DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ ZAKAZ DOKARMIANIA KOTÓW !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 28, 2011 11:49 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ SZCZURY OPANOWAŁY DOMEK CO ZROBIĆ ?

Iwonka, to zawsze coś dobrego wymyśli :1luvu:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lis 28, 2011 16:37 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ SZCZURY OPANOWAŁY DOMEK CO ZROBIĆ ?

IWONKA JESTEŚ WIELKA :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 02, 2011 16:49 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ SZCZURY OPANOWAŁY DOMEK CO ZROBIĆ ?

sprzęt dotarł ,jeszcze tylko Izie przekazać :ok:
sama jestem ciekawa ,skuteczności :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob gru 17, 2011 12:38 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ SZCZURY OPANOWAŁY DOMEK CO ZROBIĆ ?

NIE SPYTAŁAM O SKUTECZNOŚĆ :oops:

kochani ,zbliżają się święta może by tak ktoś zechciał pomóc Izie ? chociaż teraz :cry:
ona jest zarobiona po uszy ,wszystko sama ,sama kupi ,sama zawiezie ,sama na karmi ,nie dośpi nie doje ,wygląda jak cień :cry:
Iza to ani dwudziestolatka ani trzydziestolatka ani nawet czterdziestolatka ...jest jej bardzo ciężko ,jednak nie narzeka ,nie marudzi ,nie prosi po prostu zapiernicza jak dziki osioł.
Wszystko dla kotów ,te działki nocą są straszne ...
Karolina bardzo ,bardzo ci dziękuję że trwasz przy niej ,to ważne że może chociaż ten jeden dzień odpocząć.
Iza ma pod opieką setki kotów ,to nie tylko działki na Jagielońskiej to również cmentarz i włochowskie ulice ,.
Dotrze wszędziej.
w domu ma kilkadziesiąt kotów .
białaczkowce ,kalekie itp.
znów znalazła kota ,testy wykazały białaczkę ,kolejny biedak dołączył .
do lecznicy jeździ nocami.
wstaje o 4 rano :cry: a przecież również pracuje zawodowo,jest żoną i matką
Ona nie ma czasu być z nami :cry:
chciała bym jej pomóc ale nie mam jak.
Pamiętajmy o Izie ,może chociaż raz na jakiś czas ktoś by ją wyręczył :?: :?: :?: :?:
bardzo proszę. :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 17, 2011 13:38 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ POMOŻEMY IZIE ?????????????????????

:?: MOŻE KTOŚ ?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 17, 2011 16:50 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ POMOŻEMY IZIE ?????????????????????

podrzucę. :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 18, 2011 11:38 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ POMOŻEMY IZIE ?????????????????????

i jeszcze raz do góry
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 21, 2011 16:15 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ POMOŻEMY IZIE ?????????????????????

:cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 21, 2011 22:42 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ POMOŻEMY IZIE ?????????????????????

Tak strasznie mi przykro, że nie moge pomóc:(
Wiem jak to jest, sama karmię piwniczne. Ale ja w komfortowych warunkach, na miejscu, w ciepłej piwnicy. No i jest ich tylko 15. Ale nie ma zmiłuj, czy człowiek chory czy zdrowy.

Trzymam kciuki, żeby jakoś sie mimo wszystko udało.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw gru 22, 2011 23:27 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ POMOŻEMY IZIE ?????????????????????

Może choć na Święta.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lut 01, 2012 23:06 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ POMOŻEMY IZIE ?????????????????????

Czy ktoś mógłby pomóc choć w te mrozy?

Biedne koty, mimo tak wielkiego poswięcenia zamarzają:(

Może jakś fundacja wzięłaby Izę pod opiekę.

U nas udało sie zorganizować pomoc pani, która też ma wielkie serce. Ale wtedy trzeba i sporych pieniędzy, żeby to wszystko ogarnąć:( A i tak nie wszystko można:(

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie maja 20, 2012 10:10 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ POMOŻEMY IZIE ?????????????????

Musze zmienić tytuł bo z tej pomocy nic` nie wyszło ,niestety . :cry:
Iza ma kolejny problem ,ktoś zapewne działkowicze zdewastowali karmnik dla kotów ustawiony w alejce przy domku 145 .
Jest połamany ,porąbany ,rozwalony :cry:
nie Życzą sobie bo IM PRZESZKADZA :evil:
nie wiem w czym,tym bardziej nie wie Iza która strasznie to przeżywa i zastanawia się czy nie zgłosić do prokuratury.
Może w tym temacie ktoś pomoże :?: :?: :?: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 20, 2012 10:47 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ ROZWALONY KARMNIK CO ROBIĆ ?

Co za ludzie ,słów brak ,a cenzura sama się załancza :evil:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie maja 20, 2012 15:09 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ ROZWALONY KARMNIK CO ROBIĆ ?

Smutne jest to że leżące obok śmieci wyrzucone do lasu,pety czy butelki nie przeszkadzają. A kot zawsze :cry:
Fakt, cenzura by zareagowała gdyby chciało się napisać co myśli.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 20, 2012 19:34 Re: DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ ROZWALONY KARMNIK CO ROBIĆ ?

tak naprawdę to nie wiadomo co robić, czy ci ludzie nie będą się mścili na kotach ? :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, sherab i 704 gości