
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szura-najmysi mama pisze:mojekoty pisze:Monika - Twoje kociaste są śliczne i do twarzy im z ta wagą.Gorzej ze zdrowiem może być... Tfu, tfu, bo tez mam jedną zapasioną w domu (pomijając mnie
)
Jeden z nich ma urodę wystawową, bo ma krótki nosek i szeroką kufkę, tylko nie wiem, który to (po imieniu).Ten na kanapie.
Wystawową urodę maja dwa (ten na kanapie to Jermil). Jermil, i Miron. Milek był wystawiany,Miron jeszcze nieTen najgrubszy to Lesio, i on wystawowy nie jest.
O wadze nic nie napisze
kiche_wilczyca pisze:krew mnie zalała - po raz enty tłumaczę tym samym ludziom, że na hodowli kotów nie da się zarobić![]()
![]()
I poraz kolejny usłyszałam pytanie, że jak sie nie da zarobić, to po co ludzie hodują.....
Satyr77 pisze:Jak się nie da zarobić, musisz tylko wcześniej mieć własną klinikę weterynaryjną i hurtownie zoologiczną
Satyr77 pisze:Spokojnie wystawy wrzucasz w koszty reprezentacyjne hurtowni
Szura-najmysi mama pisze:A ja dzisiaj uslyszałam, że koty śmierdzą, sa wredne, drapią dzieci i roznosza wszelkie choroby
kiche_wilczyca pisze:Szura-najmysi mama pisze:A ja dzisiaj uslyszałam, że koty śmierdzą, sa wredne, drapią dzieci i roznosza wszelkie choroby
toż to czysty, żywy opis istoty ludzkiej
kiche_wilczyca pisze:Szura-najmysi mama pisze:A ja dzisiaj uslyszałam, że koty śmierdzą, sa wredne, drapią dzieci i roznosza wszelkie choroby
toż to czysty, żywy opis istoty ludzkiej
Wystawową urodę maja dwa (ten na kanapie to Jermil). Jermil, i Miron. Milek był wystawiany,Miron jeszcze nie Ten najgrubszy to Lesio, i on wystawowy nie jest.
O wadze nic nie napisze
Użytkownicy przeglądający ten dział: jozefina1970 i 30 gości