EUSTACHY PO POTRĄCENIU - to już rok jak odszedł za TM [*] :(

biedactwo.... :roll:

wszystko tylko nie siemie, chyba predzej bym wziela taka tabletke jak byly kiedys, co sie wegiel nazywaly, choc tez w smaku tak paskudne, ze na wymioty bralo. Ale siemienia nie tkne, bo na sam zapach dostaje mega mdlosci.

Kociara82 pisze:biedactwo....
wszystko tylko nie siemie, chyba predzej bym wziela taka tabletke jak byly kiedys, co sie wegiel nazywaly, choc tez w smaku tak paskudne, ze na wymioty bralo. Ale siemienia nie tkne, bo na sam zapach dostaje mega mdlosci.

Nooooooooooo

No patrzcie jakie te nasze kociaste przewrotne :roll:

Mój Leon za siemię da się pokroić. Gluty wciąga z taką lubością, że aż mi niedobrze :roll:

Tak samo było z Eustaszkiem , Mikim i olejkiem dziurawcowym. Eustaszek z apetytem wylizywał z ranek na boczku i aż obgryzał Justynie palce, tak mu smakowało, Miki jak miał zmiany w buzi bronił się wszystkimi łapkami przed olejkiem.
Myślę że tu działa podobna zasada do tej, że kot jest zawsze po niewłaściwej stronie drzwi :roll:

Rozmawiałam przed chwilą z Justyną, ma problem z internetem, nie wywiedziałam się co u Eustaszka, bo pada dziewczyna na twarz. Na miejscu w dalszym ciągu brak pomocy

phantasmagori pisze:Rozmawiałam przed chwilą z Justyną, ma problem z internetem, nie wywiedziałam się co u Eustaszka, bo pada dziewczyna na twarz. Na miejscu w dalszym ciągu brak pomocy

Kurcze też by ktoś mógł się tam znaleźć do pomocy

Justynko za Ciebie i całą twoją resztę :ok:

.Jak to coś da

Jak się czuje nasz Pulpecik?

lidka02 pisze:
phantasmagori pisze:Rozmawiałam przed chwilą z Justyną, ma problem z internetem, nie wywiedziałam się co u Eustaszka, bo pada dziewczyna na twarz. Na miejscu w dalszym ciągu brak pomocy

Kurcze też by ktoś mógł się tam znaleźć do pomocy Justynko za Ciebie i całą twoją resztę .Jak to coś da

No niestety jestem sama

, choć w sumie jest osoba która mieszka nie daleko bo 10 min marszem a 15 min spacerkiem ale nie ma ochoty przyjść pomoc a jak już to tak raz na kilka tygodni przyjdzie na i to na chwilkę

A Eustaszek ma sie znakomicie, siku ok ,w środę dostał karthopfen .
No i oszalał na punkcie laserka który dostaliśmy od Żanety która adoptowała odemie Manka :ok:

Eustaszku i tak trzymaj chłopaku ! :ok:

Witamy Eustaszka :1luvu:

Biegamy dzisiaj za laserkiem? :1luvu:

Dzis ta paskudna pogoda daje sie we znaki :roll:

.
Eustachy chyba ma dzis ból w kościach po tych wielu złamaniach , nie chciał biegać za laserkiem tylko wodził wzrokiem

Justa&Zwierzaki pisze:Dzis ta paskudna pogoda daje sie we znaki .
Eustachy chyba ma dzis ból w kościach po tych wielu złamaniach , nie chciał biegać za laserkiem tylko wodził wzrokiem

Justyś nie męcz go niech sobie chłopak poleży :1luvu:

Do góry

A może Pulpecik zobaczy chmury :1luvu:

Oj wielkie by ci on skrzydła musiał mieć, aby tłuste swe ciałko pod chmury wznieść :wink:

Całuski i mizianki dla Eustaszka :1luvu:

phantasmagori pisze:Oj wielkie by ci on skrzydła musiał mieć, aby tłuste swe ciałko pod chmury wznieść
Całuski i mizianki dla Eustaszka

Ale ładnie napisałaś :1luvu:

buziaki dla sierściuszków :1luvu:

i dla pańci . :mrgreen:

lidka02 pisze:
phantasmagori pisze:Oj wielkie by ci on skrzydła musiał mieć, aby tłuste swe ciałko pod chmury wznieść
Całuski i mizianki dla Eustaszka

Ale ładnie napisałaś buziaki dla sierściuszków i dla pańci .

EUSTACHY PO POTRĄCENIU - to już rok jak odszedł za TM [*] :(

Kto przegląda forum