Pysia & Haker story 12

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 30, 2012 7:32 Re: Pysia & Haker story 12

Hannah12 pisze:Fasolko, ja bronię domu przed obcymi!
A obcy to muchy, komary i inne takie robaki.
Haker


A ćmy?

Są pyszne :oops:
Tylko ze bywaja upudrowane i mozna sie zakrztusic.

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 30, 2012 7:51 Re: Pysia & Haker story 12

Dorota pisze:A ćmy?

Są pyszne :oops:
Tylko ze bywaja [b]upudrowane i mozna sie zakrztusic.


Mru
[/b]

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro maja 30, 2012 8:01 Re: Pysia & Haker story 12

Zapomniałem o ćmach, jak mogłem.
Bardzo dobry przysmak.
Czy w tym roku będą chrabąszcze?
Haker wypatrujący na balkonie robali :mrgreen:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro maja 30, 2012 8:15 Re: Pysia & Haker story 12

Hannah12 pisze:Zapomniałem o ćmach, jak mogłem.
Bardzo dobry przysmak.
Czy w tym roku będą chrabąszcze?
Haker wypatrujący na balkonie robali :mrgreen:

Jest ich więcej po tzw. zimach normalnych, takich, jak ostatnia: z dużą ilością dni z temperaturą poniżej zera i pokrywą śnieżną. Chrabąszcze nie lubią zim ciepłych i wilgotnych, bo redukują ich liczebność tzw. grzyby owadomorki. I jest ich więcej tam, gdzie w glebie jest więcej piasku. Czyli u nas jest mniej, bo są ciężkie gleby.
Można pomylić chrabąszcza majowego z guniakiem czerwczykiem.
Fasolka 8) 8) 8)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro maja 30, 2012 8:25 Re: Pysia & Haker story 12

U mnie nie było jak na razie ani jednego, a już 30 maj :evil:
Znowu się musiałem obejść wspomnieniem.
Za to Duża zadowolona.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro maja 30, 2012 8:26 Re: Pysia & Haker story 12

MalgWroclaw pisze:
Dorota pisze:A ćmy?

Są pyszne :oops:
Tylko ze bywaja upudrowane i mozna sie zakrztusic.

Mru

:ryk: :ryk: :ryk:


:oops: :oops: :oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 30, 2012 8:28 Re: Pysia & Haker story 12

MalgWroclaw pisze:
Hannah12 pisze:Zapomniałem o ćmach, jak mogłem.
Bardzo dobry przysmak.
Czy w tym roku będą chrabąszcze?
Haker wypatrujący na balkonie robali :mrgreen:

Jest ich więcej po tzw. zimach normalnych, takich, jak ostatnia: z dużą ilością dni z temperaturą poniżej zera i pokrywą śnieżną. Chrabąszcze nie lubią zim ciepłych i wilgotnych, bo redukują ich liczebność tzw. grzyby owadomorki. I jest ich więcej tam, gdzie w glebie jest więcej piasku. Czyli u nas jest mniej, bo są ciężkie gleby.
Można pomylić chrabąszcza majowego z guniakiem czerwczykiem.
Fasolka 8) 8) 8)


O! Wyzsza Szkola Entomologii :ok:

Mru zachwycony
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 30, 2012 8:43 Re: Pysia & Haker story 12

Cześć, Hakerku :D .
U nas w domu ja najlepiej wszystko łapię, bo chłopakom się nie chce :? .
I Michalina też.
Ja łapię na górze, a jak mucha sfrunie na dół, to Michaśka ją wygania.
Os mi Duża nie pozwala, bo podobno strasznie gryzą, nawet Duża sie boi.
Zosia.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro maja 30, 2012 17:14 Re: Pysia & Haker story 12

Dorota pisze:
MalgWroclaw pisze:
Dorota pisze:A ćmy?

Są pyszne :oops:
Tylko ze bywaja upudrowane i mozna sie zakrztusic.

Mru

:ryk: :ryk: :ryk:


:oops: :oops: :oops:


Tesz lubie ćmy... Mru wystarczy zaras po konsumpcji popić wodom :mrgreen:
Figarek
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Śro maja 30, 2012 17:15 Re: Pysia & Haker story 12

Hannah12 pisze:Inuś, ja jestem kot obronny :mrgreen:
i to z własnej nieprzymuszonej woli.
Haker

Sąsiadka moich rodziców miała psa obronnego. Trzeba go było bronić przed obcymi.
Duża Inki

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 30, 2012 17:52 Re: Pysia & Haker story 12

Witamy wieczorową porą 8) :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro maja 30, 2012 18:17 Re: Pysia & Haker story 12

ula-misia pisze:Witamy wieczorową porą 8) :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Witamy, ale to jeszcze dzień do wieczora to daleko.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro maja 30, 2012 19:23 Re: Pysia & Haker story 12

goodfriend pisze:
Dorota pisze:
MalgWroclaw pisze:
Dorota pisze:A ćmy?

Są pyszne :oops:
Tylko ze bywaja upudrowane i mozna sie zakrztusic.

Mru

:ryk: :ryk: :ryk:


:oops: :oops: :oops:


Tesz lubie ćmy... Mru wystarczy zaras po konsumpcji popić wodom :mrgreen:
Figarek


Myslisz, ze to tak latwo
przeleciec z pokoju do kuchni? I jeszcze na blat wskoczyc?
Do wiadra?

A... bo z wiadra pijemy wode :oops:
Takiego litrowego. Po orzeszkach :oops:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 30, 2012 20:05 Re: Pysia & Haker story 12

Wodą, ja piję głównie kranówkę tj. w wannie z kranu.
Zanim Dużą/duży się zorientują, że czekam w wannie to mija trochę czasu :evil:
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro maja 30, 2012 20:07 Re: Pysia & Haker story 12

Hannah12 pisze:U mnie nie było jak na razie ani jednego, a już 30 maj :evil:
Znowu się musiałem obejść wspomnieniem.
Za to Duża zadowolona.
Haker

Myślałam, że będziesz podziwiał moją kocią wiedzę entomologiczną :oops:
A tu nic :(
Mru mnie docenia, a Haksiu wcale.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Animus i 454 gości