bonsai88 pisze:No i już wiem, czemu wszystki sklepy były dzisiaj pozamykane - z okazji Bolusiowej kupy
Mogli, holender, uprzedzić. Poza nerwami od rana, zostałam z jednym pomidorem i pęczkiem szczypiorku na cały dzień.

Dziewczyny, to chyba normalne, że on po tym leku jeszcze mi nieco - podczas masowania - popuszcza gówienka?
Bo już nie wiem: bać się tym razem biegunki, czy nie??
Dostał 2 dawki, przy czym tej wczorajszej nie ma nawet co liczyć. 0,1 naciągnięte na strzykawce + większość wyplute.