Łezka, kotka, która ma wielkie szczęście :))

We wrześniu od osoby eksmitowanej Cichy Kąt przyjął 18 bardzo biednych, zaniedbanych kotów.
Kociaki wszystkie przeszły u nas koci katar - były mocno osłabione, więc raz dwa je wirus zaatakował.
U Łezki razem z katarem pojawiły się objawy neurologiczne - kotka się przewracała, chwiała..
Wyszła z tego, ale pozostał jej lekki niedowład tylnych łapek. Chodzi jakby było lekko "pijana".
Dla takiego kota pobyt w schronisku to podwójne nieszczęście...

A Łezka jest młodziutka, kochana, bardzo miła i spokojna... i bardzo, bardzo smutna...
Bardzo chciałaby mieć dom.

Obrazek

http://upload.miau.pl/34168.jpg1
http://upload.miau.pl/34169.jpg
http://upload.miau.pl/34171.jpg

» Sob lis 20, 2004 21:32

Jaki slodyczek :-(

» Sob lis 20, 2004 21:36

za domek, za Łezkę :ok:

To może być prawdziwa Łezka Szczęścia :!:

» Sob lis 20, 2004 21:39

Rysiu wrzucić ogłoszenie na adopcyjną?

» Sob lis 20, 2004 22:07

Dzięki, Małogosiu

» Sob lis 20, 2004 22:28

jaka sliczna wierze ze znajdzie swoj prawdziwy domek

» Nie lis 21, 2004 9:16

łoj .. taka prawie Polinka

» Nie lis 21, 2004 9:25

Śliczniutka dziewczynka Obrazek

Kciuki za domek! Obrazek

» Nie lis 21, 2004 17:03

hop dla kiciuni

» Nie lis 21, 2004 17:56

Dzisiaj Blue pooglądała kicię i najprawdopodobniej kicia chodzi tak dziwnie, ponieważ nie czuje tylnych łapek.
Ale radzi sobie naprawde nieźle

» Pon lis 22, 2004 17:51

kto da troche prawdziwego ciepla Łezce?

» Pon lis 22, 2004 18:11

Widzialam Lezke i glaskalam ja.
I naprawde - jest to przeslodka koteczka ktora ma pewne problemy z poruszaniem sie, nie da sie ukryc - ale swietnie sobie radzi i pewnie jak znajdzie sie juz w bezpiecznym domku - to tym szybciej dojdzie do formy

A wogole - do wszystkich ktorzy CK nie widzieli - to miejsce powinno byc pokazywane jako przyklad dla kazdego ktory twierdzi ze zwierzeta w schroniskach musza przebywac w tragicznych warunkach - bo pieniadze, bo bieda, bo warunki.
Wystarczy troszke serca, zaangazowania - i mamy kilkadziesiat kotow schroniskowych, pragnacych domu, swojego czlowieka i swojego miejsca na swiecie - ale jednoczesnie zadbanych, wygladajacych fenomenalnie - i przebywajacych w naprawde godnych warunkach.
Bylam pod ogromnym wrazeniem - i caly czas jestem