Moje 5 FeLV-ków i reszta.Zabieg dwóch ślepaczków .

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 12, 2012 16:49 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

to jakiś pomysł................. :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21753
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 12, 2012 17:28 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

Witaj Lidka!Niestety ja dziś pół dnia też u weta.Wacuś...matko źle wygląda skóra i futro.
Metronidazol mojemu koledze w kroplówce dawali bo mu noga gniła.Zagoiło się,ale te uboczne działania :(
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob maja 12, 2012 21:08 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

Viola czasem nie można patrzeć na uboczne skutki, jak trzeba brać. Ja muszę codziennie brać sterydy i muszę, nie mam wyjścia. I co mam zrobić, nie brać bo uboczne skutki? Staram się osłonowo brać co mogę i żyję jakoś. Muszę i staram się nie myśleć o tym bo inaczej zwariować można.
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Sob maja 12, 2012 21:10 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

alab108 pisze:Viola czasem nie można patrzeć na uboczne skutki, jak trzeba brać. Ja muszę codziennie brać sterydy i muszę, nie mam wyjścia. I co mam zrobić, nie brać bo uboczne skutki? Staram się osłonowo brać co mogę i żyję jakoś. Muszę i staram się nie myśleć o tym bo inaczej zwariować można.

dokładnie czasem to co daje lek jest ważniejsze niż skutki uboczne
wiem z własnego doświadczenia
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 12, 2012 21:11 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

Zuza tabletek nie chcę drapie i gryzie nie dam rady jej podawać wiec w poniedziałek pojedziemy do weta i dostanie dożylnie ....Musze coś zrobić bo ona musi jeść kupiłam jej dziś tuńczyka zjadła troszeczkę, dobre i to ...

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob maja 12, 2012 21:13 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

lidka02 pisze:Zuza tabletek nie chcę drapie i gryzie nie dam rady jej podawać wiec w poniedziałek pojedziemy do weta i dostanie dożylnie ....Musze coś zrobić bo ona musi jeść kupiłam jej dziś tuńczyka zjadła troszeczkę, dobre i to ...

ważne ,żeby brała a dożylnie nawet lepiej pewnie ,szybciej zadziała i od razu pójdzie do krwiobiegu i nie zaszkodzi wątrobie
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 12, 2012 21:21 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

ruda32 pisze:
lidka02 pisze:Zuza tabletek nie chcę drapie i gryzie nie dam rady jej podawać wiec w poniedziałek pojedziemy do weta i dostanie dożylnie ....Musze coś zrobić bo ona musi jeść kupiłam jej dziś tuńczyka zjadła troszeczkę, dobre i to ...

ważne ,żeby brała a dożylnie nawet lepiej pewnie ,szybciej zadziała i od razu pójdzie do krwiobiegu i nie zaszkodzi wątrobie

Też tak pomyślałam nie ma sensy się z nią siłować i jej denerwować :ok:

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob maja 12, 2012 21:31 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

lidka02 pisze:
ruda32 pisze:
lidka02 pisze:Zuza tabletek nie chcę drapie i gryzie nie dam rady jej podawać wiec w poniedziałek pojedziemy do weta i dostanie dożylnie ....Musze coś zrobić bo ona musi jeść kupiłam jej dziś tuńczyka zjadła troszeczkę, dobre i to ...

ważne ,żeby brała a dożylnie nawet lepiej pewnie ,szybciej zadziała i od razu pójdzie do krwiobiegu i nie zaszkodzi wątrobie

Też tak pomyślałam nie ma sensy się z nią siłować i jej denerwować :ok:

jak dasz na siłę to może zwymiotować
biedna i tak męczy się
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 12, 2012 21:35 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

ruda32 pisze:
lidka02 pisze:
ruda32 pisze:
lidka02 pisze:Zuza tabletek nie chcę drapie i gryzie nie dam rady jej podawać wiec w poniedziałek pojedziemy do weta i dostanie dożylnie ....Musze coś zrobić bo ona musi jeść kupiłam jej dziś tuńczyka zjadła troszeczkę, dobre i to ...

ważne ,żeby brała a dożylnie nawet lepiej pewnie ,szybciej zadziała i od razu pójdzie do krwiobiegu i nie zaszkodzi wątrobie

Też tak pomyślałam nie ma sensy się z nią siłować i jej denerwować :ok:

jak dasz na siłę to może zwymiotować
biedna i tak męczy się

Wiem wiec zaczekam do poniedziałku w kroplówce przyjmnie na spokojnie .

