Daj Szansę na życie ! Kot z urazem kręgosłupa pilny DT !!

[gabi.cezar]

bok jest zarośnięty sierścią, ale krótszą, bo była też sterylizowana 16. kwietnia.
na górze jest jakby trochę rzadsza sierść.
nie widzę strupków, ani wyłysień, nie drapie się,
także nie wiem co z tą grzybicą.
a w schronie nie było nic nt. temat udokumentowane.

[smarti]

bardzo piękna z niej pingwinia

[gabi.cezar]

bez przerwy ugniata

[Gibutkowa]

Jeeenyyy jak moja Frania Jeszcze z tą obróżką to normalnie identyko. Mam otwarte zdjęcia na kompie i patrze na Franię to tak jakbym na jej zdjęcia patrzyła.

Kazik jest na izolatce u Reni?

[MalgWroclaw]

Jeeenyyy jak moja Frania Jeszcze z tą obróżką to normalnie identyko. Mam otwarte zdjęcia na kompie i patrze na Franię to tak jakbym na jej zdjęcia patrzyła.

Kazik jest na izolatce u Reni?

Jak to Frania
Frania mieszka u mnie, już dziesięć lat

[Gibutkowa]

Ten chory kocio dostał na imię Tymon. Jest w izolatce i ma calcivirozę. Jeśli na dniach nie znajdzie domu to obawiam się że z początkiem weekendu będziemy mu stawiać świeczuszki...
Został oddany z powodu agresji do dziecka, z relacji byłych właścicieli i opiekunki wynika że był niedotyklalski. Jak pisały dziewczyny parę postów wcześniej jak ostatnio go widziały ocierał się o ich nogi i miział.

[gabi.cezar]

odpisałam Pani na fejsie odnośnie Tymona.

ze strony Mikusi nie doczekałam się ani kupki, ani siusiu,
sie zawiodłam, bo czekałam z całych sił .
a zjadła dziewczynka u mnie sporo...
teraz będę czekała na wieści o urobku Mikusi od Ewelinki

[JaEwka]

hehe urobek pilnie wypatrywany u mnie też się strasznie na jedzenie rzuciła Ale jest taka kochana no cud miód

[Gibutkowa]

bardzo piękna z niej pingwinia

Smarti to jest Batman

A to mój prywatny Batman - Frania


właśnie gryzie kołdrę, biega z pokoju do pokoju i próbuje zamordować fotel TŻ na nią mówi "leśny pojeb"

[Bumiś]

Gibutkowa u Batmana Frani widać szaleństwo w oczach Dziewczyny, mam nadzieję, że Mika nie przejadła się zbytnio wczoraj i podczas transportu nie będzie sensacji, chyba są już w drodze, ale jeszcze do mnie nie dzwoniły.

[gabi.cezar]

zrobiła u Ewelinki kupę i siku do kuwety

[Bumiś]

zrobiła u Ewelinki kupę i siku do kuwety

grzeczna kicia

[JaEwka]

Gibutkowa u Batmana Frani widać szaleństwo w oczach Dziewczyny, mam nadzieję, że Mika nie przejadła się zbytnio wczoraj i podczas transportu nie będzie sensacji, chyba są już w drodze, ale jeszcze do mnie nie dzwoniły.

o 5 czy tam o 4 dałam jej mokre, suchego jadła tylko przy mnie jak mnie nie było to w ogóle jedzenie nie ruszała - strasznie w nocy płakała więc nic się nie wyspałam no ale się nie dziwie biedactwo tak garnie do człowieka.
Widać że coś z nią jest nie tak nie wiem czy ktoś ją bił czy co bo się dziwnie zachowuje przydałby się się jej może na początek Royal Calm
Aha i tak jak gabi.cezar napisała i kupa i siku były w kuwecie wiec nie wiem kto takie bzdury naopowiadała, że sika po za - no ale jakiś argument zawsze musi być.. jest tylko jedno ale - ona potrzebuje na pewno dużej krytej kuwety bo strasznie żwirek rozsypuje, zdarza się, że z częściami urobku myślę, że to by dosyć istotnie sprawę rozwiązało.

aaaa no i Bumiś będziesz musiała uważać przy praniu bo ona mi wyrzuciła część ciuchów z pralki i wlazła pomiedzy resztę. Jakbym tego nie widziała to za chiny bym jej tam nie dojrzała. Ona w ogóle bardzo lubi mieć takie kryjówki więc warto pomyśleć, aby jej jakąś półkę w szafie oddać - u mnie pół nocy próbowała wejść do szafki pod zlewem

[Bumiś]

Hm...kryta kuweta, kryjówka i jeszcze inne fajne rzeczy...moja córka uwielbia kupować kocie akcesoria.Szafa na kryjówkę raczej odpada, muszę szczelnie zamykać.Moja Miśka jak się dostanie do szafy to produkuje ręczniki frotte ze wszystkiego co jej wpadnie w te małe łapki Coś wymyślę, wszystkie Wasze uwagi bardzo nam pomogą

[gabi.cezar]

u mnie też właziła do szafy i sama sobie ją otwierała,
bo to szafa przesuwna.
i rzeczywiście jadła tylko przy mnie/nas...
hmm, chyba straszliwie brak jej poczucia bezpieczeństwa.