>>>KALISZ >>>dojrzała Nelly, kotka ma mało czasu szukamy DS

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto maja 15, 2012 15:19 Re: do ADOPCJI PILNE

poszło, zero odzewu od znajomych i znajomych znajomych i dalej , nawet od tych co ponoć pomagają, psa już u siebie nie mam, ma czas i zakamarek jeszcze jutro, ewentualnie poszukam jakąś budowę i tam zostawię psa i bd go doglądać rano i wieczór, jutro pojadę go wyprowadzić o 6 rano, co potem nie wiem bo idę od poludnia do wieczora na uczelnie,

pies jak najbardziej do domu, kładzie się i leży/śpi nie wadzi jest to pies w 100%domowy :( wie jak się zachować, nawet wody z małej miseczki nie rozlewa

JEST OPCJA Z TABLICY.PL W JAROSLAWIU ALE Z DOWOZEM PSA TAM :(
Ostatnio edytowano Śro maja 16, 2012 8:29 przez milena88, łącznie edytowano 1 raz
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Wto maja 15, 2012 19:51 Re: DO JAROSŁAWIA KTO TAM BYWA?? do ADOPCJI PILNE

czy w schronisku by go przyjęli jeśli bym się deklarowała pomagać, zająć się nim?
myślę też o hoteliku :D :( doradźcie coś, jutro z rana pędzimy z psem rozklejać ogłoszenia, ja bym dla niego wszystko zrobiła

Marko jedzie jutro do schronu_ trzymaj się piesku :| znajdziemy Ci dom :!:
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Wto maja 15, 2012 21:21 Re: DO JAROSŁAWIA KTO TAM BYWA?? do ADOPCJI PILNE

I co z tym Jarosławiem? :(
Obrazek

mokusatsu

 
Posty: 451
Od: Czw wrz 01, 2011 22:13
Lokalizacja: Łódź / Namysłów

Post » Wto maja 15, 2012 22:52 Re: DO JAROSŁAWIA KTO TAM BYWA?? do ADOPCJI PILNE

A dom w tym Jarosławiu wogóle sprawdzony? Czy po prostu się zgłosił?

Jeszcze pytanie, jak psiur reaguje na małe psiaki? Małe gabarytowo, ale dorosłe.

P.S. Nie wiem, jak w tej chwili ale sprzed jakiegos czasu mam jak najgorsze doświadczenia ze schronem w Kaliszu....
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 16, 2012 8:28 Re: DO JAROSŁAWIA KTO TAM BYWA?? do ADOPCJI PILNE

pojechał, są dwie rodziny już zainteresowane, bd w Polsce lub pojedzie z szefem a.reklamowej do Niemiec, jutro dowiem się więcej i go odwiedzę w schronie, długo tam nie bd
to napisałam i dałam kierowcy schroniska:


"8maja przybłąkał się na terenie Kalisza średniej wielkości pies. Przygarnęłam go.

Dn.9maja pies został przebadany
w gabinecie weterynaryjnym ul Nowy Świat45 na nazwisko Kaźmierczak M.
Ma ok roku-1,5; o dziwo jeszcze z podszerstkiem szczenięcym przed wyczesaniem.
Został osłuchany- wypadł dobrze.
Natomiast nie została zmierzona temp.
Okazało się, że pies ma zaklejony odbyt, bardzo go bolało, to co zalegało zostało usunięte. Piszczał niemiłosiernie trzymany przez dwie osoby . Zatkanie odbytu prawdopodobnie spowodowało ówczesny stan osowiałego i często kładącego się psa.
Dostał zastrzyk rozluźniający i został odrobaczony
Waży ok19kg.
Chudy - został dobrze obejrzany, przez obfitą sierść nie widać biedy.

dn.11maja psu został zaaplikowany preparat przeciw pchłom [Sabunol-krople], powodem było dotkliwe pogryzienie przez insekty domowników, w tym dzieci. Nie był kąpany.


