Czarne Diabły Tasmańskie IV - życie codzienne DT - 6,3 kota

[OKI]

Znaczy, mam się w nagrodę sama okłaczyć?

[alix76]

Noo, i to fachowo ... mam lepką rolkę

[OKI]

No to kamień z serca...

[alix76]

Dzięki Cioci OKI Maxio ma kolejną sesję czesania za sobą. Spieszę uspokoić, że na kocie został jeszcze dużo futra . Zaraz powtórka z czyszczenia uszu i pyszczka - tego nie lubi . A oto bohater:


Wg Cioci OKI Cholernymałypingwin jest zupełnie oswojonym kotkiem - nie wiem tylko, czemu go nie chciała na wynos

A koty zachwycone zewnętrznym paprapecikiem - Bandido uważa go już za swój letni gabinet ale i inne koty nie gardzą

[OKI]

Straszny dzikus - cholernymałypingwin - wyłazi przy ludziach i uwala im się pod krzesełkami
Albo przeciska się w drodze na balkon
Dzika dzicz

[Jagooda]

No !!! Trafiłam na wątek i do Maxia.
Co on ma z uszami, że trzeba mu czyścić? Tylko brud czy chore?
Rozumiem, że z kuwety korzysta normalnie?
Bo nie wiem czy dywan zwijać w "jego" pokoju

[alix76]

Witamy
Po kolei - kuweta100%, lubi sobie pokopać . Uszy ma dość brudne ale raczej tylko brudne, zobaczymy jak będzie po kilku czyszczeniach. W każdym razie dzięki uprzejmości Cioci OKI planujemy fest odrobaczenie na piątek, więc i na ewentualne problemy z uszami zadziała. Kot jest coraz mniej sfilcowany i coraz bardziej rudy , kiepsko prezentuje się jeszcze ogon, gdzie sierść była czymś zlepiona i jest nieco łysawy. Po każdym czesaniu jest lepiej, aczkolwiek grzebanie przy ogonie nie jest dobrze widziane
Od wczoraj leci immunostymulator - oczy łzawią ale bez ropy. Daje sobie przemywać, ale lepie przed czesaniem

[shira3]

Straszny dzikus - cholernymałypingwin - wyłazi przy ludziach i uwala im się pod krzesełkami
Albo przeciska się w drodze na balkon
Dzika dzicz

[Aleba]

Znaczy - ani pingwin, ani dzicz?
Niedoróbek taki?

[alix76]

Niedoróbek na pewno - wspominałam już, że inteligencję wymienił na białe gacie? Po trzech dobach odkrył istnienie nowego parapetu

A oto Maxio Zadomowiony:

Leży tak sobie i duma: "kto mnie pokocha na zawsze ...?"

[OKI]

Znaczy - ani pingwin, ani dzicz?
Niedoróbek taki?

Otototo! Coście jej wcisnęli?!
Biedna Alix, biedna

[salvadoredali67]

a Alix nie chwaliła się , że dobre i śliczne ludzie wiozą jej kotecka -pingwinecka nowego? równie mądrego? do pokochania chętnego?

[alix76]

Kufa, nie przeginaj ... kiedy Ty go chcesz dostarczyć ? Max potrzebuje kierowcy w niedzielę

[salvadoredali67]

Z niedzielą może być pewien problem. Powrót zależy od chorej d.. matki mojej rodzicielki jedynej . Pewnie wrócę wew poniedziałek albo wtorek. staram się znaleźć na miejscu miejscówkę dla rzeczonego cholernegopingwina.
na razie prowadzę wśród wiejskich , dzikich ludzi akcję uświadamiającą. Że niby kotecek to też człowiek . Ale jakoś trud straszny a efekty mierne... opór materiii , że ho ho....

[Aleba]

Znaczy - ani pingwin, ani dzicz?
Niedoróbek taki?

Otototo! Coście jej wcisnęli?!
Biedna Alix, biedna

Pingwinów nie mamy na stanie, ale w ramach gwarancji możemy wymienić na większą dzicz