OTW6-Wraca:Kachna s.102,Pingusia s.109!POMOCY!Żuniek:(

Aśka co znaczyło że źle się czujesz? co się dzieje poza tym że ten maluch żuczek Cię udziaabał?
tak przemycasz informacje

, ze można się zagubic ale ja sie odnalazłam i pytam :?:

**Adopcje: 12 >>**

asia2 pisze:Aśka co znaczyło że źle się czujesz? co się dzieje poza tym że ten maluch żuczek Cię udziaabał?
tak przemycasz informacje , ze można się zagubic ale ja sie odnalazłam i pytam

Oj Asia, jak to u starszych pań bywa zdrówko czasem szwankuje. Dusza młodością gra ale ciałko nie daje rady :cry:

Żuk nie załatwił się, niestety.Było masowanie brzuszka co przyjął z zadowoleniem. Potem nospa i wkładanie czopka.Mam nowe użarcie. :mrgreen:

Oko wygląda jakby zupa nie tylko za słona była ale i popieprzona za dużo.
Na prawdę podam sąsiadów do sądu.Mają za nic znęcanie sie nad kotem.Wrzaski Żuka nie wzbudzają ich interwencji.

Śniło mi się,że przy karmieniu dzikunów maluszki się przyplątały jakieś. Z przyjemnością się obudziłam. Tylko dlaczego musiały przyjść na żarcie o 3 rano :cry:

.

Co za znieczulica :mrgreen:

Sny o maluszkach :wink:

**Adopcje: 12 >>**

horacy 7 pisze:Sny o maluszkach

Zaplułam sobie prawe ramie i podłogę za nim by tylko się nie spełniło.Sen mara....

Magia potrzebna :ok:

Dołączam z magią i myślami o Czarnym Kocie :wink:

Za Was

**Adopcje: 12 >>**

Magia pomogła ...chyba.
Bo podobno Żuniek coś tam wycisnął z siebie. A na pewno jakąś odrobinę zgubił bo Danka wlazła. :mrgreen:

Dostał teraz wątróbki kurzej co to podobno cuda czyni.To tylko blondynki przecierają takie badziewie 2x przez sito. :roll:

Otwockie blondynki.Zeżarł ze smakiem.Wczoraj jak dostał ją po raz pierwszy to nie bardzo wiedział co mu pod nos wtykają.Musiałam mu pynia pomazać by załapał.O dziwo zasmakowało. Więc dziś problemu już nie było.
Nastrajam się na włożenie czopka. Bo to wymaga hartu ducha i kaskaderskich wyczynów. Jakoś rodzina nie kwapi się do tego.Ja też.Swoją opieszałość tłumacząc jego pełnym żołądeczkiem.

Dziś słoneczko pogrzało i kociaste wylegiwały się korzystając z ich promieni.Jakby ktoś wlazł to...Ech, koty :mrgreen:

Strasznie w tym słońca blasku widać i inne koty :cry:

. Pierza pełno fruwa i toczy się.

skoro "wszystkie koty nasze som", to mamy różne....koty :mrgreen:

a zresztą kto każe paczeć pod słońce, lepiej ze słońcem, wtedy mniej widać :twisted:

no i oczywiście nieustająco kciukamy za Żunia i resztę stada :ok:

Zaglądam na dobranoc i pojawię się nie wiem kiedy - muszę się zająć różnymi prywatnymi sprawami i spotkaniem z Teściową :twisted:

Za Żuczka i za Was :ok:

Ja to bałaganiarz jestem to u mnie koty wszelakiej maści.
Wczoraj była u mnie koleżanka akordeonistka.
Wyciągnęła mój akordeon i... na akordeonie koty.
Podwójna wtopa ani nie gram, ani nie sprzątam :oops:

Żuczkowe kciukaski :ok:

Ściskamy wszystkich słonecznie :1luvu:

**Adopcje: 12 >>**

Żuk nie robi nadal. Ale udało mi się wcisnąć cały czopek.Medal przypłam do klapy za ten wyczyn.Jak on fukał,warczał i darł ryja. Zdecydowanie mam nie czułych na krzywdę sąsiadów.
Spierdzieliłam się ze stołka bo mi się porządków zachciało na wysokościach :roll:

Kolanko boli.Oko,kolano,rozumek...i takie tam bajery.Życie blondynki.
Zaszczepiłam dziś Kachnę i Lucynkę. Kachna opyszczyła nas totalnie.Lucynka jakoś to zniosła.
Czarnunia siedzi w pokoju Danki i nie ciągnie ją na świat. Szkoda koci bo ona na prawdę jest fajowa.Tylko zdecydowanie z plebsem zadawać się nie chce. A dzieciaki w domu szaleją.Nawet za bardzo.
Lucynka całkiem już się wpasowała w towarzystwo.Pokazała,że ma "jaja" i nie da sobie dmuchać w pysio.Wczoraj rano tak dziwnie gęgała i powarkiwała.Wpadliśmy do pokoju podejrzewając Karmela lub Lucka o znęcanie się nad biedą. A ona pyszczyła na Wojcia i Pikusia co na siebie zasadzali się.W ogóle nie przestraszyła się głupieloków . Żuniek jak drze ryja po niecnych naszych zabiegach też ma w niej oparcie. Przybiega natychmiast ,siada obok i grucha .Dotyka go, uspokaja i karci.Próbuje ukoić steranego kota spokojnym ćwierkoleniem.

Cudne te koty u Was ,czytam wątek i dzięki Tobie Asiu sama zbieram siły. :kotek:

OTW6-Wraca:Kachna s.102,Pingusia s.109!POMOCY!Żuniek:(

Kto przegląda forum