Wątek Casica bez - wydzielone posty, część X i 1/2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 15, 2012 19:24 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

casica pisze:Przygotowując się do bycia indianinem, zdołałam:
- zatruć się poważnie paląc fajkę pokoju; wykonaną z plastikowej buteleczki na lekarstwa, a zawierającej suszone liście topoli
- doprowadziłam wielokrotnie matkę moją rodzoną do spazmów, ponieważ:
- wcierałam sobie masło we włosy (w zastępstwie niedźwiedziego tłuszczu) aby były czarne
- usiłowałam z wołowiny otrzymać przysmak westmanów czyli niedźwiedzią łapę, ponieważ rzeczona miała być dobrze skruszała, układałam ją na ciepłym kaloryferze :wink:
- kradłam cielęcinę z lodówki i natychmiast biegłam upiec ją w ognisku, po czym wpieprzałam ze smakiem pół surową
- konno jeździłam, tu więc przynajmniej był spokój
- niestety byłam samoukiem w kwestii strzelania z łuku, nie było to dobre doswiadczenie dla sąsiadów, tata skanalizował moje zapędy strzeleckie, zapisując mnie do stosownego klubu
- oraz wiele jeszcze autorskich wystapień na drodze zostania prawdziwym indianinem, w przygotowaniu do tego galopu po prerii :)

Jestem pod wrażeniem :!:
Ćwiczyłam mimikę a raczej jej brak - moja twarz miała być kamienna
Z łukiem było kiepsko, w zamian dostałam procę :mrgreen:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Wto maja 15, 2012 19:41 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

Ostatnie poprawki zrobione, a już te najostatniejsze jutro.
Konsolacja będzie hardcorowa, bo wcale nie w osobnej salce - stoliki z konsumpcją będą tuż obok naszego potrójnego grobu. I dobrze, w końcu tak własnie powinien ucztować prawdziwy archeolog, o!
I generalnie jestem dumna z tej wystawy. Owszem to małe muzeum, owszem środki skromne, a wykopaliska bardzo spektakularne w warstwie naukowej, w warstwie kolekcyjnej nie. Jak to osada. Ale myślę, mam nadzieję, że wystawa jest ciekawa i sympatyczne, mam nadzieję, że może zainteresować :)

Jeżeli na zdjęciach z otwarcia będę przypominać człowieka, to coś wstawię.
No dobra, czas dopracować gablotkę z monetami :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 15, 2012 20:49 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

casica pisze:Rzygałam jak przysłowiowy kot :)

Znaczy z góry szafy na plątaninę kabli czy z drapaka na kosz wiklinowy :evil:

casica pisze:Jeżeli na zdjęciach z otwarcia będę przypominać człowieka, to coś wstawię.


Protestuję- ja popadam w kompleksy jak tylko sobie pomyślę o Twoich noooogach (kto widział ten wie o czym mówię- Kasia ma obłędne, najzgrabniejsze jakie widziałam i nieprzyzwoicie długie nogi). Tym samym i tak nikt nie oderwie wzroku od tychże- reszta nieistotna ;)))

casica pisze:Pojechałaś :) No cóż, kobietą jestem i oczywiście miło od rana zaznać takiej dawki miodu polanego na serce :1luvu:
A chandra i tak mnie pożera :(


Nic z tych rzeczy- sama prawda prawdziwa. Pamiętasz- prawo moralne we mnie :ryk: Kant :ryk:


Zofia&Sasza pisze:Bo oni jarali konopie, a nie topolę :smokin: Autentycznie. May podaje skład tego czegoś do fajki pokoju. Ganja i nic innego :mrgreen:


No i teraz to mnie zachęciłaś do bycia Indianinem :wink:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 15, 2012 21:01 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

casica pisze:...
Jeżeli na zdjęciach z otwarcia będę przypominać człowieka, to coś wstawię.
...

Też bym chciała wiedzieć, czy przypominam człowieka 8)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 15, 2012 21:10 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

Slonko_Łódź pisze:Ja też nie byłam chamska i napastliwa więc nie miał powodu zachowywać się tak, jak wobec Stankiewicz.

