Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
vega013 pisze:Fundacja może opisać sprawę i wysłać pismo z prośbą o objęcie dzieci ze szkoły specjalną opieką pedagogiczną, szczególnie wobec braku reakcji i indolencji wychowawczej nauczycielki. Pismo należy skierować bezpośrednio do Ministra Edukacji, nie do ministerstwa. Wtedy zostanie potraktowane poważnie. Minister zleci sprawę Departamentowi Kształcenia i Wychowania, który potraktuje ją poważnie, bo to polecenie ministra. Z DKiW pójdzie pismo do kuratorium, gdzie trzęsą się przed ministerstwem. A kontroli kuratorium, i to zleconej przez ministerstwo, nie życzę żadnej szkole. Zrobi się porządny szum - sama wysyłałam pisma do kuratoriów z poleceniem zbadanie nawet błahych spraw, jeżeli tylko wpłynęła skarga od obywatela. A jeżeli wpłynęła bezpośrednio do ministra, to już było bieganie i pilnowanie terminów, a do tego relacja ze sposobu załatwienia sprawy.
Wiecie co? Maciuś ma takie biedne oczęta... Widać, że dużo wycierpiał.
vega013 pisze:Fundacja może opisać sprawę i wysłać pismo z prośbą o objęcie dzieci ze szkoły specjalną opieką pedagogiczną, szczególnie wobec braku reakcji i indolencji wychowawczej nauczycielki. Pismo należy skierować bezpośrednio do Ministra Edukacji, nie do ministerstwa. Wtedy zostanie potraktowane poważnie. Minister zleci sprawę Departamentowi Kształcenia i Wychowania, który potraktuje ją poważnie, bo to polecenie ministra. Z DKiW pójdzie pismo do kuratorium, gdzie trzęsą się przed ministerstwem. A kontroli kuratorium, i to zleconej przez ministerstwo, nie życzę żadnej szkole. Zrobi się porządny szum - sama wysyłałam pisma do kuratoriów z poleceniem zbadanie nawet błahych spraw, jeżeli tylko wpłynęła skarga od obywatela. A jeżeli wpłynęła bezpośrednio do ministra, to już było bieganie i pilnowanie terminów, a do tego relacja ze sposobu załatwienia sprawy.
Erin pisze:A mały zwyrodnialec, zapewne przy aprobacie rodzinki, może dalej siać śmierć
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 110 gości