Dzisiaj rano również pięknie zjadł i to duzo więcej. Było siku i kupka.
Widok......okrutny

Na razie nie umie się zwinnie poruszać. Jak siedzi to już daje susy, ale jak lezy....

Dzisiaj mam dać zastrzyk- metacan. jak ja to zrobię? Nie wiem czy w ostateczneości nie zapakuję go do zastrzykarki i do weta nie podejdę.
Żałuję tej łapusi, oj bardzo żałuję....