:strach:
Ja nie zauważyłam, żeby red. Stankiewicz była chamska. Pan Niesiołowski jest posłem (utrzymywanym z naszych podatków) i jego obowiązkiem jest być do dyspozycji wyborców, a prawem dziennikarzy - zadawać pytania.
Slonko_Łódź pisze: Swoją drogą Amica to co Ty za gazety czytasz :strach:

A Ty co czytasz?
Jakoś inne portale, ani telewizje tego nie pokazały, a poseł Niesiołowski rozpuszczał plotki jakoby mu red. Stankiewicz zęby chciała wybić, to sobie poszukałam odpowiedzi na pytanie jak było naprawdę :wink:

casica, przepraszam za OT
Gratuluję wystawy i czekam niecierpliwie na relację, ze zdjęciami włącznie :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Wto maja 15, 2012 21:54 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

Slonko_Łódź pisze:
casica pisze:Jeżeli na zdjęciach z otwarcia będę przypominać człowieka, to coś wstawię.


Protestuję- ja popadam w kompleksy jak tylko sobie pomyślę o Twoich noooogach (kto widział ten wie o czym mówię- Kasia ma obłędne, najzgrabniejsze jakie widziałam i nieprzyzwoicie długie nogi). Tym samym i tak nikt nie oderwie wzroku od tychże- reszta nieistotna ;)))

No fajnie, wbijam się w mini licząc, że wśród prominentów pań będzie mniejszość :twisted:
Niestety nadworny fotograf nie będzie pelzal po podłodze, a z fotogenicznością to u mnei średnio, więc delikatna aluzję pojęłam - zakładam woalkę, albo kwef :lol:
zabers pisze:
casica pisze:...
Jeżeli na zdjęciach z otwarcia będę przypominać człowieka, to coś wstawię.
...

Też bym chciała wiedzieć, czy przypominam człowieka 8)

Wysłałam :oops: na maila
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 15, 2012 21:57 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

Amica pisze:
Slonko_Łódź pisze:Ja też nie byłam chamska i napastliwa więc nie miał powodu zachowywać się tak, jak wobec Stankiewicz.

:strach:
Ja nie zauważyłam, żeby red. Stankiewicz była chamska. Pan Niesiołowski jest posłem (utrzymywanym z naszych podatków) i jego obowiązkiem jest być do dyspozycji wyborców, a prawem dziennikarzy - zadawać pytania.
Slonko_Łódź pisze: Swoją drogą Amica to co Ty za gazety czytasz :strach:

A Ty co czytasz?
Jakoś inne portale, ani telewizje tego nie pokazały, a poseł Niesiołowski rozpuszczał plotki jakoby mu red. Stankiewicz zęby chciała wybić, to sobie poszukałam odpowiedzi na pytanie jak było naprawdę :wink:

casica, przepraszam za OT
Gratuluję wystawy i czekam niecierpliwie na relację, ze zdjęciami włącznie :wink:

OTy nie istnieją, przynajmniej u mnie, powtarzam, że nie ma czegoś takiego.

Ale pax, pax, nie kłóćmy się o politykę. Załóżmy, że tu swobodnie można czytać zarówno NIE jak i Gazetę Polską i nic a nic nas to nie porusza :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 15, 2012 22:00 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

casica pisze:Ale pax, pax, nie kłóćmy się o politykę. Załóżmy, że tu swobodnie można czytać zarówno NIE jak i Gazetę Polską i nic a nic nas to nie porusza :)


:lol: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto maja 15, 2012 23:11 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

Przez rozum oddalę się do łóżeczka co będzie niestety trudne bo stado się rozprzestrzeniło po nim, jak po swoim :twisted: Stado? Stado też małe się jakieś zrobiło, bo rozwalają się na środku Druid z Ryszardą, której imię wolno jednakowoż nienachalnie wymieniać :|
Zawieszka osobna, a Puti z Draculem :cry:

A jutro o 17 poproszę o kciuki, żeby wszystko dobrze wypadło :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 15, 2012 23:14 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

casica pisze:
A jutro o 17 poproszę o kciuki, żeby wszystko dobrze wypadło :ok:

To trzymać będę.
Za mnie potrzymajcie ok 15.30 (poproszę nieśmiało) - idę na indywidualną wywiadówkę do szkoły młodego na osobiste zaproszenie wychowawczyni :strach: Czy ja o wszystkim wiem czy dopiero się dowiem :?:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Wto maja 15, 2012 23:58 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

evanka pisze:pamiętam, jak w szkole pod ławką czytałam "Trędowatą" w jakimś przedwojennym wydaniu :)
zasady pisowni mnie przerastały momentami :twisted:

