EXO DO ADOPCJI 3 OSESKI DO ADOPCJI FOTKI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 16, 2012 22:12 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

dobrej nocki :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 17, 2012 7:10 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

witam na smutno ,to 17 maja nie zdążyłam do męża..odszedł sam i nigdy sobie tego nie wybaczę jak tysiące innych rzeczy które dziś zrobiła bym inaczej .
Nic mi go nie wróci...
Siedzę i myślę jak bardzo moje życie się zmieniło ,jak stało się puste i mało wartościowe.
Myślę o tym właściwie codziennie ,ale dziś jest wyjątkowo byle jak.`
Wypiłam kawkę i myślę sobie jak było by dobrze znów być razem.
Łzy nie wysychają.

Parę dni temu koleżanka powiedziała mi że powinnam wyjść z tego...miau :twisted: i wejść na jakis portal randkowy ,chłopa mi trzeba bo całkiem już zwariowałam :evil: koty i psy na głowę mi padły :evil:
czy chłop to najważniejsze w życiu kobiety? byle był ?
to ja ma to w dupie ,jak nie moge mieć tego jednego jedynego to nie chcę żadnego. :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 17, 2012 7:16 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

Dorciu Kochana moja, sama wiesz,ze róznie wyglada to przechodzenie na drugą stronę.
Grześ bardzo Cię kochał i dlatego wolał Ci tego oszczędzić.

Tulaka przesyłam.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35304
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw maja 17, 2012 7:24 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

Dorciu, to niesprawiedliwe stracić kogoś kochanego i bardzo bliskiego :( współczuję Ci bardzo

Forum miau, zwierzaczki, które bez Twojej pomocy na pewno zginęłyby - to jest potrzebne, nie musisz - wg mnie - z tego rezygnować, taka opieka daje dużo satysfakcji :D Sama o tym wiesz najlepiej. Nic nie zastapi tych wspaniałych, bezinteresownych mordeczek wpatrzonych w Ciebie 24 h na dobę :D
Niemniej jednak NIE WOLNO Ci zapominać o sobie ! Ty też masz prawo do szczęścia, miłości i "chłopa" - jeśli chcesz. Sądzę, że Twój mąż patrzy na Ciebie wraz z aniołami i bardzo się martwi widząc Cie zatroskaną. Chciałby abyś była szczęśliwa, a Twoje zadanie polega na tym aby pamiętać o sobie i swoich potrzebach. Jesteś wspaniałym człowiekiem i na pewno KTOŚ gdzieś jest kto chciałby mieć przy sobie taki skarb.
Uśmiechnij się, mimo wszystko, otwórz oczy, spójrz w około, może wystarczy dobrze popatrzyć, a szczęście samo zapuka do Twych drzwi. Życzę Ci tego z całego serca :1luvu:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 17, 2012 7:26 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

Tez bym postąpiła inaczej i dokonała innych wyborów. Ale nie mogę. to minęło.
Skutki są nieodwracalne.
Teraz mam tylko wrażenie ze nieodwracalnie przepuszczam i marnuje resztę życia, bo już nigdy nie będę zadowolona, już nigdy nie będę miała siły i nie będę szczęśliwa.

chłop byle był, to złe podejście
tu się z Tobą łączę

nie zawsze możemy mieć co chcemy, za pięknie by było

a miau trzyma nas przy życiu, dale siłę do wstania z łóżka
( ja przynajmniej czerpię siłę z tego, ze znów się komuś coś udało)

w realu poznać kogoś trzeba, choć nie jest łatwo, bo już mamy wymagania, dostałyśmy coś cennego i poprzeczki nie zniżymy. Więc nie ma w czym wybierać. ( bo gdyby Cię/mnie ktoś zachwycił, mogło by się zdarzyć wszystko)

Poza wszystkim, to dobrymi radami piekło wybrukowane....

i tak przytulam, choć wirtualnie

Trzymaj się i daj sobie czas

gośka i zwierzyniec :)

 
Posty: 405
Od: Sob cze 28, 2008 19:57
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw maja 17, 2012 8:26 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

Dorota nawet nie wiem co napisać.
Tylko tyle, że pamiętam...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw maja 17, 2012 8:39 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

Dorciu główka do góry... Tyle osób tutaj Cię kocha i wszystkim jest smutno jak Tobie jest smutno... :cry:

Ja również pamiętam.. i jak sobie przypomne jak Grześ nazywał mnie wyrodną córką to płakac mi sie chce.

