wiiwii pisze:MIKUŚ pisze:Ewa jednej rzeczy nie rozumię. To która z Nas w końcu ma jechać do Rzeszowa Ja czy Ty?
Sprawę z buraską pilotuje cały czas. Iwoo ma dać znać czy uda się ją jutro dostarczyć z siostrą na kociarnię. Jeżeli się uda to odpchlenie, odrobaczenie i fruu....można jechać z Nią do Rzeszowa. Ale i tak dopiero po 27 najwcześniej.
Nie możemy tak robić. Kotka musi przejść absolutne minimum u Nas.
Mam właśnie złe wieści od Spiediego. Walczy o życie, po odrobaczeniu.
Spidi? Ale jak too!!!!
Ja nie rozumiem..!!
Kto ma jechać do Rzeszowa, też nie rozumiem...Możliwe że przegapiłam jakiegoś posta
Zostałam zapytana, to dałam odpowiedź, ktoś musi. Mam nadzieję, że dobrze się już czujesz, Basiu
Z pytania Kity zrozumiałam, że nie ma kto zawieźć kotki. Nie zamierzam się wpychać, jeżeli się pomyliłam. Mam nadzieję, że to, co napisałam, rozwiązuje sprawę
PRZYJEŻDŻAJCIE OBIE!!!