 3xG + R. Misiek na dt. Komp też coś jakby ożył?...?

ja kiedyś schudłam 20 kg w taki sposób:

- nie jadłam NIC po godzinie 17.00
- nie jadłam słodyczy
- chleb jadłam tylko w sobotę albo niedzielę
- nie łączyłam białek z węglowodanami
- jeździłam rowerem lub chodziłam na szybkie marsze co najmniej 1 x dziennie

zajęło mi to 8 miesięcy

w wadze pozostałam 2 lata, oczywiście nadal stosując niektóre ograniczenia w codziennym żywieniu.
No, ale ja kocham jeść..... i co zrobić......jestem skazana na to, by być puszystą, no....
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Silverblue i 137 gości