Był wspaniałym człowiekiem i zostanie w wielu sercach już na zawsze. A szczególnie w Twoim :) On by nie chciał zebys się smutałą teraz. Uśmiechnij się.


To ja cie pociesze - mam 5 małych szczylków, i tak maleńkie jak Twój Tytus jak go znalazłaś, chcesz zobaczyc?

Dziwne ze sa takie małe a maja koło 5 tygodni juz..
Wszystkie maja problemy z oczami, mamuska kaszle i kicha.
Mamy gentamentyce na oczka i jeszcze cos na N.. ale jakos widac marne efekty daje a juz od tygodnia im są te oczka zakraplane..

i mamuska chyba drugi raz w ciazy wiec czeka ja sterylka aborcyjna :roll:

A cała banda przekochana :1luvu: Pokazac fotki?
Im bardziej poznaje ludzi - tym mocniej kocham zwierzęta.

Pozdrawiamy - Emi i Billi

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Czw maja 17, 2012 9:05 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

dorcia44 pisze:witam na smutno ,to 17 maja nie zdążyłam do męża..odszedł sam i nigdy sobie tego nie wybaczę jak tysiące innych rzeczy które dziś zrobiła bym inaczej .
Nic mi go nie wróci...
Siedzę i myślę jak bardzo moje życie się zmieniło ,jak stało się puste i mało wartościowe.
Myślę o tym właściwie codziennie ,ale dziś jest wyjątkowo byle jak.`
Wypiłam kawkę i myślę sobie jak było by dobrze znów być razem.
Łzy nie wysychają.

Parę dni temu koleżanka powiedziała mi że powinnam wyjść z tego...miau :twisted: i wejść na jakis portal randkowy ,chłopa mi trzeba bo całkiem już zwariowałam :evil: koty i psy na głowę mi padły :evil:
czy chłop to najważniejsze w życiu kobiety? byle był ?
to ja ma to w dupie ,jak nie moge mieć tego jednego jedynego to nie chcę żadnego. :cry:

Dorotko Twoje życie się zmieniło,ale nie straciło na wartości.Jest trudniejsze,ale okazało się ,że jestes silna silniejsza niz myslałaś kiedykolwiek.
Grzegorz jest z Ciebie dumny .I z Bartka też. Podnieś głowę ,otrzyj łzy. Jesteś naprawdę super. A to co robisz dla zwierząt jest bezcenne nie tylko dla nich. Dla nas też.
Fredzia pozdrawia i Fifi też. To tylko cząsteczka tych mordek,które zyja dzięki Tobie.
Serniczek
 

Post » Czw maja 17, 2012 9:31 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

Pani Dorotko. Mocno ,bardzo mocno przytulam.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2314
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Czw maja 17, 2012 9:43 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

Serniczek pisze:Dorotko Twoje życie się zmieniło,ale nie straciło na wartości.Jest trudniejsze,ale okazało się ,że jestes silna silniejsza niz myslałaś kiedykolwiek.
Grzegorz jest z Ciebie dumny .I z Bartka też. Podnieś głowę ,otrzyj łzy. Jesteś naprawdę super. A to co robisz dla zwierząt jest bezcenne nie tylko dla nich. Dla nas też.
Fredzia pozdrawia i Fifi też. To tylko cząsteczka tych mordek,które zyja dzięki Tobie.


Amen :ok:

to ja przedstawie moją kocią rodzinke :)
mamusia :
Obrazek

i maluszki:
Obrazek

ten chyba najbardziej zabiedzony:
Obrazek

i pierwsze spotkanie z Billim:
Obrazek

i z mamusia:
Obrazek

Dorciu znasz jeszcze jakis dobry lek na te oczka ich biedne? My mamy Gentamencyne i Naclof..
Im bardziej poznaje ludzi - tym mocniej kocham zwierzęta.

