Olaboga, wreszcie była kupa - więc chyba czas się ujawnić i oficjalnie zacząć się cieszyć

Aniada, podczytuję watek Bolusia od jakiegoś czasu i kibicuję kruszynce z całego serca

Ehh, jak ja Cię doskonale rozumiem, czytając watek przypominam sobie samą siebie przy odchowywaniu Nusi - problemy kupkowe też mieliśmy, a jakże. A ile radości było, gdy kocina w końcu tego kupala zrobiła

Ciekawe, kiedy Boluś sam zacznie popijac? Nuśka zaczęła mniej więcej ok. 4 tygodnia.
A w ogóle: dumnym Rodzicom gratuluję Bolusia

Bolusiowi gratuluję Rodziców
