Kotki ze Szczebrzeszyna

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob kwi 28, 2012 13:30 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Oj Cioteczko, coś nie czytamy wszystkiego :wink:
Link do bazarku jest w opisie wydarzenia :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob kwi 28, 2012 13:31 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Chodzi mi o persowatego, nie o bazarek :)

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Sob kwi 28, 2012 13:32 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

A, to sorki :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob kwi 28, 2012 14:04 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Na razie odwołuję 'alarm' o tyle, że byłoby miejsce na kotka ale po kastracji w mieszkaniu w bloku. Gdyby jednak ktoś pytał o takiego kocurka i może być z jajkami, chętnie oddamy :) do fajnego, sprawdzonego domku. Na razie do 10-tego ma DT, a DT ma nadzieję, że nie zwieje, bo dopiero po 10. będą fundusze na kastrację, tj. moja wypłata :) Mamy super miasto, nie powiem...

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Pon kwi 30, 2012 19:35 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Jednak się nie udało, domek odpada :/ Wątek kocurka: viewtopic.php?f=13&t=141592&p=8829071#p8829071

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Śro maja 02, 2012 17:42 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Szukam pilnie DT dla trikolorki z dzialki.Kotka jest bardzochora ,ma zaawansowany kk :cry:
kiedys piekna teraz to cien kota,jest bardzo chuda,kicha na okraglo,bez leczenia nie ma szans.
Zdjecia zrobie jej jutro jak ;pojde karmic kotki,ale tri nie je nic :cry:
napewno szybko znalazlaby domek,ale musi byc leczona.
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Śro maja 02, 2012 21:52 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Domek pilnie potrzebny :!:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw maja 03, 2012 12:56 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Ojej, kk :cry: Domek bardzo potrzebny! Pytałam fundacji z Zamościa i Lublina, ale nie mają miejsc i funduszy nawet dla swoich. Może znów trzeba będzie spróbować na FB... Akcja tego pieska z wypadku przyniosła zainteresowanie sporej grupy osób.

Dora, odnośnie tego domku dla kota w lbl, o którym pisałam: Sprawdziłam, tj. rozmawiałam przez telefon, prawdopodobnie to nie jest dobry domek. Jest w bloku na jednym z osiedli i pani nie ma zabezpieczonych okien ani nic. Mówi też że kot miał być wychodzący 8O Uszłoby to może na jakimś spokojnym terenie, ale nie w centrum, masakra. Szukamy dalej...

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Pt maja 04, 2012 21:20 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Odebralam w koncu pieniazki z bazarku 50zl
Bardzo dziekuje :D
Dom dla tri pilnie potrzebny...pilnie,trzeba jej pomoc.
Dzisiaj Krystyna znalazla kotka,w takim stanie :cry: :cry: :cry: jadly go juz robaki,a zyl jeszcze,
zostal uspiony :cry:
na takim terenie mieszkamy........wies i znieczulica wiesniakow
prawdopodobnie to byl kotek ludzi,ktorzy maja sklep z farbami na xxxLecia w Szczebrzeszynie
mieszkaja na wsi
co za ludzie.....pozostawie bez komentarza
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Sob maja 05, 2012 8:01 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

:strach: Brak slów.

Myślę także, że dobrym pomysłem byłoby także wydrukowanie ogloszeń- pisałam o tym wczoraj z liszyca. Skoro w okolicy są niezbyt przyjaźni, to może warto byłoby wydrukować je i np przesłać do jakiej osoby z Warszawy i aby ona to porozwieszała w Warszawie?? Może to dałoby jakiś efekt, bo aż żal tych wszystkich bidul

mundziowa

 
Posty: 570
Od: Nie mar 06, 2011 16:41

Post » Sob maja 05, 2012 13:20 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Obok Basi mieszkają jacyś ludzie, którzy mają masę kasy i co roku zabijają małe kotki od trzech kotek rzucając je na pożarcie psu! Pies zjada tylko ślepe i małe, więc jeśli kotka okoci się poza zasięgiem tych ludzi, małe za jakiś czas wychodzą "już bezpieczne", bo pies ich nie rusza, za to chodzą głodne i dziczeją, chorują na kk itd. Masakra. Basia mówi, że teraz są tam trzy kotki już w ciąży, z tym że dzikie, nie dają się łapać :? Gdyby były dowody na zabijanie kociąt np. jakiś filmik, można byłoby to gdzieś zgłosić...? A te kotki po sterylce Basia przetrzymałaby w piwnicy, bo nawet jak uciekną to jest bardzo blisko ich miejsca stałego pobytu. To też są trikolorki, ale nie wiem czy któraś z nich jest tą tri z masakrycznym kk. Może tamtą z katarem wsadzić do piwnicy? Podobno jest to całkiem do rzeczy piwnica. W przyszłym tygodniu mogę dla niej wykupić leki, tylko nie wiem, czy obecnie da się kupić bez pokazywania kota.

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Nie maja 06, 2012 9:40 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

mussimusk

 
Posty: 419
Od: Pon cze 20, 2005 0:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 06, 2012 13:05 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Widziałam ją (chyba, bardzo podobna była) jakiś czas temu, kiedy szłam do Basi zobaczyć Rudzisława... nie wyglądała jeszcze na chorą. Ale ona mówi, że to dzikusek, nie mamy klatki łapki ani niczego, chyba że weszłaby do transportera i wtedy np. nakryć czymś.

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Pon maja 07, 2012 17:28 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

kotce potrzebne sa ogloszenia
jesli nie ma Dt to trzeba szukac DS mysle,ze szybko dom sie znajdzie
trzeba tylko napisac,ze kotka jest chora na kk
a,ze troche dzika?...........
Tina i Etna tez byly troche,a nawet wiecej niz troche dzikie,i dzsiaj maja fajne domki
tak tez bedzie z ta kotka,ona jest sliczna,tylko chora.
Tylko musi miec imie,a mnie juz nic do glowy nie przychodzi.
Kto moze ja oglosic?
Mnie udalo sie pare razy ja poglaskac,czasami daje sie poglaskac,a czasmi bardzo sie boi.
Napewno jak bedzie w swoim cieplym domku to nie raz bedzie mozna kicie przytulic i poglaskac.
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Pon maja 07, 2012 17:30 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Mogę poogłaszać albo wykupić pakiet.
Co do imienia nie wiem, mam wariackie pomysły, wystarczy spojrzeć na imiona moich.
Kotek z rodziny patologicznej już ma ogłoszenia, może ktoś na niego spojrzy, ale przydałoby się jeszcze wydarzenie na FB. Dobrze byłoby, by zrobił je ktoś z mnóstwem zazwierzęconych znajomych, ja takich nie mam :(

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 29 gości