Pozdrawiamy - Emi i Billi

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Czw maja 17, 2012 10:29 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

czytałam wasze wpisy i jeszcze bardziej się poryczałam..dziekuję że jeszcze i mimo wszystko jesteście ze mną :oops: :cry:
Robię wszystko żeby chciało mi się chcieć..kiedy brak bodźca ,brak chęci .
Jesteście dla mnie tak bardzo ważni ,tak bardzo....

Pojechałam na giełdę ,kupiłam tulipany i znicza,potem na cmentarz ...2005 -2006- 2009 trzy daty zlały się w jedną datę śmierci .

Z ryczałam się i nic..

Zgrzeszyłam kupując 30 dkg truskawek :oops: ,zapłaciłam 5zł i przypominałam sobie jak pierwsze kupował mi Grzegorz ,kilogram i szczęśliwy przynosił ,oczywiścia ja że po co ,ze za drogo ,że nie zjem..
przychodził po pół godzinie i mówił wiesz może i ja bym zjadł, a ja przez te pół godziny opchnęłam ten kilogram o czym on dobrze wiedział :wink:
droczyliśmy się ,jak ja to kochałam.. :oops: :cry:

Grzegorz był najlepszym człowiekiem jakiego poznałam ,najlepszym co mnie w życiu spotkało,tylko czemu tak krótko to trwało ?

bulefko ,masz piękne maluszki :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 17, 2012 10:48 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

Dorciu jesteś bardzo dzielna ,czytam o Twoich zmaganiach z życiem,lekko nie jest ale dajesz radę i to jest najważniejsze.
Moja mama dwa lata temu też została wdową(tato też miał nowotwór),jest jej cięzko ale radzi sobie doskonale(ma 71 lat) też tak jak Ty ma chwile zwątpienia,smutku i tęsknoty(byli razem 46 lat),ale bierze życie za rogi i do przodu!

Nie smutaj,jesteś dzielna i zaradna ,pomgasz zwierzyńcowi,pracujesz.Nie dajesz się i dobrze.Tak trzymaj :ok: :ok: A że czasami masz dość....masz prawo do tego!Najważniejsze to żebyś dbała o siebie i o swoje zdrowie :D a jaoś to będzie a smutkom mówimy PRECZ :ok:

PS.A tak odnośnie bodżca to...z całym szacunkiem dla Ciebie ...ale kopa na zapęd chcesz :?: :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 17, 2012 13:34 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

kotka doroty ,dziękuję :oops:
zwłaszcza za kopa :mrgreen:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 17, 2012 13:39 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

z truskawek jest obiad ,makaron ,troszkę białego sera i parę pokrojonych truskawek ,na to troszkę śmietany i cukier ..i taaadaaammm jak mówił mój mąż :wink: obiad gotowy.

a nie napisałam że truskawki na giełdzie po 15 zł.

muszę się wykąpać żeby ochłonąć ,taki ten dzisiejszy dzień bardziej byle jaki niż zwykle .
Zebrałam jeszcze że odmówiłam pani adopcje suni ,bo miała się zastanowić a potem ja stwierdzam że nie dal niej jest sunia..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 17, 2012 15:59 Re: BOIDUPKA JUŻ PO OPERACJI ,2 CUDNE CZIŁKI DO ADOPCJI

Portale randkowe nie są takie głupie...wiem cos o tym...tylko trza cierpliwość mieć ,bo idiotów tam stężenie jak nigdzie na świecie całym.Ale skoro moje dwie niezbyt atrakcyjne koleżanki znalazly całkiem "dorzecznych" facetów a nawet ex -żona mojego męża znalazła...to znaczy ,że ONI TAM SĄ!!! :mrgreen:

Więc może...może...

Może gdzieś tam siedzi sobie taki jeden i myśli,że nic go już nie czeka.A myli się.
Tak jak Ty się mylisz?
I pomylili byście się razem??
Dorciu a dajże losowi szansę!

Nie dziś ,to jutro...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 691 gości