Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji

anulka111 pisze:Malgosiu zycie jest jakie jest- nie mamy wplywu na to co sie wokol nas dzieje-wspolczuje

Hmm.. dość fatalistyczne podejście

.

Nie. Zdrowe podejście, takie powinno być. Nie na wszystko mam wpływ. Nie zabiorę wszystkich kotów do domu, żeby ich nic nie rozjechało. Ale nie znaczy to, że nie czuję się rozjechana za każdym takim/lub podobnym razem.
Jeszcze nie zapomniałam małego kota, który umarł (i nie zapomnę), a tu takie coś

Florko, byłam już na tym żółtym kocyku, co dostałyśmy od Ciebie.
Fajny jest. Dziękujemy
Pralcia

A ja jeszcze nie byłam, bo się przytulałam do dużej.
Florka

A ja byłam w tej torbie i sprawdziłam, co tam jest.
Fasolka

Fasolko, zjadłaś już kolację?

My już zjedliśmy, i Duża nam każe iśc spać, bo pogoda jest brzydka i nie pozwala nam wychodzić.
Napiszę jutro! :ok:

Zosia.

vip0 pisze:Fasolko, zjadłaś już kolację?
My już zjedliśmy, i Duża nam każe iśc spać, bo pogoda jest brzydka i nie pozwala nam wychodzić.
Napiszę jutro!
Zosia.

Zosia

zaraz idziemy spać, jeszcze tylko coś kąśniemy.
Duża strasznie krzyczy, jak się dobieram do miski dziewczynek. Mówi, że mam swoją, z jedzonkiem dla mnie.
Fasolka

Wlazłam Dużej na kolana :ok:

.
Na razie tu będe spała :mrgreen:

.
Dobranoc Fasolko, i miaukolorowych snów :1luvu:

.
Zosia.

U nas też każdy ma własną miseczkę, ale w sumie jemy to samo, więc możemy się zamieniać. Ja teraz zaglądam do miski Saby, a on wylizuje mój sosik. Duża na poczatku protestowała, ale teraz się pogodziła

Sabcia
ps. To lekarstwo ze strzykawki nie jest takie złe, ale NOSPA okropna! Ślinię się po niej i próbuję wypluwać.

Miau.
Moją kolację zjadł czarny kotek na podwórku, podobno bardzo mu smakowała.
Fasolka

Dałam Fasolowi Efaderm-e do kolacji. Nawet nie tknęła

Bardziej, niż zwykle, liczyłam na podwórku stołowników/miseczników. Przyszły, choć nie było Burego (ale rozjechany to nie on, za drobny) i Miśka. Misiek nie przyszedł dwudziesty raz.
duża

Mam nadzieje,ze jeszcze sie pojawi :ok:

A nasza Duża wcale się dziś nie chciała obudzić. No jak nie chce się budzić, to niech się nie budzi, ale niech da śniadanie :twisted:

Klakier oburzony

P.S. Ale jakoś sobie z nią daliśmy radę.

Pomyślmy sobie, że Misiek znalazł domek :ok:

To jest możliwe
Duduś

PS.Fasolko, moja Duża walnięta jest na fest
policzyła dzisiaj, że do karmnika sikorki przyprowadziły CZTERY małe
i cieszy się, że my nie mamy do nich dostępu :evil:

nic dziwnego, że pozostaje mi tylko lizanie rzepów
D

Duża zrobiła lunch
Dała bozitę na mokro
Mokre wylizałem
bobki buraczane (podobno to łoś? ale czy ja jadam łosia? :roll:

) zostały

Duża się znowu wścieknie... :twisted:

A Bura tylko machnęła ogonem i w ogóle nie tknęła
Duduś

Dobry kobietki - jak samopoczucie na dziś
Garfiled

Fasolko, kopałam sie z Puśkiem na stole!

Ale potem Duża przyszła i nas rozgoniła :evil:

.
I chciała krzyczeć, ale jak zobaczyła, co Plamek zrobił, to poszła zaraz krzyczeć na niego.
Zosia.

Nieprawda, Duża na mnie NIGDY nie krzyczy

.
Weszła do kuchni i tak sie cieszyła, że mnie widzi, że złożyła przednie łapki i wyjęczała " O jezusiu ! "
Duża mnie kocha!

Plamek.

Zamienię dużą na normalną

nie dość, że mnie wypryskała, to jeszcze wylała mi na grzbiecik takie tłuste coś. I przy okazji odkryła jakąś zapomnianą dziurkę (zapomnianą przez wszystkich, ale nie przez Fasola - duża). Jak mi wylewała na grzbiecik, to okropnie płakałam, a nawet odwróciłam główkę do dużej i parskałam, ale duża w ogóle się mnie nie bała.
Fasolka

Fasol dostała dziś drugą porcję allerdermu w spocie. Byłam dla niej super dobra: nigdzie nie niosłam, załatwiłyśmy to w domu. Było fuczeć, jojczeć i rozpaczać?
A taki opis tego środka znalazłam (kiepskie tłumaczenie internetowe):
"Udowodnione, że środek służy naprawie i przywróceniu bariery naskórkowej w psów i kotów - pacjentów cierpiących na chorobę skóry.
Nawilża i chroni skórę. Zawiera kompleks lipidowy skóry, ekskluzywne mieszanki z ceramidów i kwasów tłuszczowych podobnych do tych w normalnej, kotów zdrowych i skórę psów.
Wygodny, prosty do leczenia miejscowego. Administracja wymaga tylko kilka kropel z małego, łatwego w użyciu aplikatora".
O podkreśleniach: kot by uśmiał
duża

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji

Kto przegląda forum