Muszę przyznać, że trochę się zmartwiłam tą rezygnacją DS

Bo ja, tak jak mówiłam, mam określony czas kiedy Marek może u mnie być
Lucynka, zmień proszę temat wątku. I chyba muszę zacząć go ogłaszać, porozsyłałam już info po znajomych, zobaczymy jak będzie... Wcześniej tego nie robiłam, bo myślałam że wypali któryś z tych 2 DS. Szkoda mi chłopaka, bo taki fajny jest a 2 domki zrezygnowały

Porobiłam mu w międzyczasie trochę zdjęć, jakby co mogę przesłać. Zastanawiam się też, czy nie powinnam go odrobaczyć? Bo nie wiem czy był już odrobaczany, wet mnie o to pytał a ja nie potrafiłam odpowiedzieć.
A na koniec coś milszego - Marek właśnie zjadł i wdrapał mi się na kolana na drzemkę
