wszystkie kolory życia z kotami cz.II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 19, 2012 20:47 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

no nieeeeeee,no po prostu kurczę nie, nie zniosę tego :evil:
Lady Szczajda nie daje za wygraną, oblała mi już wszystko co do oblania na łóżku było, dziś mnie czeka noc bez poduszek, bez pokrowca na materac za to na folii malarskiej, która niestety pod samym prześcieradłem szeleści :oops:
musiałam zakupić urine off, żeby wywabić smrodek z nawet upranych rzeczy i odstraszacz żeby ta mała zołza nie właziła na moje posłanie
pralka chodzi na okrągło, miejsca na suszarce już nie mam, brak mi pościeli :evil:
może ktoś wie co ona mi chce przez to sikanie powiedzieć ?

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob maja 19, 2012 20:49 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

a jak młody był w domu to też tak lała ??
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Sob maja 19, 2012 20:55 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

nie, ale ona z nim to wcale nie była bo on był na dole jeśli był, a więcej go w domu nie było

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob maja 19, 2012 21:01 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

dinzoo pisze:nie, ale ona z nim to wcale nie była bo on był na dole jeśli był, a więcej go w domu nie było

ale może jednak cos jej nie pasuje, widziec nie widziała ale czuła.
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Sob maja 19, 2012 21:02 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

Zbadaj jej siuśki Aniu.
Może to być stan chorobowy, niekoniecznie behawioralny.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 19, 2012 21:07 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

ale ona ani nie robi częściej ani więcej po prostu to co zawsze chadzała załatwić do kuwety teraz załatwia w łóżku i to tylko w tym miejscu gdzie ja kładę głowę, reszta łóżka jej nie interesuje
zaznaczę jeszcze, że w pokoju Bajkowym są dwie kuwety, z których jedna ostatnio jest cały czas czysta 8O

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob maja 19, 2012 21:39 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

Dinzoo moja Megula też zaczęła sikać po kątach i przy mnie, tez nie wiedziałam odrazu co to było dopóki w moczu nie było krwi. Chciała mi przekazać, że ma chore drogi moczowe. Teraz jest na antybiotyku. Szczała mi też na psie legowiska, ale mojej kołdry nie zaznaczyła , na szczęście. Może też spróbuj pod tym kątem?

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Sob maja 19, 2012 21:41 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

A żwirku cały czas tego samego używasz? Bo to też może być problem dla kota, ja zmieniłam i też w kuwecie nie było, ale w piwnicy i byle gdzie...

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Nie maja 20, 2012 5:17 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

To może jednak warto zacząć od badania, a potem reszta :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie maja 20, 2012 9:05 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

hmmm....chyba nie ma co panikować z tym badaniem, kota robi siku do łóżka raz dziennie, ponieważ robi do pościeli to widzę, że siuśki są normalne (tzn. śmierdzą normalnie i kolor jest też normalny), częstotliwość siusiania też jest taka sama, jak jej dziś rano przypilnowałam (tzn. po jedzonku siedziałam z nią w pokoju) to patrząc na mnie bykiem poszła zrobić siku do kuwety ale jak wychodziła to mówiła do mnie- no dobra zrobię do kuwety, ale obiecuję, że dzisiaj ci nasr...m na to twoje łóżko :ryk: :ryk: :ryk: naprawdę ja widzę, że to jest problem między nami, jak tylko zauważę, że coś jest nie tak to śmigam na badania, obiecuję, ale póki co uważam, że mamy jakiś problem do rozwiązania....
Asia, żwirek mam cały czas ten sam, a może właśnie powinnam zmienić? 8O
dziwi mnie fakt, że jedna kuweta jest prawie nieużywana, do niedawna to była kuweta Bajki a teraz wszystkie uparły się na jedną tam na górze :roll:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie maja 20, 2012 9:22 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

Nie wiem czy powinnaś zmienić, ale może właśnie Bajce przeszkadza ruch w jej kuwecie czy coś?

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Nie maja 20, 2012 9:29 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

A próbowałaś dostawić jeszcze jedną kuwetę, nawet taką prowizoryczną, np. ze starej miski?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 20, 2012 10:09 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

Bazyliszkowa pisze:A próbowałaś dostawić jeszcze jedną kuwetę, nawet taką prowizoryczną, np. ze starej miski?

trzecia kuweta jest na dole, taka xxl, nie dam rady trzeciej wstawić do sypialni :strach: bo to już będzie wtedy nie sypialnia tylko kuweciarnia :ryk:
ale polecę chyba jutro i kupię jeszcze jedną taką odkrytą kuwetę i wstawię pod schody, może to rozładuje trochę korek w tej jednej kuwecie
a tak w ogóle co do kuwet to mam dwie kryte i jedną odkrytą i to w tej odkrytej najbardziej lubią się ostatnio załatwiać kociambry, wniosek z tego, że koty wolą kuwety odkryte :twisted:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie maja 20, 2012 10:13 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

Racja, moje też wolą odkryte :ok:

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Nie maja 20, 2012 10:15 Re: wszystkie kolory życia z kotami cz.II

Dinzoo, ja bym Cię jednak tez namawiała na badania. lepiej wykluczyć wczesniej chorobę somatyczną, niż za późno zacząć leczenie. Układ moczowy to nie przelewki,
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 22 gości