Kocur ze złamaną łapką

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 24, 2012 6:29 Re: Kocur ze złamaną łapką

Wczoraj wieczorem dałam mu mokre- pieknie zjadł.
Dzisiaj rano również pięknie zjadł i to duzo więcej. Było siku i kupka.

Widok......okrutny :cry:
Na razie nie umie się zwinnie poruszać. Jak siedzi to już daje susy, ale jak lezy.... :cry:

Dzisiaj mam dać zastrzyk- metacan. jak ja to zrobię? Nie wiem czy w ostateczneości nie zapakuję go do zastrzykarki i do weta nie podejdę.

Żałuję tej łapusi, oj bardzo żałuję....
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 24, 2012 6:51 Re: Kocur ze złamaną łapką

martka, koty bez łapy naprawdę dobrze sobie radzą.
On też się nauczy...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw maja 24, 2012 6:54 Re: Kocur ze złamaną łapką

Oby, bo ja mam wyrzuty sumienia....
Chciaż dwóch wetów widziało i obydwoje mówili, że nie ma ratunku dla tej łapki.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 24, 2012 9:11 Re: Kocur ze złamaną łapką

Może zajrzyj tutaj ?
viewtopic.php?f=1&t=141257
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw maja 24, 2012 15:35 Re: Kocur ze złamaną łapką

Pewnie że szkoda łapki ale przecież nie było innego wyjścia.
Powoli przyzwyczai się.
Żeby jeszcze dał się oswoić to byłoby super.
Życzę zdrówka dla kocurka :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 24, 2012 21:21 Re: Kocur ze złamaną łapką

Jak minął dzień kocurkowi?
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 25, 2012 6:05 Re: Kocur ze złamaną łapką

Jak się dzisiaj czuje kocurzasty?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt maja 25, 2012 7:06 Re: Kocur ze złamaną łapką

Zastrzyk podałam, sama nawet nie wiem jak mi to wyszło, ale wyszło b. dobrze.
Pocieszam sie, że kocurek ma wielki apetyt, natomiast poruszanie jego dołuje mnie.
Oczywiście nie zapomina osyczeć mnie, boję sie mu sprzatać klatkę, wstawiać miski z wodą i karmą.
Były już trzy kupki od operacji i trzy razy siusiu.
Dzisiaj znowu mam podać Metacan, a jutro na antyb. i na kontrolę do weta.

Oprócz kocurka, mam małe chore z kk, ktore sa leczone i szukam im domku.
Może jacyś chetni?
Może ktoś zrobić ogłoszenia? :oops:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 25, 2012 8:23 Re: Kocur ze złamaną łapką

Miałam kocurka po amputacji łapki, ale to była tylna łapka i jakoś od razu się gość ogarnął.
Ten też się nauczy, mam nadzieję.

Ten Metacam jest konieczny? Czy kot wykazuje objawy bólowe?

Wszystko co robisz, rób na pewniaka, jak okażesz strach, to masz przegwizdane.

Kciuki trzymam nadal, umierająca i z daleka :ok:
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt maja 25, 2012 15:37 Re: Kocur ze złamaną łapką

Kocurek boi się bardziej niż Ty i temu syczy.
Najszczęśliwsza ma rację, nie możesz okazywać strachu. :ok:
Piszesz że dołuje Cię poruszanie się kota, to teraz pewnie rozumiesz dlaczego pisałam żeby spróbować go oswoić. Jeśli udałoby się to wtedy szukać mu domu.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 25, 2012 18:46 Re: Kocur ze złamaną łapką

Kocurek na razie jest mocno opatulony opatrunkiem, to mu b. przeszkadza w poruszaniu. Ale wiem, że się nauczy chodzic, załapie co i jak, bo widziałm jak biegł na trzech łapkach zanim go złapałam. Nie używał amputowanej łapy.
Ankacom, czy Ty wiesz co oznacza dziki, kilkuletni kot? :wink:

Zastanawiam sie jak będzie wyglądała jutrzejsza kontrola :roll:
Jedziemy o 11, tam gdzie był operowany- Uniwersytet Przyrodniczy.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 26, 2012 18:57 Re: Kocur ze złamaną łapką

Dzisiaj kocurek był na kontroli- rana b. ładna, sucha, nic sie nie sączy, nic nie wycieka, nic sie nie rozkleiło. Niestety dostał jaska, ale chyba za duzo, bo i zwracał i jest jakis taki nie swój...
Nawet chciałam go wypuścić z klatki, aby poprobował chodzic, ale nie chce :(

Za tydzień mamy zdjąć szwy.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 26, 2012 21:44 Re: Kocur ze złamaną łapką

Szkoda, że on taki nieobsługiwalny, bo głupi jaś dodatkowo osłabił organizm. Martka szukaj mu DS jakiegoś, bo on sobie nie poradzi na wolności..
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie maja 27, 2012 10:28 Re: Kocur ze złamaną łapką

Naj, łatwo powiedzieć.
Ten kot przeżył kilka lat bez człowieka, bez domu.
Więcej pisac nie będę, że żył na trzech łapach od paździrenika ubiegłego roku, i jakos sobie radził. Że pomogłam ile mogłam.
Kto to rozumie trn wie, że to dziki kot.
Ja nie mam takich możliwośći i czasu na tyle aby go oswajać.

Kocurek dobrze sie czuje. Ładnie je.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 28, 2012 6:38 Re: Kocur ze złamaną łapką

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 737 gości