Znajda błąkająca się po osiedlu Winiary/Kalisz, o roboczym imieniu Marco , najprawdopodobniej mieszaniec owczarka niemieckiego długowłosego i husky.
Podczas gdy był pod moją opieką stwierdzam że:
jest łagodny i nadaje się do przebywania w domu,
akceptuje dzieci [od 2-10lat] oraz młodzież,
jest usłuchany, reaguje na komędę „zostaw” oraz „chodź tu”,
podczas spacerów nie przepada za małymi psami, z dużymi chce się bawić
duże prawdopodobieństwo to to , że był psem domowym, potrafi zachować się w mieszkaniu,
jest spokojny, większość dnia odpoczywa nie wadząc nikomu
nie jest wstanie załatwić się w miejscu, w którym przebywa , wtedy wariuje i niemiłosiernie skomli -po czym okazuje się, że potrzebował załatwić swoje potrzeby fizjologiczne zdala od swojego miejsca[godz ok6-7rano i 18tej], w momencie stresu ma rozwolnienie
Nie lubi być szczotkowany w okolicach ogona.
Staje się nadpobudliwy na dźwięk piszczałki.
Gdy ma możliwość chce spać na gołej ziemi,
przekopuje ziemne legowisko do chłodniejszego poziomu, na materacu nie chciał spać
Dobrze znosi jazdę samochodem- wyjazd na wizytę weterynaryjną,
nie boi się, jest ciekawski.
To chyba wszystko co zaobserwowałam.

W miarę możliwości będę chciała go odwiedzać[w tym, w najbliższym możliwym terminie], bardzo się polubiliśmy.

W razie pytań
bądź pomocy przy nim
podaje mój nr kontaktowy: 663-xxx-616 Milena Kaźmierczak"

to na tyle, wieczorem zdjęcia z porannego spaceru,

aha jedna ze sklepowych zdjeła ogłoszenie bez mojej wiedzy- nieładnie, po czym jak psa zabrali pytała się o niego czy wł. się znalazł- jeśli bd się starała o niego to odradzę i powiem w schronie co wiem na jej temat-jej psa bym nie dala,

pozdrawiam
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Wto maja 22, 2012 21:05 Re: Znajda do adopcji już w schronisku

bez psa, to tak jak bez przyjaciela, ogarnia Cie pustka ~ choć wiesz, że on być może o Tobie pamięta...
:`,, (
ostatni spacer

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

ObrazekObrazek Obrazek ostatni uśmiech ~ szczery w energii

pożegnanie, na spacerze po wyjściu z boksu sch.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Śro maja 23, 2012 13:43 Re: Znajda do adopcji już w schronisku

Jest nadal w schronisku, znaleźliśmy chętną rodzinę_ale musimy poczekać aż głowa rodziny wróci z delegacji-bo to pan zadecydował, że go chce i go zabierze, zobaczymy co z tego bd :) trzymajcie kciukasy :ok: kurcze chyba autobusem i dalej podrepczę na piechotę do psiaka, od tamtego tyg. go nie widziałam a rower mam niesprawny :x
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Czw maja 24, 2012 20:17 Re: Znajda do adopcji już w schronisku

Dziś podreptałam do psiaka. Szukaliśmy go pond 5 min , po czym okazało się że schował się w budzie i nie wychodził. Osowiały, niemrawy. Przez większość prawie dwu-godz. spaceru zachowywał się jak pies ok piętnastoletni, taki dziadziuś. po ok godz troszkę się ożywił by znów być osowiały, kładł się pod koniec spaceru, wymiotował, nawet smakołyków na początku spaceru i w ogóle nie chciał :( to już nie ten pies, zmarniał w oczach, ogon opuszczony, nie cieszy się. Zgłosiłam wymioty , jutro dowie się o tym dyrekcja czy ktoś.. był z dwoma psami w boksie, 3 razy wolałam przechodziliśmy obok i psa niema, później okazało się że był . Albo tęsknota albo nie daj Boże jakie choróbsko :( no nic, jutro postaram się go odwiedzić ponownie. Nawet nie był skory do pieszczot, wydawał się jakby obolały :? nie skomlił jak odchodziłam, wygląda , zachowuje się jakby już mu nie zależało na niczym :cry: zostawiłam miśki do psiaków, bd chciała zrobić bazarek na zabawki, gryzaki dla psów, a husky w boksie przy wyjściu miał łzy w oczach, nie ropiejące, smutek i łzy, że nie może wyjść z pytaniem "dlaczego?". Nie mniej jednak, psiak "mój" o niebieskich oczach nie miał oporów wracać do schronu przed wejściem i nawet jakby się ucieszył troszku na widok personelu. A aparatu nie zabrałam , mam ze 3 foty na komórce .
pozdrawiam

