Dziś dyżur wieczorny w miarę spokojny
Na zdrowej kociaki ok Józek Tygrysek powoli się przystosowuje moze to nie pełnia szczęścia, ale jest lepiej. Kolombo dziś przy mnie wlazł do kuwety załatwił się bez problemu nie było niepokojacych objawów.
Na kwarantannie:
kot Jacek - kompletny koszmar jedynie pozytywne wieści to że ma apetyt, tak poza tym wygląda koszmarnie nie wiem co mu ma pomóc ten antybiotyk który dostaje on powinien sie znaleźć już u weta jak najszybciej - tabletkę mu podałam ale zapomniałam odnotować w karcie. Szerze mówiąc ja go nawet nie dotykałam

bo

o wygląda strasznie

po zabraniu go wszytsko co jest w boksie do wywalenia i boks do dezynfenkcji.
Denis jako tako proszę go obserwować, i to samo Dekster on chyba biedniejszy nawet niż Denis
W tym tygodniu umówię Klaudynkę na sterylkę.
I jeszcze Pysiol - czy ktoś odpowie mi na pytanie co mu jest, co mu dolega, jakie badania miał robione i jakie są wyniki tych badań, i jakie jest dalsze leczenie bo z tego co jest napisane na forum za cholerę nie mogę się zorientować co jest z Pysiolem

i leczenia żadnego chyba nie ma bo karty Pysiol nie ma założonej, mam chętnych do adopcji Pysiola mają kota i za bardzo nie wiem co tym ludziom odpowiedzieć

więc czekam na informacje w sprawie leczenia i wyników Pysiola.
Beatko zapomniałam dziś faktur zawiozę Ci jutro do domku, i zadzwoń do kobietki w sprawie adopcji Klaudynki
