Behemot VII

[AYO]

Nie otwiera mi się

[jozefina1970]

Prezentacja super!
Ale coś mnie zaniepokoiło - piszesz, że skradanie się kota jest często wstępem do ataku a ja tak często bawię się z Mru, no, że się skradam a ona wtedy wieje i patrzy czy ją gonię... Jakoś głupio się z nią bawię? Z tym, że ona mnie nie atakuje, czasami tylko odbija się bokiem o moja nogę (łapkami ale bez pazurów) i leci dalej.

[pozytywka]

Bronuś fiszki się tak bawi, wręcz zachęca ją do gonienia go, stając bokiem na sztywnych łapkach
ostatnio Zdzisława zasmakowała w berku i tez mnie namawia na gonienie się dookoła domu, zazwyczaj po obiadku
myślę, że opiekun kota po pewnym czasie widzi, kiedy kot zachęca do zabawy, a kiedy się naprawdę denerwuje

[jozefina1970]

Bronuś fiszki się tak bawi, wręcz zachęca ją do gonienia go, stając bokiem na sztywnych łapkach
ostatnio Zdzisława zasmakowała w berku i tez mnie namawia na gonienie się dookoła domu, zazwyczaj po obiadku
myślę, że opiekun kota po pewnym czasie widzi, kiedy kot zachęca do zabawy, a kiedy się naprawdę denerwuje

Pewnie masz rację bo jej się to wyraźnie podoba

[psiama]

Moje koty tez miały etap zabawy - stawianie sie bokiem - uwielbiałam to, rewelacyjna postawa
Ale im przeszło i teraz bardzo, bardzo z rzadka któres dostaje pinkola i lata jak z poparzonym ogonem przystawiajac sie bokiem do ludzia. Niezmiennie mnie to rozwala . I zdecydowanie nie jest to tutaj objaw negatywny a zachęta do zabawy.

Georgino, bardzo fajna prezentacja, dziekujemy !
Dla mnie najlepsze były foty

[Georg-inia]

Georgino, bardzo fajna prezentacja, dziekujemy !
Dla mnie najlepsze były foty

no bo o foty przede wszsytkim chodziło... bez obrazków, czy nawet śmiesznych zdjęć, nie byłabym w stanie utrzymać 15-tu rozchichotanych, mających mnie w nosie idiotek w stanie skupienia przez te 15-20 minut i hasłowo tylko problemy podane, cała reszta - w mojej głowie była

Józefina, ja przepraszam, ale z Twojego postu wynika, że to nie kot tylko TY SIĘ SKRADASZ!!! masz problemy z rozładowaniem energii?

AYO, a masz PowerPointa w ogóle? chociaż przeglądarkę? ściągnij sobie z netu, jest za free

[jozefina1970]

Józefina, ja przepraszam, ale z Twojego postu wynika, że to nie kot tylko TY SIĘ SKRADASZ!!! masz problemy z rozładowaniem energii?

No ja się skradam a chodziło mi o to, że może ja jej podaję jakiś niewłaściwy wzorzec zabaw
Może i mam - chłopa nie mam to wiesz - różnie bywa z tą energią

[AYO]

To słuzbowa maszyna, która dostałam niedawno z odzysku i chyba właśnie w tym rzecz, że nie ma power pointa. Rozejrzę sie na spokojnie i najwyżej sobie ściągnę. Wymaga to informatyka, bo mam blokady na ściaganie bez autoryzacji kilku wyznaczonych panów. Może łatwiej będzie, jak sobie ściągnę power pointa na lapka w domciu i tam w spokoju przestudiuję

[Patmol]

a ja się wcale z kotami nie bawię
one zresztą się świetnie bawią beze mnie

[Georg-inia]

a ja się wcale z kotami nie bawię
one zresztą się świetnie bawią beze mnie

ja też nie. Po to mam więcej niż jedną sztukę, żeby się sobą zajęły Gabryś z Gadżetem się gryzą i ganiają, Książę Georg, który nienawidzi Gadżeta - gania się z Gabrysiem. Pies też kocha najbardziej Gabrysia, bo on albo ucieka i wrzeszczy - co jak wiadomo stanowi wspaniałą zabawę albo psu tyłek do mycia nadstawia...

właśnie. Skoro we wszystkich tych zestawach pojawia się Gabryś, to czemu jest on najgrubszy z moich kotów?

[pozytywka]

...
właśnie. Skoro we wszystkich tych zestawach pojawia się Gabryś, to czemu jest on najgrubszy z moich kotów?

[jozefina1970]

Po to mam więcej niż jedną sztukę, żeby się sobą zajęły

Coś Ty - miałam dwa to się musiałam dwa razy więcej bawić - bo z każdą osobno

[pozytywka]

to jak u nas
i to jeszcze Loki strzela focha, jak jemu się rzuca złotypapierek, a Zdziska się przyłącza
on sobie nie życzy
złotypapierek jest dla niego
Zdziska ma swoją skarpetkę, albo szczura

[Georg-inia]

to jak u nas
i to jeszcze Loki strzela focha, jak jemu się rzuca złotypapierek, a Zdziska się przyłącza
on sobie nie życzy
złotypapierek jest dla niego
Zdziska ma swoją skarpetkę, albo szczura

takie fochy zazwyczaj strzelał Georg, więc przestałam w ogóle robić z siebie klauna i teraz wszyscy solidarnie cierpią znaczy chodzą, mędzą i się nudzą

[pozytywka]

woliera mi poczebna
oni kochają szczekać na ptaki, wąszyć trawkę paczeć wokół
balkon jest tylko namiastką niestety
przy czym Zdzisłąwa i tak potrzebuje swojej dziennej porcji aportowania skarpetki