» Pt cze 29, 2012 21:43
Re: Dyzia, Lenka, Bazyl, Jovi, Kostek
Dziś w klatce w naszym korytarzyku zamieszkała czarna koteczka. Została złapana w piwnicy w bloku u znajomych. Niestety nie jest z nią dobrze. Jest bardzo wychudzona i wyniszczona. Ma uszkodzone oczko, chyba zadrapane w jakiejś bijatyce. Dostała dziś leki i kroplówkę. Na razie nie chce jeść.
Bardzo się martwię, że koteczka nie da rady i trzeba będzie ją uśpić albo sama odejdzie. Ale nie mogłam odmówić jej miejscówki u nas. Trzymajcie proszę kciuki za czarnulkę.