aa osoby niby się pytają niby ktoś chce zabrać_ realia- psiak jest w schronie
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Pt maja 25, 2012 20:41 Re: Znajda do adopcji już w schronisku

byłam dziś u psiaka, moje obawy się potwierdziły, po interwencji dziś był już w szpitaliku, ma krwotoczne biegunki czy coś :x
nawet go nie widziałam bo by nie przynieść nic kici, siedział w koncie, przynajmniej już się nie męczy_nie wiadomo kiedy by ktoś go przyuważył,


wyprowadziłam za to piękną i łagodną dobermankę z przymieszką charta 8) po pryszczu się zdaje, księżniczka niewylatana, super biega przy nodze, na kózki nie szczeka, nawet łączkę znalazłam to teraz bd wyprowadzać je, jak ją posadziłam to pięknie pozowała w trawie" :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

zapiszę się w wolnej chwili na wolontariat bo inaczej już psów nie dadzą :lol: nie mala a same duże bd wyprowadzać i wyczesywać, podszkolimy troszkę

oraz jej towarzysza w kojcu, starszego psa , na początku ciągnie jak szalony po czym okazało się że pięknie chodzi na smyczy a lekko pociągnięty przystaje :) lubi polować na myszy/żaby w buszu :lol: :D wyszczotkowany i do domciu pojechałam bo rower nap[rawiony czasowo, aa ten pies ma tez problemy niby je ale chudy, była opcja , że dobermanka nie pozwala mu jeść, jak wróciłam z nim ze spaceru to przyszła pani bym go od razu nakarmiła bo chudy.. zjadł trochę i koniec :|
ObrazekObrazekObrazekObrazek

tam wszyscy gadają do zwierząt :D
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Pt maja 25, 2012 20:45 Re: Znajda do adopcji już w schronisku

zaznaczam
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Wto maja 29, 2012 14:58 Re: Znajda do adopcji już w schronisku

obiecane zdjęcia z tel. w przed dzień szpitalika :(
Obrazekmój aniołek :cry: dlaczego on musi tam być :cry:
postaram się go w tym tyg.odwiedzić :|
Obrazek
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Śro maja 30, 2012 17:57 Re: Znajda do adopcji już w schronisku

psiak się rozchorował na parwowirozę~~walczy o życie
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Śro maja 30, 2012 18:56 Re: Znajda do adopcji już w schronisku~~walczy o życie

O rany :(
Dawaj znać, co u niego. Zapadl mi w serce ten kudłacz...

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39541
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Śro maja 30, 2012 20:01 Re: Znajda do adopcji już w schronisku~~walczy o życie

trzymam kciuki... mam nadzieję, że wyjdzie z tego....

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw maja 31, 2012 1:06 Re: Znajda do adopcji już w schronisku~~walczy o życie

No i tak to jest właśnie z oddawaniem zwierzaków do schronu (nie, nie mam pretensji do ciebie, wiem, że nie miałaś wyjścia dzięki rodzinie)...
I schron, który nie robi porządnej kwarantanny i szczepień :evil:

Miejmy nadzieję, że pies jako, że jest dorosły, to ma jakąkolwiek odporność..... :roll:
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości