Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 22, 2012 23:09 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

Tam jest bardzo ruchliwa ulica zaraz przy szkole. A sama widziałam jak kotka przebiegła przez nią przed świętami w stronę kościoła. Nie ma szans przy pędzących samochodach. Nawet dzieci przeprowadzane są przez "przeprowadzacza" ze znakiem 'stop". Zwierzę nie ma szans!

mikizone

 
Posty: 130
Od: Wto mar 29, 2011 10:28
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 23, 2012 17:52 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

kurcze, szkoda, że nie da się zrobić tej sterylki....pozostaje więc albo uśpienie ślepego miotu (osobiście preferuję takie rozwiązanie) albo wydanie kociaków do adopcji, chociaż w Trójmieście jest tego tyle, że....
nie wiem, co robić....moi rodzice mają garaż, ja mam klatkę (wprawdzie dla królika ale taką większą), kotka teoretycznie mogłaby tam przesiedzieć trochę, tylko na co będziemy czekać? aż ona tam urodzi? aż wyzdrowieje? nie może tam siedzieć w nieskończoność, a domu pewnie szybko nie znajdzie....

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 23, 2012 18:34 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

Słuchaj ciachaj kotkę. Moją Zofię, którą znalazłam na tzw. ostatnich nogach ciachnęłam zrobił to wet na Obrońców Wybrzeża. Wszystko szybko się zagoiło, nie było żadnych problemów. Czy nie chodziło mi po głowie aby urodziła??? chodziło ale to było jedyne dobre wyjście! jest cała masa kotów do adopcji!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro maja 23, 2012 18:38 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

Aaaa..doczytałam dopiero teraz o stanie jej zdrowia...biedna kicia.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro maja 23, 2012 18:59 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

mikizone pisze:Najlepszy byłby DT. Leczenie nie powinno być aż tak kosztowne, pod warunkiem ,że nie wyjdą inne rzeczy po drodze.

Leczenie za zwyczaj jest kosztowne.Zawsze wychodzi coś niespodziewanego bo koty jak trafią do DT podupadają bardzo na zdrowiu. Tak jakby wraz z opadnięciem podwórkowego stresu organizm poddawał się. Trudno może być o DT bo większość z nas jest zakocona właśnie takimi biedami spotkanymi na drodze.A inna większość mająca 1-2 koty nie jest zainteresowana pomocą bo boja się, tłumaczą że nie mogą bo ... lub nie chcą.Poza tym DT musi sie liczyć z kociakami.A to już wiele tygodni wchodzi w grę.
Drugą kwestią bardzo istotną dla życia koci jest jej ciąża.Jeśli jest tak chuda i wyniszczona, urodzenie maleńtasów może przypłacić życiem.Jeśli się to stanie gdzieś w odosobnieniu, pod krzaczkiem, w wolne dni...tak,że nikt nie zauważy i nie pomoże, kotka może umrzeć.Mogą umrzeć maluchy w niej lub obok niej.To jest czarny scenariusz ale bardzo możliwy.Rozważałabym z wetem mimo wszystko sterylkę aborcyjną.Pogadaj z nim.
Jej brak zębów może być uwarunkowny genetycznie, chorobą lub wielkim wyniszczeniem organizmu.
Trzeba ja dobrze karmić.Najlepiej karmą dla kocich dzieci.Chrupki można tez namaczać.

Szkoda takiej fajowej kotki.Może wet by pomógł w jakiś sposób.Rozpytywał pacjentów.Moze powiesić u niego ogłoszenia.Jego zachwyt nad mała byłby bardzo pomocny w adopcji.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55981
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro maja 23, 2012 21:48 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

Weta trochę podpytałam, pytałam o szpitalik, powiedział, że nie ma jak na razie - nawet gdyby mu zapłacić. Sam też przygarnął leczonego przez siebie kota. To bardzo fajny wet. Powiedział,że obawia się, że możemy nie zdążyć z podleczeniem przed porodem - tak, aby sterylizacja była możliwa. Niestety - kotka potrzebuje naprawdę dobrego człowieka, łasi się, przychodzi, jest tak ufna do każdego, że po prostu szok. Tak,jakby żadna krzywda jej nie spotkała. Nie wiem co z lekami, przecież jest weekend i woźnych nie będzie, a ona musi dostać antybiotyk rano i wieczorem. Jutro tam będę wieczorem i porozmawiam na ten temat. Nie mam jak podjechać w weekend - jestem w Starogardzie, a potem w niedzielę w Wejherowie.Nie wiem też, gdzie kicia będzie się podziewać przez weekend i gdzie się podziewa w nocy.....

mikizone

 
Posty: 130
Od: Wto mar 29, 2011 10:28
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 23, 2012 21:56 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

Jest "nadzieja", że kociaki będą puchate - jak już pisałam koło kotki kręci się kot - długowłosy. Też pewnie podrzucony, albo niewykastrowany wychodzący. P. woźna powiedziała,że pers. Pewnie miała na myśli długowłosego. Jak będą puchate, to od razu ktoś je adoptuje. Tylko czy wysterylizuje potem?

mikizone

 
Posty: 130
Od: Wto mar 29, 2011 10:28
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 23, 2012 22:00 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

mikizone pisze: Jak będą puchate, to od razu ktoś je adoptuje. Tylko czy wysterylizuje potem?