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob maja 12, 2012 21:46 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

ruda32 pisze:
alab108 pisze:Viola czasem nie można patrzeć na uboczne skutki, jak trzeba brać. Ja muszę codziennie brać sterydy i muszę, nie mam wyjścia. I co mam zrobić, nie brać bo uboczne skutki? Staram się osłonowo brać co mogę i żyję jakoś. Muszę i staram się nie myśleć o tym bo inaczej zwariować można.

dokładnie czasem to co daje lek jest ważniejsze niż skutki uboczne
wiem z własnego doświadczenia

Ile bierzecie leków?Ja tak:rano dwie zamiast co 12 godzin to od razu,potem jedną po której padam bo ciśnienie mi spada na 40/70 tak! W nocy dwie i wszystko do jedzenia,także jem tylko wtedy.Czasem tak mnie wątroba boli że ze dwa dni nie biorę.Zapomniałam jeszcze trzy tabletki dochodzą z innego rodzaju na uspokojenie :| Przez te leki mam zanik śluzówki i popękane naczynka w żołądku i jelitach.
Żołądek?Nie ma prawie.Jest ledwo widoczny bo kwasy pożarły śluzówkę.Przepuklina od leków wpustu do żołądka.Jest czerwona i zaciśnięta że wymiotować nie mogę gdy muszę.Muszę to brać do końca życia,aż wysiądzie wszystko wtedy już nic nie da rady brać.Tak mi powiedzieli lekarze że albo śmierć,albo tak czy tak śmierć tylko później.Nie wolno mi brać leków na żołądek bo te leki kwasu potrzebują i by nie działały.Jedynie siemię lnu.Te leki powodują raka i inne świństwa.JUż nie pamiętam ile lat je biorę.Czasem robię pół roku przerwy i choruję.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob maja 12, 2012 21:53 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

Trzeba starać się nie myśleć :mrgreen:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Sob maja 12, 2012 22:06 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

Ja nie biore zadnych leków i całe szczęście , nie raz jak mnie głowa boli nie moge już wytrzymać ale nie biorę nie cierpie lekarstw :( .Ale ty jak musisz to nic nie zrobisz musisz je brać na jedno pomoga na inne zaszkodzą .Takie to zycie mamy :(

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob maja 12, 2012 22:21 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

jak bierze się leki to nie można :piwa:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 12, 2012 22:23 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

lidka02 pisze:Ja nie biore zadnych leków i całe szczęście , nie raz jak mnie głowa boli nie moge już wytrzymać ale nie biorę nie cierpie lekarstw :( .Ale ty jak musisz to nic nie zrobisz musisz je brać na jedno pomoga na inne zaszkodzą .Takie to zycie mamy :(

Ciesz się Lidka!Ja nie mogę o tym nie myśleć bo czasem tak mi źle po nich że nie da się.Gdy idę gdzieś to tego co tak ciśnienie obniża nie biorę.Nie miałabym siły wyjść z domu.Dlatego nie mogę pić alkoholu przez masę leków.Tak, podnoszą leukocyty,płytki i żelazo we krwi.Niestety zero dobrego cholesterolu.Złego trochę.Walą na trzustkę i sieją spustoszenie.Sama chemia.Jestem chodzącą apteką choć tych leków tam nie kupisz.Jest na forum dużo chorych osób z tym że każdemu dolega co innego.
Dziwne ze wrzodów nie mam w zołądku.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob maja 12, 2012 22:28 Re: 3część-Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się w

ruda32 pisze:jak bierze się leki to nie można :piwa:

Nie można i w ulotce pisze ze alkohol wzmacnia te leki,więc można przedawkować.Po drugie nie wiem czemu bo kiedyś w Sylwka pół litra sama wydoiłam i nie byłam pijana 8O To było bardzo dawno.Jakby alkohol nie dochodził.Nie rozumiem tego,ale nudności przez pół roku mnie odstraszają już teraz od procentów :mrgreen:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 52 gości