jak na złość nawalił mi komputer



Na szczęście komp ma wyjście na TV i tak mogę pisać, żeby cokolwiek widzieć. będę może nieco rzadziej się odzywała, albo pisała krótkie posty z komórki jedynie...
Kotka po sterylce ma się super! Uspokoiła się, dużo je, kuwetkuje ładnie, nawet mruczy, jak sie koło niej siedzi i do niej przemawia. Może i nawet się nadawała na domowego kota, ale innych kotów panicznie się boi (na sam dźwięk moich syczy i fuka), tak samo jak innych u mnie domowników (zwłaszcza dzieci). Zaufała w sumie tylko mnie. Szkoda mi ją wypuszczać, po prostu jest naprawdę grzecznym kotkiem, ale TŻ w życiu się nie zgodzi, aby u nas została

Kociaki natomiast otwierają oczka! Już coraz przytomniej patrzą, a rosną dosłownie w oczach. Marwtię się oczkiem jednego kociaka, bo jest takie jakieś posklejane, serść wokół "w strączki", tak jak by było zaropiałe. Co to może być? Inne koteczki zdrowe, mama też, zero jakichkolwiek problemów. Jak bym mogła pomóc temu jednemu kociątkowi?
Nakręciłam dzisiaj filmik każdemu po kolei, wstawię na YT zaniedługo i podam Wam linka
