

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jasdor pisze:Napiszę !@!! Napiszę, bo siedzę i wyję![]()
![]()
![]()
Oddałyśmy kota (to nie była nasza decyzja !!! a chodzi o Felka biszkopcika-rudego persa) kobiecie, która go chciała. Za chwile jednak go juz nie chciała, ale wczoraj powiedziała, że go zostawi do piątku, bo w piątek miał jechać do domu do Krakowa.
Nie podobała mi sie od początku, coś mi mówiło "nie ona" !!
Miała go odwieźć wczoraj, ale stwierdziła, że do piątku może u niej zostać, do wyjazdu. Śmierdzi jak k***mać, tydzień po kastracji, nie wiem, czy nie chory.
Teraz zadzwoniła, że Felek spierdooolił, jak poszła na balkon wieszać pranie.
POWIEDZCIE MI CO MAM ZROBIĆ ?????![]()
![]()
![]()
Między blokami, wygolony, 10 ulic na rzyż, wszędzie ruch. Ja Pie****** NO
solangelica pisze:
druga rzecz - wpisac pania na jakas czarna liste i nigdy wiecej nie dawac jej kota. skoro ma dizurawe rece i gubi kota za kotem niech sobie je poceruje albo plakat kupi i na scianie powiesi. bedzie miec zwierze ktorego nie zgubi. o.
AniHili pisze:SolDwa ofutrzone worki z uporem maniaka wygrzebują mi glebę z doniczki na balkonie![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 637 gości