Misia, Gucio i reszta ...przyszedłem więc jestem..Piotrek

[izka53]

każde widać...nawet czarne moim czarnym spodniom od dresów to nawet pranie nie pomaga, z pralki wychodzą zakłaczone

podobno są pralki z funkcją usuwania klaków czyli sierści
Ech , zapomnialam napisać - Gucio przytargal wczoraj do domu wróbelka, już opierzonego, ale jeszcze żóltodzioba. Nie widzialam , w pracy bylam. Podobno ptaszek byl w postaci martwej , nienaruszonej i jeszcze cieplej. Gucio przyniósl, zlożyl kolo szafy i zacząl obwąchiwać.Oczywiście ptaszek zostal zarekwirowany. Pytaniem pozostaje, czyja to zdobycz - czy Misia upolowala i zepsutego zostawila , czy upolowal go Gucio , czy też ptaszek zginąl śmiercią naturalną / wypadl z gniazda / i Gucio go znalazl.
Wersja upolowania osobistego wydaje się nieprawdopodobna, bo w ogóle go ptaszki nie interesują , jest u nas mnóstwo sikorek, a on nic. Za to wszystkie mniejsze latacze - motylki, muchy, osy, bąki są obiektem gucinego pożądania Biega za nimi po calym ogrodzie, a skacze , jak by mial trampolinę w lapkach

[vip]

Izuś, no na tej focie to Misieńka zupełnie jak siostra bliźniacza Punia!
A O Guteczku nie piszę, bo facet jest po prostu zjawiskowy .

[kalair]

Miłego dnia!

[Karolek(ona)]

Te pierwsze szarawe kłaczki to pewnie Krzysztofa
pytanie tylko skąd - nóg chyba mu nie goliłaś

[izka53]

Te pierwsze szarawe kłaczki to pewnie Krzysztofa
pytanie tylko skąd - nóg chyba mu nie goliłaś

Bląd - on bardziej rudawy jest

Dziś Gucio kartonowy. Karton od grilla - wysoki i wąski, ale i tak mozna się w nim, przespać



Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

I oba kociaste razem, zmęczone czesaniem



Uploaded with ImageShack.us

I dla Gosi -puniowata Misia



Uploaded with ImageShack.us

[Karolek(ona)]

[puszatek]

cześć Izuniu
doczytałam do końca co u Ciebie dobrze, że choć tu nie piszą na akord
wczoraj trochę popadało ale dziś znowu upał...chyba
spokojnego dnia Misiaczku, też cię bardzo kofam

[vip]

Izulek, dziękuję za zdjęcie Misi!
Normalnie jakbym Punieczka widziała!
Jutro pozwolę sobie odkopać jakies jego zdjęcie w podobnej pozie, i sama zobaczysz .

[izka53]

Cześć, Gosiu, Basiu, Karolo, Bożenko i reszto cioteczek - podczytywaczek
Jakiś taki dzień do doopy mam
Rano byla piękna, cieplutka, bezchmurna pogoda. Tak jakos kolo poludnia zabralam się za mycie okien i pranie firanek. Trochę pod górkę mi szlo.po 16 mialam koniec, trzy komplety firan i zaslon na ogrodzie, TŻ skonczyl koszenie trawy u sąsiadów, mial zacząć u nas. Wychodzę na dwór na zaslużonego papieroska, a tu ....kap, kap...wielkie pojedyńcze krople A za chwilę juz w poplochu wszystko zbieralam , bo z kap, kap zrobila się wspaniala , wiosenna ulewa.
No i się zaczęlo - do tej pory burza za burzą, byla wichura, byl grad, na zmianę leje, pada, mży i od początku. I ochlodzilo się strasznie , teraz na term 13 stopni . I znowu grzmi i leje Moje wypucowane okienka ociekają deszczem

Ale przynajmniej lepiej się poczulam, widocznie ciśnienie szybko spadalo.

W ogóle to najdluższy weekend w Europie się kończy, a ja nie zrobilam polowy zaplanowanych rzeczy - min nie poobcinalam winogron, a dośc mocno poprzemarzaly i straszą suchymi lętami. Taka operacja trwa kilka godzin, bo obrastają ganek, wlażą na dach i pod dach, ale latem dają cień i mily zakątek do odpoczynku.

[MalgWroclaw]

podobno są pralki z funkcją usuwania klaków czyli sierści

Córka mojej znajomej zapytała zupełnie poważnie, czy tam się wkłada kotka, bo widziała reklamę.
Mam fb, ale nie wiem, gdzie szukać tych zdjęć

[Karolek(ona)]

moja kuzynka w domu rodzinnym miala taka mala wirówke w łazience i jej durni koledzy jak byli mali wsadzili tam znalezionego kotka - nie pamietam co sie z nim stalo, ale chyba ciotka weszla na wszystko i przerwala to i kot jedynie mokry byl. Nawet nie chce wiedziec co sie stalo
ale reklama nie tylko dzwignia handlu ale i pomysłowosci i ci od reklam powinni czasem mózgu uzywać zanim cos nakręca i puszcza przed 22-gą

[mamaGiny]

moja koleżanka ma tę pralkę - zgarnia sierść ale nie zawsze wszystko, generalnie jak nie bardzo "oblezione" to zejdzie, ale bluzka z sierścią mojego kota (wyprana dla porównania, chciałam kupić) niestety nie sprała się w 100%
ona ma psa,może kocia bardziej się wbija w ciuchy?

[Karolek(ona)]

moja koleżanka ma tę pralkę - zgarnia sierść ale nie zawsze wszystko, generalnie jak nie bardzo "oblezione" to zejdzie, ale bluzka z sierścią mojego kota (wyprana dla porównania, chciałam kupić) niestety nie sprała się w 100%
ona ma psa,może kocia bardziej się wbija w ciuchy?

ja wypralam dywaniki z brata koszulka to wszytko sie do brata koszulki przyczepilo a dywaniki czyste - chyba bede mu czesciej pranie robic

[izka53]

moja koleżanka ma tę pralkę - zgarnia sierść ale nie zawsze wszystko, generalnie jak nie bardzo "oblezione" to zejdzie, ale bluzka z sierścią mojego kota (wyprana dla porównania, chciałam kupić) niestety nie sprała się w 100%
ona ma psa,może kocia bardziej się wbija w ciuchy?

Chyba tak, kocia sierść jest miękciejsza, to przecież futerko A w reklamie chyba byl labrador.

Mam fb, ale nie wiem, gdzie szukać tych zdjęć

Bo chyba na fb się nie znamy. Jak chcesz , to juz Cię zapraszam, tylko mnie odnależ - Izabela Wojtkowiak

[ruda32]

ja mam takie coś co ściąga kłaki
takie klejące z rączką