» Sob maja 05, 2012 14:20
Re: 50 kotów cm.Brwinów.Proszę o pomoc. Pomóż je nakarmić:(
Proszę o zaglądanie i podrzucanie wątku.
Na cmentarzu jest około 50 kotów, one bardzo potrzebują karmy, opieki. Nie ma tam ludzi z którymi da się rozsądnie współpracować.
Dla mnie dojazdy nawet 3 razy w tygodniu to dużo ( wożę jednorazowo 3-4 kg karmy i mokre, plus bilety). Coraz częściej jest tak, że po prostu karma dzielona jest na dwa kolejne dni, bo po prostu jej nie mam.
Zdaję sobie sprawę, że to daleko, że nikomu nie po drodze ( ja również tak mam) ale sumienie nie pozwala mi ich tak tam zostawić w "samopas", zapomnieć, bo wrócimy do punktu wyjścia - patrz sierpień 2011 r. Jeśli ktoś nie może karmić, może będzie mógł wspomóc te koty karmą, suchą, mokrą , środkami odrobaczającymi? Sporo kotów ma też strasznego świerzba. Niektóre, te "dotykalskie" da się wyleczyć podając odpowiedni preparat.
Wiele osób jeżdżących ze mną już widziało to miejsce, wie że tam naprawdę jest potrzebna pomoc, kotów jest dużo, to ogrom pracy jest.
Adoptuj, nie kupuj.
Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...