Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 22, 2012 8:40 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Fasolko, to teraz już się nie drap wcale-wcale, żebyś szybciutko całkiem zarosła.
Klakier

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 22, 2012 9:22 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Witajcie kobiety :mrgreen:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Wto maja 22, 2012 9:40 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

czyli wetka miała rację :mrgreen: Małgoś, dziurki zarastają :ok:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 22, 2012 9:56 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Cieszę się :1luvu:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto maja 22, 2012 10:20 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Trzymamy kciuki, żeby się udało...
za zanik dziurek, za Dużą i za Fasolkę :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto maja 22, 2012 11:19 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

bagheera pisze:Fasolko wyjdź, śliczna, z tego co znam Dużych, opór niewiele daje... :roll:
Ale jak się jest grzecznym, to można szyneczki dostać
Duduś
Który jest generalnie grzeczny, chyba że akurat wpadnie ZA szafę


Taaaa... ani ja wtedy do pracy nie poszłam, a jeszczze musiałam po TŻta dzwonić do roboty, wreszcie wyrwaliśmy plecy z meblościanki, bo miała prawie 3 metry wysokości, a czarnego, który zleciał sobie w róg, nie dało się inaczej wydostać... :twisted: :roll:

Pamiętam, że jak Trusia, ta tymczaska, co się chowała we wnętrzu fotela, poszła do adopcji, to też się schowała - pod regałem. Tam była taka szparka, że nikt jej tam nie szukał, jej nowu Duzi panikowali, wydzwaniali do mnie, biegali po klatce schodowej i pod blokiem, normalnie :twisted: Powiedziałam, że Trusia NA PEWNO jest w domu i żeby szukali, a jak ją odkryli wciśniętą w tę szparkę, to trzeba było regał rozbierać, żeby ją wydobyć :twisted:

Fasolko, jak dobrze, że zarastają dziurki!!!!! Twoje bohaterstwo w znoszeniu kłuja nie poszło na marne! Wytrzymaj jeszcze troszkę, niedługo nie będzie śladu po dziurkach. Dziurki? Jakie dziurki? :D
duża od Sabci

Balkon otwarty, Krusia wyadoptowana, mogłoby być tak cudownie, to licho nadało tego Dyzia...
Sabcia zmęczona tymczasami
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69825
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 22, 2012 12:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

jolabuk5 pisze:
bagheera pisze:Fasolko wyjdź, śliczna, z tego co znam Dużych, opór niewiele daje... :roll:
Ale jak się jest grzecznym, to można szyneczki dostać
Duduś
Który jest generalnie grzeczny, chyba że akurat wpadnie ZA szafę


Taaaa... ani ja wtedy do pracy nie poszłam, a jeszczze musiałam po TŻta dzwonić do roboty, wreszcie wyrwaliśmy plecy z meblościanki, bo miała prawie 3 metry wysokości, a czarnego, który zleciał sobie w róg, nie dało się inaczej wydostać... :twisted: :roll:

Pamiętam, że jak Trusia, ta tymczaska, co się chowała we wnętrzu fotela, poszła do adopcji, to też się schowała - pod regałem. Tam była taka szparka, że nikt jej tam nie szukał, jej nowu Duzi panikowali, wydzwaniali do mnie, biegali po klatce schodowej i pod blokiem, normalnie :twisted: Powiedziałam, że Trusia NA PEWNO jest w domu i żeby szukali, a jak ją odkryli wciśniętą w tę szparkę, to trzeba było regał rozbierać, żeby ją wydobyć :twisted:

Fasolko, jak dobrze, że zarastają dziurki!!!!! Twoje bohaterstwo w znoszeniu kłuja nie poszło na marne! Wytrzymaj jeszcze troszkę, niedługo nie będzie śladu po dziurkach. Dziurki? Jakie dziurki? :D
duża od Sabci

Balkon otwarty, Krusia wyadoptowana, mogłoby być tak cudownie, to licho nadało tego Dyzia...
Sabcia zmęczona tymczasami


No nareszcie jakieś dobre wiadomości :ok:
Za zarastające dziurki! :piwa:

Ja bym też znalazł takie miejsce w regale :mrgreen:
Razem z Burą odkryliśmy, że plecy kanapy są na takie rzepy i da się je odciągnąć i tam wejść... :mrgreen: :twisted:
Duduś
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 22, 2012 13:49 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

cześć Fasolek :1luvu:
Figusia łypie na mnie z kartoniku :mrgreen: jest na mnie wściekła za to co jej zrobiłam
mam nadzieję tylko, że kiedyś się na mnie odobrazi i zrozumie, że to dla jej dobra
biedna duża
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 22, 2012 14:00 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

puszatek pisze:cześć Fasolek :1luvu:
Figusia łypie na mnie z kartoniku :mrgreen: jest na mnie wściekła za to co jej zrobiłam
mam nadzieję tylko, że kiedyś się na mnie odobrazi i zrozumie, że to dla jej dobra
biedna duża

Ciociu, Figusia wie przecież. Tylko się troszkę bała.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 22, 2012 15:09 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

ja się bardzo bałam...szczególnie wczoraj wieczorem :evil:
duża nadalbiedna
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 22, 2012 15:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Zauważyłaś, Figusiu, jak to ostatnio duże się nad sobą użalają? Na przykład moja. Zupełnie, jakby miały gorzej od nas.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 22, 2012 15:52 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

a nie mają gorzej od was :?: :mrgreen:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 22, 2012 20:39 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Miau.
Duża przyszła, zamknęła szafę, przejrzałyśmy wątki, zaraz ma być kolacja.
Duża mówi, że bardzo się zmęczyła, ciekawe, czym.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 22, 2012 20:45 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

pewnie spała, wylegiwała się w cieniu, myła sobie futerko, pobawiła myszką...
a ty pytasz czym się zmęczyła :mrgreen:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 22, 2012 21:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

puszatek pisze:pewnie spała, wylegiwała się w cieniu, myła sobie futerko, pobawiła myszką...

:ryk: :ryk: :ryk:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Lifter, puszatek i 37 gości