FIONA ALIAS ZUBER JUZ W DS - u Meksykanki!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 21, 2012 14:48 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

ilonajot pisze:
meksykanka pisze:No tak.... a nikt nie ostrzegał, że to będzie kolejny kwękacz 4-o-poranny


oczywiscie zrobilismy to SPECJALNIE ;) gdybys wiedziala, w zyciu nie wzielabys Fionki na DT hehe ;)

Boziuuuuu, ja to bym szalu dostala, gdybym miala wstawac o 4:00. na szczescie moj pies jest takim samym spiochem jak ja :)
Dopóki ludzie myślą, że zwierzęta nie czują - muszą one odczuwać, że ludzie NIE MYŚLĄ!
http://www.starogard.otoz.pl

ilonajot

 
Posty: 208
Od: Wto maja 08, 2012 9:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 21, 2012 15:17 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

No tak, wiedziałam, że musi być w tym jakiś podstęp...
No, cóż

A teraz dla oczekujących... obrazki z serii
Jak stałam się Żubrobójcą

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na swoje wytłumaczenie dodam Wysoki Sądzie, że Żubr sam się prosił:
jest tak gorąco, że krzyczał "dobijcie mnie albo zdejmijcie mi to futro".
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 21, 2012 15:21 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Rudy Żubr mocno śpi
.....

My się go boimy, na palcach chodzimy

Jak się zbudzi...

No właśnie, co będzie jak się zbudzi? :oops:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 21, 2012 21:33 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon maja 21, 2012 22:12 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

"Jak się zbudzi, to Was zji" :lol:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39544
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pon maja 21, 2012 22:16 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Olat pisze:"Jak się zbudzi, to Was zji" :lol:

może nie zji :lol:
udepta? :mrgreen:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 22, 2012 7:38 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

dalia pisze:
Olat pisze:"Jak się zbudzi, to Was zji" :lol:

może nie zji :lol:
udepta? :mrgreen:

Pewnikiem to drugie udepta. :ok: :kotek:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto maja 22, 2012 8:11 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Olat pisze:"Jak się zbudzi, to Was zji" :lol:


Zji to zawartość puszeczki czy chrupki. A Was zamruczy. :D

Wawe

 
Posty: 9523
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto maja 22, 2012 8:21 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Albo pójdzie z powrotem spać :wink:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto maja 22, 2012 8:42 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Fionurzasta została przeniesiona do innego pokoju.
Ewakuacja była sprawą skomplikowaną a tam gdzie była jest fajnie jak jest zimno... ale w te upały Fionutrzak bez możliwości zdjęcia futra na pewno się bardzo męczył.

Przeniosłam jej cały dobytek, dokonałam roszady kociej...

Ale widzę, że zmiany są trudne dla Fionutry.
Musi od nowa pozwiedzać.
W dodatku (przyznam się bez bicia :oops: ) znowu skopałam kota...
Niosłam kuwetę, wpadłam na nią...i Fionuter bardzo się zdenerwował.

Szkoda mi tej Futrzakówki, bo ewidentnie zezłościła się na mnie... ale ja jej daję jakie takie poczucie pewności i jestem jej potrzebna dla oswojenia tej nowej sytuacji... a przynajmniej tak mi się w nie znającej się na Żubrach łepetynie kołacze.

"Hipotetyzuję" na własne potrzeby, że Fionur źle znosi zmiany (tak wiem, koty z zasady są autystyczne), nowe osoby, nowe sytuacje, wiele się w jej życiu działo... nie ma się co dziwić.

Ja się jej nie boję ani na nią nie złoszczę... cały czas się poznajemy i pokornie przyznaję, iż zdaję sobie sprawę z tego, że jeszcze wiele się może zdarzyć... bo to jest żywa, skrzywdzona istota.

Fionutrzak tradycyjnie nawołuje mnie, tryka, terkocze... przytulił się i zapomniał.
Ale coś jest na rzeczy i wiem, że to nie zniknie jak za dotknięciem czarodziejskie różdżki.

Z rzeczy praktycznych. W nowym lokum Fionutrzasta odkryła wytapicerowaną kompletycznie przez nasze futrzaste kanapę i z radością dokończyła dzieła zniszczenia.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto maja 22, 2012 9:15 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

No i co zrobić z tym Fionutrzakiem? :twisted:

Pozłości się, narozrabia...
(ona nie rozrabia pod hasłem "zjem Cię"... ale jednakowóż się frustruje
a potem patrzy takim maślanym wzrokiem i terkocze...

Jak znajdę aparat, który gdzieś zakitrałam w czasie przeprowadzki to przekażemy widoczki znowu zrelaksowanego futrzaka.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto maja 22, 2012 9:37 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Ja tam czekam na fotki by oczy pięknotą nacieszyć. :P
Ostatnio edytowano Wto maja 22, 2012 10:17 przez horacy 7, łącznie edytowano 1 raz
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto maja 22, 2012 9:55 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

pewnie sie bida bala, ze znowu ja gdzies wywieziesz :( a juz sie zdazyla zaaklimatyzowac!
poza tym ani razu (oprocz frustracji) nie bylo ATAKU! super! znaczy, ze nie taki diabel strrrrrraszny ...
Dopóki ludzie myślą, że zwierzęta nie czują - muszą one odczuwać, że ludzie NIE MYŚLĄ!
http://www.starogard.otoz.pl

ilonajot

 
Posty: 208
Od: Wto maja 08, 2012 9:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 22, 2012 10:07 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Ale wokalizacja była...
Ja jej daję się "wyszaleć".
Cóż mi innego pozostaje.

A potem sapiące kociarstwo rozłożyło się na foteliku - leżaku... sapiąco, śpiące...
Chłodno tu, może wreszcie się wyśpi.

I groźny zwierz znowu "odpłynął"

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto maja 22, 2012 10:17 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Zdjęcia, sama nuda, po prostu śpiący kot...
ale mnie cieszy, że kosmacz się zrelaksował i zapadł w głęboki sen.

Chyba się umęczyła w tym upale, bo padła jak pomięte futerko, aż sprawdziłam czy oddycha, jak przestała chrapać.

Niech se bida odpocznie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 249 gości