Kotów rodzi się więcej niż ma szansę na dobre domy, nigdy nie ma też pewności, że nowy dom będzie o maluchy należycie dbał. Dlatego ja bym skonsultowała się ewentualnie z innym wetem i skłaniam się ku kastracji aborcyjnej - poród wcale nie jest mniejszym obciążeniem dla kotki niż zabieg. Zgodnie z tym, co mam w podpisie uważam też, że uśpienie ślepego miotu jest paradoksalnie bardziej humanitarnym rozwiązaniem.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro maja 23, 2012 22:19 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

Kotkę w pierwszej kolejności trzeba podleczyć - tak powiedział wet. I, że sterylizacja w tej chwili jest zbyt ryzykowna dla jej życia i że on by nie ryzykował. To jest wet, który zdaje sobie sprawę z bezdomności kotów w tamtym rejonie. Może gdyby to był inny kot, to by podjął ryzyko, ale ta kicia jest cudowna, więc jej życie jest teraz najważniejsze. Trzeba podleczyć, jak się nie zdąży przed porodem doprowadzić do stanu do sterylki, to trudno. Tylko jak w takiej sytuacji uśpić ślepy miot jeśli sie koteczka gdzieś zaszyje? Jak jej pomóc? A nawet po przechowaniu na czas porodu, znowu tę kotkę wywalić pod szkołę?
Sytuacja bez wyjścia po prostu. Albo DT albo życie. To jedyne wyjście. I wciąż leczenie po porodzie z tego robactwa, które ja zjada!

mikizone

 
Posty: 130
Od: Wto mar 29, 2011 10:28
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 23, 2012 22:37 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

Że trzeba podleczyć, rozumiem i popieram, ale poród jest tak samo, jeśli nie bardziej ryzykowny- dlatego leczyłabym ile się da, a jak będzie się zbliżał termin porodu, wykonała zabieg. Nie rozumiem tylko, w czym ta akurat kotka jest lepsza czy gorsza od innych, co powoduje, że tu wet nie zaryzykuje, a u innej być może tak. Przede wszystkim chciałam jednak ostudzić hurraoptymizm pt. kotki będą śliczne, puchate i na pniu znajdą domki, co mi się mam nadzieję udało...
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro maja 23, 2012 22:56 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

VeganGirl85 pisze:Że trzeba podleczyć, rozumiem i popieram, ale poród jest tak samo, jeśli nie bardziej ryzykowny- dlatego leczyłabym ile się da, a jak będzie się zbliżał termin porodu, wykonała zabieg. Nie rozumiem tylko, w czym ta akurat kotka jest lepsza czy gorsza od innych, co powoduje, że tu wet nie zaryzykuje, a u innej być może tak. Przede wszystkim chciałam jednak ostudzić hurraoptymizm pt. kotki będą śliczne, puchate i na pniu znajdą domki, co mi się mam nadzieję udało...

eee... może to nim powoduje, że kotka może nie przeżyć zabiegu?
nie sztuką jest kastrowanie wszystkiego dla zasady, żeby wykastrować, a potem niech idzie gdzie chce albo niech umiera jak chce :roll: Myślę, że troszkę się zapętliłaś w swoich poglądach.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro maja 23, 2012 23:02 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

Szenila pisze:
VeganGirl85 pisze:Że trzeba podleczyć, rozumiem i popieram, ale poród jest tak samo, jeśli nie bardziej ryzykowny- dlatego leczyłabym ile się da, a jak będzie się zbliżał termin porodu, wykonała zabieg. Nie rozumiem tylko, w czym ta akurat kotka jest lepsza czy gorsza od innych, co powoduje, że tu wet nie zaryzykuje, a u innej być może tak. Przede wszystkim chciałam jednak ostudzić hurraoptymizm pt. kotki będą śliczne, puchate i na pniu znajdą domki, co mi się mam nadzieję udało...

eee... może to nim powoduje, że kotka może nie przeżyć zabiegu?
nie sztuką jest kastrowanie wszystkiego dla zasady, żeby wykastrować, a potem niech idzie gdzie chce albo niech umiera jak chce :roll: Myślę, że troszkę się zapętliłaś w swoich poglądach.


