Moderator: Estraven
. A wet z kolejnej lecznicy kazał mi natychmiast przyjeżdżać. Ja od piatkowej nocy nie mogę się na niczym skupic i nic nie robię, tylko się boję, obserwuję go ciągle, co chwilę nasłuchuję czy oddycha i sprawdzam reakcje.Beliowen pisze:I ja bym chyba nie rozważała komara
raczej coś z błonkoskrzydłych...
bursztynowo pisze:Dziekuję za odpowiedzi. Szczerze mówiąc przeraziło mnie to. CZy człowiek musi skończyć weterynarię, by mu kota nie zabili???
Synolux dostał na końcu, żeby go uspokoić - tak powiedział wet.
Pytania odnośnie dexavenu:
1. Czy wet mi go wyda?
2. Czy ewentualnie dać go po prostu pod skórę czy to musi być jakoś domięśniowo/
3. Dać jedną ampułkę czy po jakimś czasie powtórzyć, gdyby nie było poprawy.
4. kot waży ok.9 kg - czy 4 mg wystarczy?
5. Jaki rozmiar igły?
bursztynowo pisze:może pomyliłam nazwę, ale jeden z leków dostał na końcu właśnie na uspokojenie. Pomyślałam, że skoro jest ostatni na liście, to oznacza, że był podany jako ostatni
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Majestic-12 [Bot], Myszorek i 66 gości