Jeśli o "Kręgowatej" mowa, to ja kocham wiernie wersję Magdaleny. Jak to się zwało? "Na ustach grzechu"? ryczałam w głos, aż mi łzy po plecach ciurkały :mrgreen: Rzecz jasna ze śmiechu.
"..potknęła się o rozłożone pod progiem czarne mięso.
(..) - Ja was kocham, hrabini!!"
:mrgreen:

w kwestii książek "nie dla dzieci", to mając lat 12 dosadziłam się do "Venus w futrze", "Justyna, czyli nieszczęścia cnoty" i "Zwierzoczłowiekoupiór" - Rodzice nazbyt lekko traktowali zawartość biblioteczki na działce w Borach: wstawienie "trefnych" pozycji na wyższą półkę przestawało mieć sens w konfrontacji z dostawionym krzesłem 8)

edit:
Monostra pisze:W ordynacie Michorowskim nie udało mi się zakochać, bo złośliwa rodzina natychmiast po Mniszkównie podsunęła mi "Na ustach grzechu" Samozwaniec . Uwielbiam tę książkę do dziś :lol:

O, TO, TO!!! O tym samym skrobałam powyżej. Zresztą spore zjebki zebrała Madzia w mieszczańskim bajorku Krakowa za tę pozycję, bo ichmościowie znajomi Wojciecha nie umieli nijak pojąć, o co kaman w zdaniu "posiadał 200 morg nierogacizny" ;>
A kto się kochał w Panu Samochodziku?... :oops:
Wiersz ze "Złotej Rękawicy" znam do dziś na pamięć. Ale kontynuacje Pilipiuka nie podobały mi się wcale, tym bardziej przez jego zdziwaczenie polityczne. Ten to by się z Hanią dogadał, i jak jeszcze..

casica pisze:Przygotowując się do bycia indianinem (..):
- usiłowałam z wołowiny otrzymać przysmak westmanów czyli niedźwiedzią łapę, ponieważ rzeczona miała być dobrze skruszała, układałam ją na ciepłym kaloryferze :wink:
- kradłam cielęcinę z lodówki i natychmiast biegłam upiec ją w ognisku, po czym wpieprzałam ze smakiem pół surową

odpadłam :ryk:
ja, będąc szczawianem, jakoś tak na jesieni wczesnej zabierałam się za ROBIENIE ZAPASÓW NA ZIMĘ.
W tym celu udostępniałam fragment mojego pokoju(czyt. sprzątałam połać "lasu", czyli aranżacji z mchów, kamieni, konarów i suchej sosniny, z ustawionymi w tym zwierzątkami z plastiku [dla każdej strefy klimatycznej zwierzątka osobno..], i w tym miejscu lokowałam spiżarnię ze starego, drewnianego łóżeczka dla lalek - było piętrowe, co dawało możliwość podwieszenia pod "sufitem" dobrej wędzonej kiełbasy na sznurku, dokładałam także zdobyczne - zajumane z kuchni jabłka i słoiki konfitur. Jak się trafiło, to i serek.
Dwa razy prawie wyhodowałam nowe formy życia, nim moja Matula się połapała, że znów coś podprowadziłam z lodówki..
zabers pisze:Też bym chciała wiedzieć, czy przypominam człowieka 8)

z lewej strony bardziej :mrgreen:

Za wszystkich, którzy mają potrzebę, trzymam kciuki. Znaczy, nie za to, żeby się nie posikali, nie..
KotkaWodna
 

Post » Śro maja 16, 2012 8:57 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

Bolkowa pisze:Za mnie potrzymajcie ok 15.30 (poproszę nieśmiało) - idę na indywidualną wywiadówkę do szkoły młodego na osobiste zaproszenie wychowawczyni :strach: Czy ja o wszystkim wiem czy dopiero się dowiem :?:
[/size]

Mówisz i masz :) :ok: :ok: :ok:


A ja mam lekką tremę, około 13 wyruszamy. Pogoda paskudna, zimno, ciemno i ponuro, muszę się zastanowić co na siebie włożyć. Pierwotna koncepcja wobec takich okoliczności przyrody jest nie do utrzymania :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 16, 2012 9:05 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

Trzymam za Was obie. Dla pewności od 13.00.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 16, 2012 9:16 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

Ja zaglądam, żeby nie było - i kciuki potrzymam, żeby sie wszystko jak najlepiej udało :ok:

Za mojego ulubieńca Bolkowej też potrzymam; cokolwiek tam na niego nagadają, fajny z niego facet wyrośnie :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro maja 16, 2012 9:20 Re: Wątek Casica - wydzielone posty, czyli część XI 1/2

A muzeum z wystawą JEST otwarte w sobotę, więc pewnie zobaczę szkieleciki na własne oczy! :D
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 1341 gości