Wytłumaczenie, że może nie przeżyć zabiegu, do mnie trafia. Nie trafia za to "argument", że jest kochana, dlatego nie warto ryzykować, a z innymi jest inaczej.
Swoje stanowisko wyjaśniłam - porodu też może nie przeżyć, a i obawiam się, że ktoś do kogo będzie należała ta decyzja nie uśpi ślepego miotu i kociaki zasilą pulę zwierząt bezdomnych bądź w najlepszym razie szukających domów. Mam nadzieję, że kotka wkrótce wydobrzeje na tyle, aby dało się ją wykastrować. I za to mocno trzymam kciuki.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro maja 23, 2012 23:26 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

Dziewczyny, też jestem przeciwna, żeby kotka urodziła, ale skoro wet na razie mówi NIE i próbuje zdążyć z leczeniem przed porodem, to chyba wie , co robi? Zwłaszcza, że złapał się prawie za głowę mówiąc " oj, będzie tych kociąt, będzie".Zaraz powiecie, że często weci nie wiedzą. Zgadza się. Wielu nie ma pojęcia. Ale ten został mi polecony przez forum, a do kogoś trzeba mieć zaufanie. Nie ma co gdybać i kombinować.Na razie ,mam nadzieję, z pomocą pani woźnej leki będą podawane .
A propos wyjątkowości kota - jest wyjątkowa, ma cudowny charakter. Nie oszukujmy się - są różne koty - tak jak i ludzie. .
Szukamy kici domu - dobry DT potrzebny.

mikizone

 
Posty: 130
Od: Wto mar 29, 2011 10:28
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw maja 24, 2012 0:12 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

mikizone pisze:Dziewczyny, też jestem przeciwna, żeby kotka urodziła, ale skoro wet na razie mówi NIE i próbuje zdążyć z leczeniem przed porodem, to chyba wie , co robi? Zwłaszcza, że złapał się prawie za głowę mówiąc " oj, będzie tych kociąt, będzie".Zaraz powiecie, że często weci nie wiedzą. Zgadza się. Wielu nie ma pojęcia. Ale ten został mi polecony przez forum, a do kogoś trzeba mieć zaufanie. Nie ma co gdybać i kombinować.Na razie ,mam nadzieję, z pomocą pani woźnej leki będą podawane .
A propos wyjątkowości kota - jest wyjątkowa, ma cudowny charakter. Nie oszukujmy się - są różne koty - tak jak i ludzie. .
Szukamy kici domu - dobry DT potrzebny.


Czyli wszystko rozbija się o jedno niezbyt fortunne sformułowanie- to akurat najmniejszy problem. Kciuki trzymam bardzo mocno :) mam nadzieję, że wszystko się wkrótce wyprostuje, kicia wróci względnie do zdrowia i sterylka się odbędzie :ok: :ok: :ok:
ja niestety DT być (chyba) nie mogę - raz że daleko, dwa że ona potrzebuje więcej opieki niż zdrowy kot, a ja zapracowana... zmieniłoby się tylko tyle, że kotka nigdzie by nie uciekła...
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw maja 24, 2012 5:33 Re: Pomocy - Banino ciężarna chora kotka!Pilnie DT

Powiem tak jest duże ryzyko, że kotka nie przeżyje porodu jeżeli jest w takim złym stanie. Jak urodzi i przeżyje a kociaków jest dużo to może nie mieć pokarmu dla wszystkich albo po prostu w ogóle nie mieć pokarmu...a wtedy jeżeli nie uśpisz ślepego miotu (a jest to kurcze np dla mnie nie do przejścia....mimo, że ciacham wszystko bez względu czy (brzuchata) czy nie to jak już są kociaki nie jestem w stanie się przełamać) to czeka cię karmienie co trzy godziny przez miesiąc tych kociaków sztucznym, drogim pokarmem - oto wątek kotki, którą w tamtym roku znalazłyśmy z kociętami: viewtopic.php?f=13&t=128737 to była walka, moja koleżanka zwalniała się z pracy i jeździła co trzy godziny aby nakarmić Poziomki, walka o samą Poziomkę wstawanie w nocy co trzy godziny....koszmar!!! Panie woźne są teraz a potem??? aaaa...i niech nie dają kotce mleka krowiego, bo zaszkodzą i jej i kociakom. Kto przejmie kotkę z małymi jeżeli nie będzie w stanie wykarmić? a jeżeli jej stan jest taki ciężki to nie będzie w stanie ich wykarmić... na Stogach jest cudowny chirurg dr Kuba skonsultowałabym z nim sprawę ciachnięcia kici. W wątku Poziomki i jej małych jest wpisane ile kosztowało leczenie a nie wszystko zostało tam ujęte.....
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości